-
Kraina za mostem – recenzja
Dziś pragnę zaprezentować Wam książkę wyjątkową, będącą klasyką amerykańskiej literatury dziecięcej. Choć powstała w latach pięćdziesiątych ubiegłego wieku, i czytając ją nie sposób nie zauważyć jak bardzo widoczne są w fabule uwarunkowania kulturowe czy społeczne z tamtego okresu, to nadal pozostaje ona bardzo atrakcyjną i wartościową propozycją dla dzieci, które lubią sięgać po niebanalną fantastykę. Jesteście ciekawi co kryje „Kraina za mostem”? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Smoczy autor – recenzja
Dziś przychodzimy do Was z odrobinę opóźnioną recenzją naszego długo wyczekiwanego patronatu! „Smoczym Kronikom” patronujemy od pierwszego tomu i na każdy kolejny, a trzeci nie jest tu żadnym wyjątkiem, czekaliśmy z ogromną niecierpliwością. I choć „Smoczego autora” połknęliśmy od razu po otrzymaniu przesyłki, to los spłatał nam kilka psikusów, przez co publikacja wpisu nieco się opóźniła. Pewna jestem jednak, że zarówno Janek z Cichej Wody, jak i Księżniczka Karolina, którzy przez nieoczekiwane figle codzienności wpadali w niejedne tarapaty, przyjęli by owe spóźnienie ze zrozumieniem. Dość już jednak tłumaczeń – zerknijcie do naszej recenzji, bowiem będzie o czym czytać!
-
Tajemnica Lost Lake – recenzja
Małe, stare miasteczka zwykle mają jakąś tajemnicę. Nierzadko bywa ona mocno podparta lokalnymi wierzeniami czy starymi podaniami. Raz usłyszana, nawet przez nowoprzybyłych, którzy nie znają historii miasteczka, zasiewa się gdzieś głęboko w sercu, kiełkując i tworząc w wyobraźni liczne scenariusze. Lost Lake, małe miasteczko, do którego przeprowadza się Fiona wraz z rodziną także ma swoją tajemnicę. Jest ona jednak dużo bardziej mroczna, niż może się Wam wydawać. Chcecie ją poznać? Zajrzyjcie do naszej recenzji, w której powieść „Tajemnica Lost Lake” pokazujemy nieco bliżej.
-
Enna. Towarzystwo Szmaragdowego Atramentu – recenzja patrona
Książki mają w sobie zaklętą niezwykłą moc. Nie tylko nas bawią, stanowiąc źródło wyjątkowej rozrywki, ale także uczą, inspirują, budzą ciekawość, rozwijają wrażliwość i poszerzają horyzonty. Są niczym drzwi do odległych światów, pozwalając poznawać miejsca i bohaterów tak niezwykłych, jak tylko możemy sobie to wyobrazić. Co by zaś się stało, gdyby te książki, które nas do czegoś natchnęły czy zainspirowały nagle zmienić? Gdyby ktoś włożył w usta bohaterów zupełnie inne dialogi, a ich nogi skierowałby na inne ścieżki? Pragnę dziś pokazać Wam wyjątkową książkę, która w niebanalny sposób pomoże Wam znaleźć odpowiedzi na te pytania. Zapraszam Was do recenzji niezwykłej powieści, którą z największą przyjemnością objęliśmy patronatem medialnym. Oto „Enna.…
-
Bułeczka ma tajemnicę – recenzja
Każdy wie, że gdy do Wigilii pozostają trzy dni, czas zaczyna się ciągnąć, jakby zrobiony był z gumy. Wie to także Bułeczka! A gdy oprócz tak zwyczajnie tęsknego i niecierpliwego wypatrywania świąt, ma się tajemnicę, którą zdradzić można dopiero w wigilijny wieczór, wtedy oczekiwanie staje się nie do zniesienia! Zresztą, Francesca sama opowie o tym najlepiej 😉. Zerknijcie do recenzji cudnej, świątecznej nowości pod tytułem „Bułeczka ma tajemnicę”.
