Wkrętośrubek w poszukianiu szczęścia
3+,  5+,  7+,  Książki

Wkrętośrubek w poszukiwaniu szczęścia

Czym właściwie jest szczęście? Czy dla każdego oznacza ono dokładnie to samo? I gdzie go szukać? Niełatwo odpowiedzieć na te pytania, przede wszystkim dlatego, że każdy, kogo zapytamy, odpowie inaczej. A jednak ostatnio wpadła w moje ręce opowieść, która cudownie opowiada o poszukiwaniu, nie tylko szczęścia, ale także przyjaźni i swojego miejsca w pędzącym przed siebie świecie. Zerknijcie razem z nami na cudowną książkę, przez którą przeprowadzi nas… Wkrętośrubek!

W bliżej nieokreślonej przyszłości na pewnym wysypisku mieszkał robot. Dawniej pracował w fabryce i wkręcał śrubki, teraz jednak nie był nikomu potrzebny i czas spędzał pośród innych rzeczy, które ludziom wydawały się nieprzydatne. Nie przeszkadzało mu to. A jednak gdy zupełnym przypadkiem poznał pewnego pająka, dowiedział się, że jest coś, czego mu brakuje, a o istnieniu czego jeszcze wczoraj nie miał bladego pojęcia. Szczęście… Gdzie ono jest i jak wygląda? Tego Wkrętośrubek zamierzał się właśnie dowiedzieć!

Przemierzając las, mijając strumyk czy podążając przez łąkę Wkrętośrubek spotkał najróżniejsze stworzenia. Pomógł Liskowi, któremu kolec wbił się w łapę. Pocieszył Biedronkę, której wąż spłatał niemiłego figla. Usztywnił złamane skrzydło poturbowanemu Ptakowi. Każde napotkane zwierzę obdarzył sympatią, każdemu podał pomocną dłoń. W zamian pragnął tylko jednego – wskazania drogi ku własnemu szczęściu. Czy je znajdzie? Sprawdźcie sami!

Wkrętośrubek w poszukianiu szczęścia
Wkrętośrubek w poszukianiu szczęścia
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

„Wkrętośrubek w poszukiwaniu szczęścia” to krótka, podzielona na rozdziały opowieść, w której główny bohater rusza w podróż, mierząc się z wieloma pytaniami. Szuka szczęścia i pyta o nie wszystkie napotkane stworzenia. Ku swojemu zdumieniu, dostaje mnóstwo różnych odpowiedzi. Niektóre zwierzęta twierdzą, że szczęście to wolność, inne, że to radość z obcowania z przyrodą, jeszcze inne, że jest ono związane z lataniem bądź bliskością rodziny. A jednak choć żadna z odpowiedzi nie staje się dla Wkrętośrubka jednoznaczym drogowskazem, wszystkie krok po kroku przybliżą go do tego, czego szuka…

Historia podążającego przez świat robota będzie dla dzieci i ich rodziców nie tylko okazją do zastanowienia się, czym w istocie jest szczęście, ale także do pochylenia się nad ogromną wartością drzemiącą w przyjaźni, empatii, serdeczności i otwartości na innych. To opowieść bardzo kojąca, o spokojnej, wyciszającej narracji, idealna do czytania przed snem. I choć nie brak tu emocji, także czasem niełatwych, to każdy rozdział daje swoiste zamknięcie, pozwalające ochłonąć i wysycić się tymi pozytywnymi uczuciami, dającymi nadzieję, że Wkrętośrubek, podobnie jak inni bohaterowie tej historii, znajdzie w końcu swoje własne szczęście.

Gorące polecam opowieść „Wkrętośrubek w poszukiwaniu szczęścia” do lektury z dziećmi już od 4. roku życia.

Wkrętośrubek w poszukianiu szczęścia
Wkrętośrubek w poszukianiu szczęścia
Wkrętośrubek w poszukianiu szczęścia
Metryczka:
  • autor – Mariusz Kulma Tomasz Wiśniewski
  • ilustrator – Oliwia Ziębińska

Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko! Znajdziesz nas również na Facebooku!
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *