-
Moja wielka rodzina, czyli dokąd sięgają nasze korzenie i czy przeszłość ma wpływ na przyszłość – recenzja
Dzień Wszystkich Świętych oraz Zaduszki to czas, gdy wielu z nas wraca do swoich korzeni. Wspominamy bliskich, myślami cofamy się w czasie, by raz jeszcze przeżyć wspólnie spędzone chwile. Nierzadko jest to okazja, by zobaczyć się z wujami, kuzynami czy ciotecznymi babciami, próbując rozwikłać często dość skomplikowane więzy krwi. To dobry czas, by pokazać Wam książkę, która w niezwykły sposób pokazuje, jak przeszłość wiąże się z przyszłością i jak nasi przodkowie wpływają na to, kim jesteśmy. Zerknijcie razem z nami do nowości „Moja wielka rodzina, czyli dokąd sięgają nasze korzenie i czy przeszłość ma wpływ na przyszłość”.
-
Pantera Adela i ekoferajna – recenzja
Chłonność dziecięcego umysłu prawdopodobnie nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać. Czasem już niewielki bodziec, przeczytana książka czy żywiołowa rozmowa wystarczą, by wykształtować nawyk. Bywa też, że pewne rzeczy musimy powtarzać bez końca, a i tak buty lądują nie w tym miejscu, w którym powinny 😉. Mimo tych małych niepowodzeń, jestem zdania, że są takie kwestie, które warto poruszać już z maluchami, by od najmłodszych lat pracować z dziećmi nad odpowiedzialnymi postawami i dobrymi zwyczajami. Jedną z takich ważnych spraw jest ekologia, co zresztą bardzo często w swoich wpisach powtarzam. Mamy mnóstwo (!) proekologicznych tytułów dla dzieci w wieku szkolnym i starszych przedszkolaków, a jednak ciągle w naszej biblioteczce brakowało czegoś dla…
-
Ratujmy naszą planetę. Lasy
W ostatnim czasie ukazało się naprawdę sporo świetnych, proekologicznych publikacji dla dzieci. Pomagają one kształtować poczucie odpowiedzialności za otaczającą nas przyrodę oraz uświadamiają młodym czytelnikom, jak wiele naszych decyzji może wpływać na skalę problemów i zagrożeń, z którymi boryka się środowisko naturalne. Dziś chciałabym Wam pokazać bardzo ciekawą propozycję dla dzieci w wieku szkolnym, która dotyka niezwykle ważnej i palącej kwestii. Czym jest wylesianie? Dlaczego jest ono tak niebezpieczne? Zajrzyjcie razem z nami do książki „Ratujmy naszą planetę. Lasy”. Zapraszam do recenzji!
-
Bałtyk – recenzja
W tym roku mieliśmy ogromną przyjemność wypoczywać w Świnoujściu. Dla Mikołaja było to pierwsze spotkanie z morzem, a nadbałtycka plaża niesamowicie go oczarowała. Godziny spędzone na kopaniu w piasku były źródłem ogromnej radości, ale i smutku, bo równie często jak muszelki wykopywał z niego… filtry od papierosów. Tak moi drodzy, właśnie taki ślad my dorośli zostawiamy po sobie nad Bałtykiem, co było źródłem mojej przeogromnej frustracji. A jest to zaledwie kropla w morzu zagrożeń dla bałtyckiej flory i fauny! Zaśmiecenie plaż to wierzchołek góry lodowej i właśnie dlatego tak mocno należy uświadamiać i edukować o przeogromnej wartości Morza Bałtyckiego, będącego domem wielu zwierząt i roślin. Z tego właśnie powodu dziś,…
-
O kotku Amadeuszu, czyli wiersze na małe i duże troski – recenzja
Czy zdarza się, że Wasze dzieci grymaszą przy jedzeniu? Miewają dni, gdy wstaną w złym humorze i nic ich nie cieszy? A może smucą się, bo ktoś im dokucza? Mały Amadeusz, choć jest kotkiem, mierzy się z podobnymi problemami. Macie ochotę poznać go trochę bliżej? Zerknijcie do naszej przedpremierowej recenzji tomiku poezji dla dzieci „O kotku Amadeuszu, czyli wiersze na małe i duże troski”.
