-
Kiedy bociany wróciły do domu – recenzja
Przylatujące i gniazdujące w Polsce bociany zawsze były dla mnie znakiem, iż wiosna zawitała do nas na dobre. Podobnie jak ich sejmiki co roku stawały się zwiastunem rychło nadchodzącej jesieni. Dziś chciałabym pokazać Wam wyjątkową książkę, bo poświęconą właśnie bocianom. I choć u nas ich obecność na stałe wpisała się w przyrodę, są miejsca, gdzie na ich powrót lokalna społeczność musiała ciężko zapracować. Zerknijcie na naprawdę piękną historię, opisującą właśnie takie bocianie powroty. Zapraszam Was do recenzji nowości pod tytułem „Kiedy bociany wróciły do domu”.
-
Wielka księga wody – recenzja
Woda. Odkręcasz wodę z kranu i ona po prostu tam jest. A jednak w tym, że w Polsce mamy tak łatwy dostęp do wody pitnej, nie ma nic oczywistego. Skąd bierze się woda w naszych kranach? I do czego ją zużywamy? Na te pytania oraz wiele, wiele innych odpowie świetnia popularno-naukowa książka dla młodych czytelników, która ostatnio ukazała się nakładem wydawnictwa Kropka. Zerknijcie! Oto „Wielka księga wody”!
-
Razem uratujemy świat! – recenzja
Moi rodzice nauczyli mnie wielu ważnych rzeczy, ale jedna z nich pozostaje dla mnie prawdą naprawdę uniwersalną. Taką, którą można odnieść do każdego czasu, miejsca czy sprawy. Jeśli chcesz coś zmienić, zacznij od siebie. W dobie pędzącego świata, braku czasu oraz postępującej degradacji środowiska naturalnego jest ona prawdziwsza jeszcze bardziej niż wtedy, gdy blisko 30 lat temu zaczęłam się oswajać z tą myślą jako tą, która poprowadzi mnie przez życie. Bo istotnie, jeśli chcemy, by Ziemia przestała pędzić ku ekologicznej zagładzie, musimy zacząć od siebie. Jak to zrobić? Zerknijcie z nami do książki „Razem uratujemy świat!” i zobaczcie!
-
Wangari Maathai – kobieta, która posadziła miliony drzew – recenzja
Nie bez powodu to właśnie dziś przychodzę do Was z recenzją książki „Wangari Maathai – kobieta, która posadziła miliony drzew”. Międzynarodowy Dzień Kobiet wydaje się być idealny, by głośno mówić o kobiecie, która odważyła się wyjść poza wydeptane ścieżki stereotypów i kulturowych schematów, by wziąć w swe ręce losy świata i zawalczyć o swoją ojczyznę, środowisko naturalne oraz prawa człowieka. I choć Wangari była jedna, zjednała sobie tysiące kobiet i stanęły wspólnie, ramię w ramię, by pokazać światu, że w obronie lepszego jutra mogą zrobić… wszystko!
-
Niepowstrzymani. Jak przejęliśmy władzę nad światem – recenzja
We Wrocławskim ZOO można zobaczyć wystawę, przedstawiającą najniebezpieczniejsze zwierzę na świecie. Podobna, dużo wcześniej, bo w latach 60-tych ubiegłego wieku, powstała w ZOO w Nowym Jorku. Obie szokujące, dające do myślenia i niezwykle wymowne. Co można było na owej wystawie zobaczyć? Lustro! Tak, ludzie są zdecydowanie najgroźniejszym gatunkiem spośród zwierząt, żyjących na Ziemi. Jak do tego doszło? Co sprawiło, że od tysiącleci nieustannie próbujemy podporządkować sobie wszystko to, co nas otacza? Yuval Noah Harari w swoich książkach wielokrotnie podnosi te tematy. Teraz jednak postanowił skierować swoją opowieść do dzieci! Zerknijcie razem z nami na fenomenalną nowość – „Niepowstrzymani. Jak przejęliśmy władzę nad światem”!
-
Wisła – recenzja
Wisła jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych wizytówek Polski. Najdłuższa rzeka, wijąca się serpentyną przez środek naszej ojczyzny, może być opisywana na dziesiątki sposobów. Pojawia się w legendach i podaniach ludowych, nierzadko jest dla nas miejscem wypoczynku, karmi nas, a także poi! Jak bardzo ją znamy? Z pewnością niewystarczająco! By więc poszerzyć wiedzę o sekretach Wisły, poznać jej mieszkańców i dowiedzieć się, jak zostać jej przyjacielem, warto sięgnąć po pewną nowość od Zielonej Sowy, którą właśnie dziś chcemy Wam pokazać. Oto… „Wisła”!
-
365 pingwinów – recenzja
W naszym domu dźwięk domofonu najczęściej zwiastuje wizytę kuriera. I nie ukrywam, że jest to dla nas powodem niemałej radości, gdyż zwykle przynosi nam on pakunki, skrywające pasjonujące i wartościowe książki. Co by jednak było, gdyby zamiast porcji wciągającej lektury przyniósł nam on… pingwina? Taka nietypowa przesyłka trafiła do pewnej rodziny, o której przeczytacie w jednej z nowości wydawnictwa Tatarak. Nie jest to jednak jedyna dziwna przesyłka, o której pisze autor tej opowieści. Zerknijcie razem z nami do książki „365 pingwinów” i przekonajcie się sami!
-
Na ryneczku – recenzja
Za oknem szarówka i ziąb, pozwólcie więc, że zabiorę Was do pachnącego jabłkami i wiśniami sadu, gdzie Wasze uszy wypełni bzyczenie pszczół i beczenie owiec, a piękne, soczyste barwy rozpieszczą Wasze oczy. Co Wy na to? Zerknijcie razem z nami jakie cuda znajdziecie w książce „Na ryneczku”!
-
Bułeczka ratuje świat – recenzja
Nie wiem jak Wy, ale ja ostatnio trochę marznę. Lubię zimę, ale jestem raczej ciepłolubna i trochę tęsknię za latem. Właśnie dlatego dziś przeniesiemy się nad skąpane w letnim słońcu morze, a u boku będziemy mieli jedną z moich ukochanych bohaterek. Kto ją zna, ten wie, że jest to niezwykle bystra pierwszoklasistka, która jak nikt inny w prosty sposób umie tłumaczyć trudne sprawy. Wiecie o kim mówię? No to zobaczcie! Oto „Bułeczka ratuje świat”.
-
Projekt Bitoven – recenzja
Kiedyś próbowałam dostać się do szkoły muzycznej. Marzyłam, by grać na flecie poprzecznym. Brzmienie tego instrumentu miało w sobie coś magicznego i przenosiło mnie wprost do baśniowych krain. Tak się jednak złożyło, że miejsc w klasie fletu nie było, było za to w sekcji klawiszowej. I choć do teraz lubię brzmienie fortepianu, to jednak już jako dziecko miałam w tej sprawie mocno ugruntowane poglądy. Na klawiszach grać nie chciałam (choć uwielbiałam bawić się keyboardem, który był w domu). Czasem bywa tak, że to, co daje nam los nie idzie w parze z tym, co gra nam w duszy… Przekonał się o tym pewien utalentowany chłopiec, którego poznacie w niezwykłej, bardzo…