Na budowie
2+,  3+,  5+,  Książki,  Picturebooki

Na budowie – recenzja

Ostatnio na rynku pojawia się coraz więcej całokartonowych książek o dużym formacie, w  których zamiast tekstu znajdziecie bardzo okazałe, pełne szczegółów ilustracje. Każda z nich tworzy historię, którą możecie opowiadać w zupełnie dowolny sposób. Lubicie takie rozwiązania? Ja początkowo nie byłam do nich przekonana, ale teraz cenię sobie to, że dzięki takim książkom można współtworzyć historię razem z dzieckiem, co pomaga rozwijać wyobraźnię i kreatywność. Dziś chciałam Wam pokazać jeden z tytułów wydawnictwa Babaryba, który wydany jest właśnie jako wielkoformatowa książka obrazkowa. Sprawdźcie razem z nami co się dzieje „Na budowie”!

W miasteczku Sprężyna Zdrój rozpoczęła się wielka budowa. Widać ogromne dźwigi, koparki, betoniarki i ciężarówki. Zwierzątka uwijają się jak w ukropie, bo jest sporo do zrobienia. Powstaje dom rodziny małego Mimimka, basen dla Delfinki oraz Centrum Nauki profesora Śmigiełka. Czy wszystko zostanie zbudowane na czas? Aby zdążyć przed uroczystym otwarciem pracownicy budowy nie rezygnują z prac nawet zimą! Jedynie leniwiec przysnął pod rusztowaniem, jednak z pewnością zaraz wróci do swoich obowiązków. Ale zaraz, zaraz! Czyżby doszło do jakiegoś wypadku?! Tukan chyba złamał palec! Oby szybko wrócił do zdrowia. Ale co z naszą budową? By się przekonać jak zakończy się ta historia, musicie sięgnąć po książkę „Na budowie”.

Na budowie
Na budowie
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

„Na budowie” to krótka, choć niezwykle ciekawa książka obrazkowa. Każda rozkładówka zabierze dzieci na plac budowy, który mienił się będzie kolorami innej pory roku. Najpierw wśród opadających, jesiennych liści ujrzymy początki prac. Trwa rozbiórka opuszczonego budynku i przygotowanie fundamentów pod pozostałe budowle. Zimą prace wcale nie zwalniają! A spostrzegawcze oko z pewnością zauważy, że oprócz budowy w Sprężynie Zdroju dzieje się coś równie ciekawego, bowiem Jeżyk z córką dokonali nie lada odkrycia. Co wydarzy się wiosną i latem? Sprawdźcie sami!

Świetne jest to, że oprócz obrazkowej opowieści dotyczącej prac budowalnych, na poszczególnych stronach dojrzycie także indywidualne historie poszczególnych postaci. Poznacie pewną Babcię, która zdecydowanie jest zirytowana pracami, które trwają w jej miasteczku. Na ilustracjach skrywa się także kotek, któremu budowlańcy przeszkadzają w spędzeniu urlopu. Takich ciekawych mini-historii jest w tej książce mnóstwo, dlatego każda zabawa z książką może być zupełnie nową i unikalną przygodą. Takie rozwiązanie pozwala rozwijać dzieciom kreatywność, tworzyć coraz to nowe opowieści i bawić się książką na wiele różnych sposobów.

Na sam koniec dodam tylko, że ilustracje są bardzo starannie przygotowane. Obrazki są kolorowe, estetyczne i pełne humorystycznych scenek. Sama książka wydrukowana jest w całości na tekturze, a jej rogi są zaokrąglone, dzięki czemu dzieci mogą bezpiecznie korzystać z książki samodzielnie. Gorąco polecam „Na budowie” maluchom już od 2. roku życia.

Na budowie
Na budowie
Na budowie
Na budowie
Metryczka:
  • ilustrator – Stephan Lomp
  • wydawnictwo – Babaryba

Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko! Znajdziesz nas również na Facebooku!
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *