Pion i poziom – recenzja
Nauka poprzez zabawę to coś, co bardzo lubię. A jeśli przy okazji można się pośmiać i trochę powygłupiać – tym lepiej! W związku z tym chciałam Wam pokazać książkę, która pomoże wytłumaczyć dzieciom słowa „pionowo” i „poziomo”. „Pion i poziom” od wydawnictwa Dwie Siostry to kartonowa książeczka, która ma nie tylko walory edukacyjne, ale przede wszystkim będzie dla Was i Waszych dzieci źródłem świetnej zabawy. Zaintrygowani?
Jak to jest z tym pionem i poziomem? Dorośli chodzą w pionie. No chyba, że wracają z pracy. Wtedy sprawiają wrażenie lekko… poziomych. W przeciwieństwie do psów, które poruszają się raczej w pozycji poziomej, choć gdy na stole pojawia się pyszna kiełbaska, każdy pies trzyma pion! A czy są czynności, których nie da się wykonywać w pionie? Albo takie, których lepiej nie robić w poziomie? Opowiedz znajdziecie właśnie w książeczce „Pion i poziom”!
Wspólne dzieło Bartosza Sztybora i Łukasza Golędzinowskiego wywoła uśmiech na niejednej buzi. Przyznajcie sami – dorośli wracający z pracy z nosem przy ziemi to coś, co rozbawi każdego rodzica! I taka jest cała ta książka. Każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Dorośli i starsze dzieci z pewnością docenią humor autorów. A maluchy zachwycą się tym, że książka skonstruowana jest tak, by przy zmianie rozkładówki manipulować nią to w lewo, to w prawo.
„Pion i poziom”, jak już wspominałam, to książeczka całokartonowa. Ma zaokrąglone rogi, dzięki czemu bez obaw możecie zostawić z nią maluchy. Na każdej rozkładówce znajdziecie stosunkowo proste, choć bardzo zabawne ilustracje. Spory kontrast i duże elementy na obrazkach pozwolą młodszym dzieciom skupić wzrok na szczegółach ilustracji. To wszystko sprawia, że zarówno maluchy, jak i starszaki chętnie sięgną po tę książkę, by się nią pobawić. Jedno jest pewne – można ją czytać i w pionie, i w poziomie!
Polecamy dla dzieci od 1. roku życia!
Metryczka:
- autor – Bartosz Sztybor
- ilustrator – Łukasz Golędzinowski
- wydawnictwo – Dwie Siostry