-
Nasze babcie. Krótki przewodnik – recenzja
Wielkimi krokami zbliża się Dzień Babci. To nie lada święto i jak co roku warto się do niego solidnie przygotować. Można na przykład sięgnąć po krótki przewodnik i poznać fenomen instytucji babci nieco bliżej. Gotowi? No to łapcie – oto „Nasze babcie”!
-
Najlepszy tata na świecie – recenzja
Zbliża się Dzień Taty i właśnie dlatego już dziś pragnę pokazać Wam tytuł, który będzie pięknym i bardzo wzruszającym dodatkiem do prezentu dla wszystkich Ojców, bez względu na to, jak małe (lub duże!) są ich dzieci. Skąd ta uniwersalność? Bo książka, o której mówię jest przecudownym pomnikiem ojcowskiej miłości i czułości, a na takową nigdy nie jest ani za wcześnie, ani za późno. Zobaczcie sami! Oto „Najlepszy tata na świecie”.
-
Koła idą w ruch! – recenzja
Jeśli Wasze maluchy uwielbiają pociągi, to ostatnio na rynku literatury dziecięcej pojawiło się coś, co zdecydowanie przypadnie im do gustu. Jest to naprawdę cudna, obrazkowa książka, świetnie wprowadzająca najmłodszych miłośników pojazdów szynowych w świat lokomotyw parowych, tramwajów linowych i wszystkiego tego, co jeździ po torach! Jesteście ciekawi? To zerknijcie koniecznie do recenzji książki „Koła idą w ruch! Moja pierwsza książka o pociągach”.
-
Razem uratujemy świat! – recenzja
Moi rodzice nauczyli mnie wielu ważnych rzeczy, ale jedna z nich pozostaje dla mnie prawdą naprawdę uniwersalną. Taką, którą można odnieść do każdego czasu, miejsca czy sprawy. Jeśli chcesz coś zmienić, zacznij od siebie. W dobie pędzącego świata, braku czasu oraz postępującej degradacji środowiska naturalnego jest ona prawdziwsza jeszcze bardziej niż wtedy, gdy blisko 30 lat temu zaczęłam się oswajać z tą myślą jako tą, która poprowadzi mnie przez życie. Bo istotnie, jeśli chcemy, by Ziemia przestała pędzić ku ekologicznej zagładzie, musimy zacząć od siebie. Jak to zrobić? Zerknijcie z nami do książki „Razem uratujemy świat!” i zobaczcie!
-
„Leśne przedszkole” i „Willa Złota Jesień” – recenzja
Życie przedszkolaka to naprawdę jedna wielka, fascynująca przygoda. Każdy dzień pełen jest ekscytujących odkryć, rozwikłanych tajemnic i nowych rzeczy, które uświadamiają, jak pięknym miejscem jest świat. A jeśli w codzienności takiego przedszkolaka pojawia się perspektywa wycieczki do lasu, albo odwiedziny w domu spokojnej starości, to jedno jest pewne – obie wyprawy będą okazją do robienia czegoś absolutnie wyjątkowego. Czego? O tym opowiedzą dwie książki, które chcemy Wam dziś pokazać. Zerknijcie razem z nami do nowości „Leśne przedszkole” i „Willa Złota Jesień”, którymi raczyło nas wydawnictwo Babaryba.
-
Rysogra – recenzja gry familijnej
Całkiem niedawno przychodziliśmy do Was z recenzją najnowszej książki fenomenalnego Hervé Tulleta. Dziś chcielibyśmy pokazać Wam grę jego autorstwa! I choć forma znacząco różni się od kreatywnych zabaw, które Tullet proponuje młodym odbiorcom na kartach swoich książek, to jak zawsze będzie kreatywnie i twórczo, a główną rolę, bo jakżeby inaczej, odgrywać będą kropki i kreski. Chcecie wiedzieć więcej? Zerknijcie! Oto „Rysogra”.
-
Pląsy rączki – recenzja
Gdy byłam mała, czułam ogromną potrzebę kolorowania obrazków w obrębie linii, najlepiej zapełniając pola jak najdokładniej i najładniej, tak, aby nie wyjść poza kreski. Dopiero, gdy w świat kolorowanek zaczął wkraczać mój starszy syn, zrozumiałam, że choć trening sprawności manualnej jest ważny, to pobudzanie wyobraźni i kreatywności jest po tysiąckroć ważniejsze! Wtedy z ratunkiem przybył Hervé Tullet ze swoim „Bazgrolnikiem” oraz książką „Porysuj mnie”, a także innymi tytułami, które jak żadne inne pokazywały, że literatura dziecięca może być czymś więcej, niż historią, zaklętą w słowach i obrazach. Dziś chciałabym pokazać Wam kolejną propozycję tego fenomenalnego, pochodzącego z Francji ilustratora i grafika. Gwarantuję, jeśli „Naciśnij mnie” Was urzekło, to „Pląsy rączki”…
-
Księgi Mroku – recenzja
Lubicie się bać? Czujecie ten trudny do opanowania dreszcz ekscytacji za każdym razem, gdy czytacie lub oglądacie horrory? Upiorna muzyka sprawia, że na Waszych twarzach pojawia się subtelny uśmiech, a dłonie zaczynają pocić się w niecierpliwym wyczekiwaniu na to, co za chwilę ma się wydarzyć? Jeśli tak, to mamy dla Was recenzję książki, która z pewnością Was zachwyci! I to bez względu na to, czy macie 12 lat, czy 42! „Księgi Mroku” wciągną każdego pasjonata strasznych historii. Nie wierzycie? Zobaczcie sami!
-
Na ryneczku – recenzja
Za oknem szarówka i ziąb, pozwólcie więc, że zabiorę Was do pachnącego jabłkami i wiśniami sadu, gdzie Wasze uszy wypełni bzyczenie pszczół i beczenie owiec, a piękne, soczyste barwy rozpieszczą Wasze oczy. Co Wy na to? Zerknijcie razem z nami jakie cuda znajdziecie w książce „Na ryneczku”!
-
Najlepsze świąteczne książki dla dzieci – zestawienie
Wigilia zbliża się wielkimi krokami. Nie wiem jak Wy, ale ja w okresie adwentu uwielbiam sięgać z dziećmi po świąteczne tytuły! Co więcej, chętnie dorzucamy bożonarodzeniowe książki do gwiazdkowych prezentów. Moim zdaniem nic tak nie pomaga w stworzeniu bożonarodzeniowej atmosfery jak piękna i wartościowa lektura, nawiązująca do świątecznych tradycji. Właśnie dlatego postanowiłam stworzyć dla Was zestawienie, w którym pokażemy Wam najlepsze świąteczne książki dla dzieci. Znajdziecie tu coś zarówno dla maluchów, jak i dla starszych czytelników. Mam nadzieję, że wśród naszych propozycji odnajdziecie inspiracje, które pomogą Wam w wyborze mikołajkowych i bożonarodzeniowych prezentów dla Waszych małych moli książkowych. Zapraszam do naszej recenzji!