Książki
Znajdziecie tu książki dla dzieci, młodzieży oraz niemowląt. Ich recenzje tworzę razem z synami. Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko!
-
Pan Barnaba i zagadkowa hipoteza – recenzja
Nie da się ukryć, liczby są obecne w naszym życiu na każdym kroku. Bez nich nie zrobilibyśmy zakupów, nie zadzwonilibyśmy do znajomych. Ba! Nie potrafilibyśmy określić nawet, która dokładnie jest godzina. Jednak czy na liczbach można zarobić? Okazuje się, że tak! I to nawet milion dolarów! Nie wierzycie? Zerknijcie do recenzji książki „Pan Barnaba i zagadkowa hipoteza”, a wszystko stanie się jasne. Zapraszamy!
-
Czekanie jest takie trudne – recenzja
Jako mama dwójki dzieci nieraz przekonałam się, że nie można mieć gorszego pomysłu, niż zaskoczyć swoje pociechy informacją o niespodziance. Zwłaszcza, jeśli na tę niespodziankę trzeba poczekać! Kilka razy naraziłam się swojemu starszakowi, wyskakując z zapowiedzią przyszłego prezentu, no i cóż, musiałam potem tysiąc razy odpowiadać na pytania „Kiedy?”, „Ile jeszcze?”, „Dlaczego tak długo?”. I teraz już po prostu wiem! Co takiego? „Czekanie jest takie trudne”! Co ciekawe, jest to nie tylko znany i niepowtarzalny fakt, ale także tytuł świetnej opowieści, której autorem jest Mo Willems. Zerknijcie do naszej recenzji, gdzie pokazujemy ją nieco bliżej.
-
Jesteś kimś wyjątkowym 2. Relaksacje dla (nieco) starszych dzieci – recenzja
Długo szukałam relaksacji, które byłyby pomocą przy wyciszeniu się i wsłuchiwaniu się w emocje wspólnie z naszym starszakiem. Większość książek, po które sięgaliśmy zupełnie do nas nie przemawiała. Kuba nie potrafił się odnaleźć w przytoczonych tam sformułowaniach i z reguły zamiast spokoju przynosiły one poczucie niezrozumienia i zagubienia. Strzałem w dziesiątkę okazała się nowość od wydawnictwa Mamanina. „Jesteś kimś wyjątkowym 2. Relaksacje dla (nieco) starszych dzieci” to druga część wizualizacji autorstwa Martyny Brody. I muszę powiedzieć, że zdecydowanie uważam tę książkę za godną polecenia. Dlaczego? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Kto to? Co to? oraz Kto to? Gdzie to? – recenzja książek aktywnościowych
Każdy rodzic 3-latka z pewnością zna te pytania: „Mamo, co to?”, „Tato, a kto to?” – towarzyszą nam one niemal każdego dnia. I choć nie zawsze mamy siły, by na nie odpowiadać (co tu dużo mówić – czasem może ogarnąć nas bezradność, gdy pada dwudzieste siódme pytanie o to, czym jest but), to jednak radość z tego, że nasze dziecko jest ciekawe uskrzydla. Dziś chciałam pokazać Wam dwie książeczki, które świetnie się wpiszą w potrzeby maluchów do tego, by odkrywać! „Kto to? Co to?” oraz „Kto to? Gdzie to?” to świetne aktywnościowe nowości od wydawnictwa Dwie Siostry, które nie tylko zapewnią Wam dobrą rozrywkę na długie letnie wieczory, ale przede…
-
Moc uczuć. Strach – recenzja
Emocje to bardzo ważna sprawa. Często nawet nam, dorosłym, trudno jest je zrozumieć, a jest to przecież niezbędne, by móc sobie z nimi poradzić… Właśnie dlatego uważam, że praca nad inteligencją emocjonalną i rozmowy z dziećmi o uczuciach są fundamentalnym zadaniem każdego rodzica. Na szczęście jest coraz więcej książek, które mogą nam w tym pomóc. Znacie serię „Moc uczuć”? Jej autorką jest Katarzyna Miller, uznana psycholożka, felietonistka i pisarka. Ostatnio ukazała się najnowsza książka dla dzieci z tego cyklu. O czym opowiada „Strach”? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Pan Brumm wchodzi na boisko – recenzja
Widzieliście już najnowsze przygody Pana Brumma? My długo na nie czekaliśmy, w dodatku dość niecierpliwie, bo premiera się nieco opóźniła. Muszę jednak powiedzieć, że historia, którą skrywa ta nowość całkowicie wynagrodziła nam przedłużające się chwile oczekiwania, gdyż „Pan Brumm wchodzi na boisko” zdecydowanie należy do tych opowieści, które uwielbia się od pierwszej strony! Dlaczego? Zerknijcie do naszej recenzji, gdzie wszystko wyjaśniamy!