-
Poradnik młodych ratowników Ziemi – recenzja
Już nie raz wspominałam w swoich recenzjach, że niezwykle cenię sobie twórczość pana Tomasza Samojlika. Do tej pory z dużą przyjemnością sięgaliśmy po komiksy jego autorstwa, w których świetna, niezwykle zabawna i przewrotna fabuła spotyka się z wartościowymi, proekologicznymi treściami. Tym razem jednak pan Tomasz zdecydował się stworzyć książkę, której główną misją będzie edukowanie i jak zawsze ochrona środowiska będzie tu w centrum uwagi. Tytuł tej nowości urzeknie każdego, kto choć raz pragnął zostać superbohaterem. Zapraszam Was do recenzji, w której pokazujemy „Poradnik młodych ratowników Ziemi”!
-
W zgodzie z naturą. Dbam o przyrodę – recenzja
Bardzo lubimy książki aktywnościowe, zwłaszcza takie, które łączą w sobie przydatną wiedzę, interesujące ciekawostki oraz przeróżne zadania, krążące wokół ważnego tematu. Tym razem postanowiliśmy sięgnąć po nowe zeszyty edukacyjne od Wydawnictwa Zielona Sowa. Dziś chcielibyśmy pokazać Wam jeden z nich. Co kryje w sobie nowość „W zgodzie z naturą. Dbam o przyrodę”? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
50 (małych) rewolucji, które zmienią świat – recenzja
Młodzi ludzie mają w sobie naturalną potrzebę buntu. Każdy z nas sprzeciwiał się przecież rodzicom, nauczycielom, modzie, stereotypom, autorytetom czy oczekiwaniom społeczeństwa. Czasem mieliśmy rację, czasem niekoniecznie. A gdyby tak tę potrzebę buntu wykorzystać do zrobienia czegoś dobrego?! Predomenico Baccalario, Frederico Taddia i Antongionata Ferrari postanowili stworzyć książkę, która będzie dla młodzieży inspiracją, by swój bunt ukierunkować na… zrewolucjonizowanie świata. Ileż to razy rodzice powtarzają swoim dzieciom, że jeśli coś chce się zmienić, to trzeba zacząć od siebie? Lektura „50 (małych) rewolucji, które zmienią świat” będzie nie tylko idealnym początkiem takich przemian, ale przede wszystkim bardzo rozwijającą przygodą!
-
Sen o Wenecji – recenzja
Zawsze marzyłam o zobaczeniu Wenecji. W tym mieście, poprzecinanym kanałami, z gondolami i łódkami, krążącymi pomiędzy wzniesionymi na palach budowlami jest coś magicznego i romantycznego. Jest to miejsce jedyne w swoim rodzaju. I jeśli nic się nie zmieni, to jest ryzyko, że kiedyś przestanie istnieć. Klimatolodzy i naukowcy przestrzegają, że powodzie coraz częściej będą nawiedzać Wenecję. Zaskakujące, że już w 1974 roku Štěpán Zavřel stworzył książkę, która pozostaje dziś tak bardzo aktualna i wydaje się być niepokojącą zapowiedzią przyszłych losów tego nadmorskiego miasta. Zajrzyjcie razem z nami do pięknej i poruszającej opowieści „Sen o Wenecji”, którą w końcu mogą cieszyć się polscy czytelnicy!
-
Tu i teraz! – recenzja
Dzieci mają w sobie naturalną potrzebę rozwiązywania wszelakich problemów od ręki. Jeśli tylko napotkają jakąś trudność czy wpadną w tarapaty, to bardzo często oczekują, że rozwiązanie znajdzie się tu i teraz. Trudno się temu dziwić, w końcu nikt nie lubi trwać w impasie. A jednak my, dorośli, niejednokrotnie zwlekamy z różnymi działaniami, czekamy na lepszą okazję, sprzyjające warunki, tłumaczymy, że coś zrobimy później. Są jednak sprawy, w których nie ma czasu na „później”, a dziecięca niecierpliwość w działaniu jest wręcz konieczna. Na myśli mam oczywiście niepokojące zmiany klimatyczne. Na szczęście Joanna Guszta oraz Przemek Liput stworzyli cudną książkę, w której mieszkańcy znanego Wam już Miastoszewa pokażą Wam, że w działaniach…