-
Agatowa komnata – recenja
Pamiętacie Guśkę, Leonka i Ptysia? Tak, to właśnie ta trójka poszukiwała skarbu Rozalii von Bonin w czasie wakacji, spędzanych w Bolesławcu. Teraz zaś przed nimi kolejna przygoda, bowiem okazuje się, że stary dom ciotki Marty kryje niejedną tajemnicę, a zagadki zaprowadzą przyjaciół ku kolejnej, naprawdę niezwykłej historii. Co kryje „Agatowa komnata”? Zobaczcie sami!
-
Meluzyna Noctis i Mroczna Głębia – recenzja
Meluzyna – morski potwór, przedstawiany w podaniach ludowych i baśniach jako hybryda kobiety i smoka bądź węża morskiego. Pojawiła się w „Wiedźminie”, znajdziecie ją w baśniach śląskich, ale nie tylko, bo głos Małgorzaty Ostrowskiej do teraz wybrzmiewa w mojej głowie, powtarzając „Meluzyno, Meluzyno…”, gdy tylko pomyślę o tym imieniu. Dziś jednak chciałabym pokazać Wam niezwykłą powieść, w której nikt nie będzie porzucał płonnych nadziei, a Meluzyna nie będzie potworem, tylko niezwykłą dziewczynką o potężnym i odważnym sercu. Tak potężnym i tak odważnym, że da jej siły do walki o wszystko to, co kocha. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Meluzyna Noctis i Mroczna Głębia”.
-
Księga Ludensona – recenzja
„Księga Ludensona” pierwszy raz pojawiła się na księgarnianych półkach jesienią 2013 roku i jestem pewna, że oczarowała swą opowieścią wszystkich, którzy w literaturze szukają przygody, niecodziennych spotkań i tajemnic, które można odkrywać razem z bohaterami. Cieszę się, że tuż przed wakacjami, dokładnie w Dzień Dziecka, swoją premierę miało drugie wydanie tej niezwykłej powieści, tym razem pod skrzydłami Wydawnictwa Agora. I to właśnie to wydanie pragnę Wam dziś zaprezentować. Zapraszam do naszej recenzji!
-
Śledztwo Inspektora Mątwy. Gdzie jest Syrenka? – recenzja
Każdy z nas zna Warszawską Syrenkę. Większość z nas jest w stanie mniej lub bardziej dokładnie przytoczyć legendę, która wiąże tę niezwykłą pannę wodną z naszą stolicą. Dzieci malują jej podobizny w czasie zajęć w przedszkolu, a żadna wycieczka do Warszawy nie może się odbyć bez wizyty na Powiślu i pamiątkowego zdjęcia u boku Syrenki. A teraz wyobraźcie sobie, że pewnego dnia słyszycie w wiadomościach wieści, iż najbardziej rozpoznawalny symbol Warszawy porzucił cokół, zostawił tarczę i miecz, po czym… zniknął w Wiśle! Taka właśnie historia spotkała Szymka i Lenę. Nie wierzycie? Zerknijcie razem z nami do książki „Śledztwa Inspektora Mątwy. Gdzie jest Syrenka?” i przekonajcie się sami!
-
365 pingwinów – recenzja
W naszym domu dźwięk domofonu najczęściej zwiastuje wizytę kuriera. I nie ukrywam, że jest to dla nas powodem niemałej radości, gdyż zwykle przynosi nam on pakunki, skrywające pasjonujące i wartościowe książki. Co by jednak było, gdyby zamiast porcji wciągającej lektury przyniósł nam on… pingwina? Taka nietypowa przesyłka trafiła do pewnej rodziny, o której przeczytacie w jednej z nowości wydawnictwa Tatarak. Nie jest to jednak jedyna dziwna przesyłka, o której pisze autor tej opowieści. Zerknijcie razem z nami do książki „365 pingwinów” i przekonajcie się sami!