-
Słonecznikowa 5. Zimowa uczta – recenzja
Zbliża się wiosna i już niedługo pisanie o zimowych książkach będzie passé. Póki co jednak marzec nadal zaskakuje nas przymrozkami i opadami śniegu (nawet na Dolnym Śląsku, gdzie biała zima jest raczej wyjątkiem aniżeli regułą), pozwólcie więc, że zabiorę Was wprost na zaśnieżoną ulicę Słonecznikową, by pokazać Wam, jak pięknie książki mogą zainspirować do kreatywnej i radosnej zabawy w rodzinnym gronie. Zerknijcie do naszej recenzji opowieści „Słonecznikowa 5. Zimowa uczta”!
-
Jak to działa? – recenzja
„Jak to działa?” to seria dla dzieci w wieku przedszkolnym, która w formie całokartonowych książeczek z otworami pokazuje maluchom tajemnice, które skrywają się we wnętrzu najbardziej interesujących je pojazdów i nie tylko. Do tej pory ukazały się części, dotyczące budowy ludzkiego ciała i rakiety, dziś zaś chciałam pokazać Wam te, poświęcone tyranozaurowi i traktorowi. Jesteście ciekawi? To zerknijcie do naszej recenzji!
-
Rysowanie krok po kroku. Dinozaury (i nie tylko) – recenzja
Już niedługo dzieci rozpoczną ferie świąteczne, a niedługo po nich te zimowe. Jeśli aura będzie sprzyjająca, staną się one idealną okazją do beztroskiej zabawy w śniegu. A jeśli pogoda za oknem spłata nam figla, przyda się coś, co wypełni dzieciom czas kreatywną zabawą. Właśnie dlatego już dziś chcemy pokazać Wam dwa tytuły od Wydawnictwa Wilga, które są świetną inspiracją do ciekawych aktywności, idealnych na zimowe popołudnia i wieczory. Zerknijcie razem z nami co kryją książki „Rysowanie krok po kroku. Dinozaury” oraz „100 zadań i zabaw dla każdego”.
-
Mopsik, który chciał zostać elfem – recenzja
Jeśli znacie mopsiczkę Peggy, to doskonale wiecie, że jest to mały piesek o wielkim sercu. Każdy tom przygód tej uroczej psiny jest dla młodych czytelników źródłem dużej dawki pozytywnej energii i ciepła. Nie inaczej musiało być w świątecznej części perypetii Peggy i jej rodziny. Co kryje tytuł „Mopsik, który chciał zostać elfem”? Zobaczcie sami!
-
Jak poznałem Świętego Mikołaja – recenzja
Gwiazdka zbliża się wielkimi krokami, w związku z czym na ustach dzieci coraz częściej pojawia się pewne pytanie. Czy Święty Mikołaj na pewno istnieje? Czy na pewno przyjdzie również w tym roku i zostawi pod choinką upominki? Wiele dzieci wraz z nadejściem wigilijnego wieczoru zdecyduje wypatrywać przez okna charakterystycznych sań i zasługiwać odgłosu dzwoneczków. Część zostawi smakołyki dla ulubionego świętego i jego dzielnych reniferów. A część być może zechce przyłapać go na gorącym uczynku, tak jak zrobił to Jackson. I to jego historię chcemy Wam dziś pokazać! Zajrzyjcie razem z nami do pięknej, świątecznej książki „Jak poznałem Świętego Mikołaja”.
-
5 nocy do Gwiazdki – recenzja
Jimmy Fallon, aktor, muzyk i gospodarz programów telewizyjnych do tej pory kojarzył mi się głównie z świetnymi występami w najróżniejszych klubach komediowych. Teraz jednak pan Fallon dał się poznać jako autor, a książka którą stworzył stanie się idealnym sposobem na odliczanie czasu, pozostałego o przybycia… Świętego Mikołaja! Zajrzyjcie razem z nami do cudownej, rymowanej opowieści „5 nocy do gwiazdki”. Zapraszamy do lektury naszej recenzji.
-
Słonecznikowa 5. Przyjaciele Tuptusia – recenzja
Ta złota jesień, rozpieszczająca nas ciepłem barw i promieniami słońca jeszcze nadal dość śmiało łaskoczącymi nas po nosie w czasie listopadowych spacerów, powoli dobiega końca. Poranne mgły i przymrozki dość wyraźnie zwiastują zbliżającą się zimę. Zanim to jednak nastąpi chcemy pokazać Wam piękną, bardzo familijną i ciepłą, jesienną książkę Anieli Cholewińskiej-Szkolik. Zerknijcie razem z nami do trzeciej części przygód mieszkańców Słonecznikowej 5! Oto „Przyjaciele Tuptusia”.
-
Gdy zapanie noc. Kto pracuje, kiedy śpimy – recenzja
Czy Wy też, będąc dzieckiem, myśleliście, że cały świat znika, gdy śpicie? Wydaje mi się, że dzieci często obawiają się zasypiania, bo nie są pewne, co dzieje się ze światem, gdy zamkną oczy i stracą kontrolę nad tym wszystkim, co jest wokół nich. Wtedy warto sięgnąć po książki, które pokazują, jak wiele rzeczy wydarza się właśnie wtedy, gdy one smacznie śpią! Jedną z takich lektur jest tytuł „Gdy zapadnie noc. Kto pracuje, kiedy śpimy”. Dziś pokazujemy ją w naszej recenzji. Zerknijcie!
-
Elementarz 4-latka i nie tylko – recenzja nowości z serii Krok po kroku
Seria „Krok po kroku” liczy wiele tytułów, różniących się w zależności od wieku odbiorców rozbudowaniem fabuły i warstwy graficznej. Nie brak wśród nich krótkich, rymowanych, całokartonowych książeczek, jak i bardziej bogatych w treść zbiorów opowiadań. Teraz do cyklu dołączył "Elementarz 4-latka" wraz z zeszytem ćwiczeń. Jakie były nasze wrażenia w czasie pracy z tymi książkami? Zerknijcie do naszej recenzji.
-
Pola i Piotruś. Ulubiona przytulanka oraz Urodziny – recenzja
„Pola i Piotruś” to bardzo udana seria, dedykowana czytelnikom w wieku 2-5 lat, powstała we współpracy znanego i cenionego grafika, Axela Schefflera, oraz Camilli Reid. Książeczki o króliczku i myszce cudownie uczą dzieci empatii, pokazują jak ważna jest przyjaźń oraz dotykają problemów i spraw, znanych dzieciom z ich codzienności. Na początku roku pokazywaliśmy Wam tytuły „Plama” oraz „Hulajnoga”. Dziś przychodzimy do Was z nowościami. Co skrywają „Urodziny” oraz „Ulubiona przytulanka”? Zerknijcie!