-
Mama i Tata – recenzja nowości z cyklu „Rodzina”
Dzień Mamy to jeden z moich ulubionych dni w roku. Jest to dzień, który od samego rana ma zapach czułości i smak skradzionych buziaków. I choć miłość wypełnia nasz dom codziennie, to dzisiejsze święto jest poniekąd ukoronowaniem bliskości, o którą dbamy na każdym kroku. Niezwykle cieszę się, ze tegoroczny Dzień Mamy mogliśmy spędzić z wyjątkowymi książkami. Jeśli znacie serię „Rodzina”, której autorką jest Barbara Supeł, to wiecie, że jest ona wyjątkowa. Pozwólcie więc, że pokażę Wam cudowne nowości z tego cyklu, które są prawdziwym pomnikiem rodzicielstwa! Zajrzyjcie razem z nami do nowości „Mama” i „Tata”.
-
Zwierzęta w godłach – recenzja
Czy wiecie czym jest blazonowanie? Jest to fachowy opis elementów, które możemy znaleźć w herbie. I wyobraźcie sobie, że gdy przyjrzymy się godłom różnych państw i ich opisom, to okaże się, że kryje się w nich naprawdę mnóstwo ciekawostek, także przyrodniczych! Przemysław Barszcz i Wojciech Pawliński postanowili więc sięgnąć do wiedzy z zakresu heraldyki (i nie tylko!) i stworzyć świetną książkę! „Zwierzęta w godłach” to nowość od wydawnictwa Dwie Siostry, która zabierze Was w fenomenalną podróż dookoła świata. Jakie kraje odwiedzicie? Czego się dowiecie? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
O Króliczku Wędrowniczku. Historia prawdziwa – recenzja
Czy Wasze dziecko ma jakąś ulubioną przytulankę? Nasz Kuba ma takiego misia, który na kolanach trzyma drugiego – mniejszego. Ten miś jest wyjątkowy, bo towarzyszył mu w zasadzie na każdym kroku. Razem przeżyli pierwszy dzień w przedszkolu, pierwszą operację, pierwsze nocowanie u przyjaciela, a także wiele spacerów i wycieczek. Gdy się zgubił, nie przestawaliśmy wierzyć, że kiedyś do nas wróci. I wiecie co? Wrócił! Zupełnie tak jak pewien króliczek z Łodzi, którego zgubiła 7-letnia Zosia. Jego historia obiegła w 2020 roku media społecznościowe, a dziś chciałabym pokazać Wam książkę, która opowiada o jego niezwykłych przygodach. Zajrzyjcie razem z nami do nowości „O Króliczku Wędrowniczku. Historia prawdziwa”.
-
Brune – recenzja
Jakie atrybuty kojarzą się Wam z superbohaterami? Bez wątpienia jest to peleryna! Najlepiej czerwona i łopocząca na wietrze. A gdybyście tak spróbowali sobie wyobrazić superbohatera z brązową peleryną. W dodatku dumnie dzierżącego w dłoni… pędzel ociekający farbą! Brzmi dość intrygująco, prawda? Zajrzyjcie razem z nami do norweskiej powieści „Brune”, dzięki której poznacie pewnego chłopca, łamiącego wiele stereotypów, związanych z superbohaterami. Zapraszamy do naszej najnowszej recenzji!