Co to za kuleczka?
3+,  5+,  Książki

Co to za kuleczka? – recenzja

Bywam niezdarna. Tak naprawdę niezdarna. Wyleję wodę z pustej szklanki, potknę się o mikropęknięcie na chodniku, a gdy światło zgaśnie na klatce schodowej… No cóż, zwykle nie kończy się to dla mnie najlepiej. Był czas, kiedy mi to bardzo przeszkadzało. Być może Wasze maluchy też widzą w sobie coś, co nie do końca pozwala im się cieszyć z tego, jakie są. Podobnie miał pewien lisek. Znalazł jednak sposób, by polubić samego siebie. Jaki? Zerknijcie na przeuroczą nowość „Co to za kuleczka?”.

Lisek Tutek mieszkał pod pewnym miłorzębem. Prowadził spokojne życie, było jednak coś, co nie do końca pozwalało mu się cieszyć z uroków codzienności. Był puchaty. BARDZO puchaty. Tak puchaty, że nie zostawiał eleganckich tropów na śniegu, ani nie mógł delektować się pływaniem, bo wplątywał się w wodorosty. Tak puchaty, że nieustannie znajdował w sierści jakieś żyjątka i miał tego serdecznie dosyć! Nie da się jednak ot tak przestać być puchatym… A jednak pojawienie się pewnej kuleczki sprawiło, że Tutek ujrzał swoją puchatość w zupełnie innym świetle! Ale o tym musicie przekonać się sami…

Co to za kuleczka?
Co to za kuleczka?
Co to za kuleczka?
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

„Co to za kuleczka?” to przepiękna w swej prostocie opowieść o tym, że każda nasza cecha może być zaletą, o ile tylko właściwie na to spojrzymy. Moja niezdarność na przykład jest teraz źródłem ogromnej wesołości dla całej naszej rodziny. Szczypta dystansu wystarczyła, bym nauczyła się śmiać z samej siebie, dzięki czemu teraz historie o moich zabawnych wypadkach potrafią rozwiać niejedne szare chmury na niebie rodzinnych nastrojów. By jednak można było zaakceptować siebie, często potrzebna nam jest serdeczność i życzliwość, a także odrobina beztroski, która pokaże nam naszą codzienność w ciut jaśniejszych barwach. Tak było właśnie z Tutkiem!

Iga i Przemysław Ścibek stworzyli świetną historię, gdzie obraz i treść przenikają się, będąc swoim idealnym dopełnieniem, tworząc spójną, prostą w przekazie, a jednocześnie jakże wymowną opowieść, o bardzo klarownym morale. Każdy z nas jest wspaniały, właśnie takim, jakim jest! Nie trzeba być perfekcyjnym w każdym calu, bo to właśnie te niedoskonałości czynią nas niepowtarzalnymi, jedynymi w swoim rodzaju, tak po prostu… Tutek pokochał swoją puchatość. Kto wie, może mali czytelnicy wspólnie z Tutkiem odnajdą swoje własne sposoby na to, by się polubić?

Gorąco polecam książkę „Co to za kuleczka?” dzieciom już od 3. roku życia.

Co to za kuleczka?
Co to za kuleczka?
Metryczka:
  • autor – Iga Ścibek, Przemysław Ścibek
  • ilustrator – Iga Ścibek
  • Wydawnictwo Dwie Siostry

Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko! Znajdziesz nas również na Facebooku!
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci