-
Brune – recenzja
Jakie atrybuty kojarzą się Wam z superbohaterami? Bez wątpienia jest to peleryna! Najlepiej czerwona i łopocząca na wietrze. A gdybyście tak spróbowali sobie wyobrazić superbohatera z brązową peleryną. W dodatku dumnie dzierżącego w dłoni… pędzel ociekający farbą! Brzmi dość intrygująco, prawda? Zajrzyjcie razem z nami do norweskiej powieści „Brune”, dzięki której poznacie pewnego chłopca, łamiącego wiele stereotypów, związanych z superbohaterami. Zapraszamy do naszej najnowszej recenzji!
-
Szpilka – recenzja
Przyznam, że długo wypatrywałam premiery książki „Szpilka”. Byłam mocno zaintrygowana głównym bohaterem, który tajemniczo zerkał na mnie z okładki. Choć na pierwszy rzut oka przypomina on jeża (w końcu cały pokryty jest kolcami), to jego postawa zdradza, że ma on niewiele wspólnego z tymi uroczymi i niegroźnymi mieszkańcami lasów i łąk. Kim w takim razie jest Szpilka? Zerknijcie do naszej recenzji, w której pokazujemy jego przygody nieco bliżej!
-
Kapryśne wróżki – recenzja
Są takie dni, kiedy nic nie jest takie, jak być powinno. Powietrze jest za gęste, woda za mokra, Słońce za jasne, a podłoga za twarda. Gdy nasz Kuba ma taki dzień, absolutnie nic nie jest w stanie go zadowolić. Tupie nogami, łzy leją się strumieniami, a dłonie zaciskają w pięści. I mogę się dwoić i troić… i nic! Odrobinę pocieszyło mnie to, że nawet wróżki mają czasem kaprysy. Dowiedziałam się o tym całkiem niedawno i stwierdziłam, że skoro nawet one miewają gorsze dni, to znaczy, że po prostu nic nie da się zrobić. A może jednak jest coś? No tak! Zawsze możecie przeczytać książkę „Kapryśne wróżki”! Jestem pewna, że po…
-
Jak być prawdziwym mężczyzną – recenzja
Jakie atrybuty kojarzą się Wam ze słowem „mężczyzna”? Nasz Kuba bez chwili zastanowienia wymienił krawat, muszkę, garnitur i wąsy. Trudno się dziwić, istotnie są to jedne z pierwszych skojarzeń, naturalnie przychodzących nam na myśl, gdy rozmawiamy o tym, co męskie. Jednak czy w byciu prawdziwym mężczyzną oby na pewno chodzi o bycie męskim? Czy może o bycie mężnym? I jaka to właściwie różnica? Świetnym sposobem na wytłumaczenie tych zawiłości jest lektura książki „Jak być prawdziwym mężczyzną”! Zajrzyjcie do naszej recenzji, gdzie pokazujemy tę świetną nowość.
-
Ślimak i wieloryb – recenzja
Julia Donaldson i Axel Scheffler stanowią wyjątkowo płodny duet autorów, który w zasadzie co kilka miesięcy zaskakuje nas nowym tytułem. Całkiem niedawno opisywaliśmy Wam „Zagubioną małpkę” i choć nadal słyszę śmiech, towarzyszący tej opowieści, to już na naszych półkach zagościła kolejna nowość tych artystów. Czy i tym razem sprosta ona wygórowanym oczekiwaniom młodych czytelników? Zajrzyjcie do naszej recenzji, w której pokazujemy książkę „Ślimak i wieloryb” oraz dzielimy się naszymi wrażeniami!
-
Tęcza, wiatr, śnieżynki. Klubik Odkrywców – recenzja
Ostatnio Kuba w ramach pracy domowej miał przygotować kalendarz pogody. Mieliśmy przy tym sporo zabawy, bo wiosna to idealny czas na obserwację zjawisk atmosferycznych – w końcu jest to pora roku, kiedy w pogodzie naprawdę wiele się dzieje! Jak się zapewne domyślacie, pracom nad kalendarzem towarzyszyły liczne pytania. Jak powstaje tęcza? Dlaczego wiatr wieje? I czemu prognozy pogody tak często się zmieniają? Bywa, że mamy problemy z udzieleniem odpowiedzi na takie pytania i to wcale nie dlatego, że nie jej nie znamy. Jak w prosty sposób mówić o pogodzie? Mamy dla Was recenzję świetnej książki, która wyjaśni wszystkie meteorologiczne zagwozdki w zaskakująco przystępny i bardzo ciekawy sposób. Zajrzyjcie razem z…
-
Jesteśmy rodziną – recenzja
Ostatnio pojawia się coraz więcej książek, które pomagają rozpocząć z dziećmi ważne rozmowy o akceptacji i szacunku. Bardzo mnie to cieszy, gdyż uważam, że tolerancja jest szalenie istotną postawą, nad którą naprawdę warto pracować z pociechami już od najmłodszych lat. Co więcej, bywa, że to nam – rodzicom trudniej jest poruszać się po tematach, związanych z poszanowaniem odmienności. Często, kierując się dobrymi intencjami, niepotrzebnie się plączemy, sięgamy po skomplikowane słownictwo i błądzimy, podczas gdy zwykle najprostsze słowa i rozwiązania są najlepsze. Właśnie dlatego dziś chcemy pokazać Wam piękną książkę, która w zwięzłych zdaniach i cudnych, barwnych ilustracjach skrywa mnóstwo wartościowej i ważnej treści. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Jesteśmy…
-
Co robią maszyny? – recenzja
Maszyny są wszędzie. Brzmi to trochę jak wstęp do filmu grozy, ale z pewnością zgodzicie się ze mną, że w swoim otoczeniu znajdziecie ich wiele. Niektóre wydają nam się niezbędne do życia. Innych w ogóle nie zauważamy. Mogą być duże lub całkiem malutkie. Mogą jeździć, choć wcale nie muszą. Czym są maszyny? Nasz Kuba bez zastanowienia odparł, że to auta, komputery i telewizory. Ale gdy miał wymienić te, które znajdzie w przedszkolu, był nieco zbity z tropu. Właśnie dlatego cieszę się, że powstania książka „Co robią maszyny?”, która pokazuje przeróżne zdobycze technologii, także te mniej oczywiste. Jesteście ciekawi tej nowości? Zajrzyjcie do naszej recenzji!
-
Zuzanna. Co było najpierw: kura czy przyjaźń? – recenzja
Mówi się, że prawdziwych przyjaciół poznaje się w biedzie. Dziś chciałabym pokazać Wam książkę, w której o prawdziwości tych słów przekonała się pewna… kura! Brzmi intrygująco? Zajrzyjcie razem z nami do nowości „Zuzanna. Co było najpierw: kura czy przyjaźń?”. Jest to opowieść, która uskrzydla, wzrusza i bawi. Zapraszam do naszej recenzji.
-
Lamamania – recenzja
Pozwólcie, że jeszcze przez chwilę pozostaniemy w temacie przyrodniczych ciekawostek. Tym razem jednak nie będziemy mówić o roślinach, ale o naprawdę bardzo interesujących zwierzętach. Żyją one na wysokości ponad 3000 m n.p.m. i choć są całkiem spore, jedzą mniej niż owca. Wiecie o jakich zwierzętach mowa? Oczywiście o lamach! Wszystkich lamo-maniaków zapraszam do recenzji książki „Lamamania”.