5+
Znajdziecie tu książki dla 5 latka oraz 6 latka. Ich recenzje tworzę razem z moimi synami. Zapraszam na Czytelnicze Podwórko!
-
Znajdź pluszaka – recenzja gry
Dziś obchodzimy Dzień Gier Planszowych, dlatego z tej okazji przygotowałam dla Was recenzję gry dla… maluchów! „Znajdź pluszaka” to przyjemna, kooperacyjna, rodzinna gra kafelkowa, która pomoże zarazić planszówkową gorączką nawet najmłodsze dzieci 😊. Zerknijcie!
-
Baletnice. Wschodząca gwiazda – recenzja
Nie będę owijać w bawełnę. Absolutnie uwielbiam tę serię! Jest ona piękna graficznie, bardzo dziewczęca i subtelna, a jednocześnie wartościowa i pełna ważnych treści . Zresztą nie pierwszy raz piszę o tym, jak bardzo „Baletnice” chwytają za serce i urzekają. A mimo to znów dałam się przyjemnie zaskoczyć. Piąty tom opowieści o młodych adeptach Szkoły Tańca Opery Paryskiej po raz kolejny czytelniczo mnie zachwycił, dlatego z ogromną przyjemnością Wam o nim opowiem. Zajrzyjcie do naszej recenzji książki „Baletnice. Wschodząca gwiazda”.
-
Razem. W stadzie, ławicy i chmarze – recenzja
Nasza rodzina nie jest ani mała, ani duża. Powiedziałabym, że jest taka w sam raz. Powstała z wielkiej potrzeby serca i głęboko wierzę, że czujemy się ze sobą całkiem dobrze 😉! Rodziny bywają różne, a za każdą kryje się inna historia. Jakie zaś skrywają się za tymi zwierzęcymi? Czemu różne gatunki łączą się stada? Co trzyma je razem? Zerknijcie do cudownej książki, która jest zdecydowanie czymś więcej, niż zbiorem przyrodniczych ciekawostek. Zapraszam Was do recenzji nowości „Razem. W stadzie, ławicy i chmarze”!
-
Smocze jajo – recenzja
Uwielbiam baśnie o smokach, rycerzach i księżniczkach, które łamią stereotypy. Dlaczego? Bardzo cenię sobie książki, które pokazują dzieciom, że pozory mylą, a oceny zawsze należy dokonywać na podstawie własnych doświadczeń. W końcu gdzie jest napisane, że każda księżniczka musi potulnie siedzieć w zamku i czekać na ratunek, a każdy smok jest z gruntu zły i zieje ogniem, bo tak mu się właśnie podoba? Dziś chciałabym przedstawić Wam książkę, która nie tylko pokazuje dość nietypową smoczą historię, ale także jest świetnym przykładem tego, że każdy konflikt (nawet ten ze smokiem!) można rozwiązać bez użycia siły. Zerknijcie razem z nami do cudownej, pisanej wierszem nowości pod tytułem „Smocze jajo”. Ps. Czy wspominałam…
-
Hotel pod pajęczą siecią – recenzja
Gry planszowe oraz karciane są w naszym domu sposobem na wszystko! Są lekarstwem na nudę, zły humor czy niepogodę, ale także (a może przede wszystkim) na zacieśnianie więzi oraz bezcenną naukę poprzez zabawę. Niestety od kiedy wróciłam po urlopie wychowawczym do pracy, czasu na rodzinne chwile z planszówkami mamy zdecydowanie mniej. Tym bardziej doceniamy tytuły, proponujące ekspresową rozgrywkę i nieskomplikowane zasady, oczywiście bez straty dla fabuły i przyjemności ze spotkania nad grą. Właśnie takim tytułem jest „Hotel pod pajęczą siecią”, którą ostatnio mieliśmy okazję przetestować z naszym młodym fanem karcianek. Jesteście ciekawi naszych wrażeń? Zapraszamy do recenzji!
-
Na językach zwierząt. Historyjki logopedyczne
Lepiej zapobiegać niż leczyć. Jakże prawdziwe to słowa! W dodatku odnieść można je do absolutnie każdej dziedziny naszego życia. Dziś chciałabym pokazać Wam książkę, która poprzez zabawę pomaga ćwiczyć narząd artykulacyjny i wspomaga rozwój mowy, zapobiegając jednocześnie zaburzeniom artykulacyjnym i wprowadzając proste elementy profilaktyki logopedycznej. A wszystko to robi w bardzo przyjemny i przyjazny dzieciom sposób! Zerknijcie razem z nami do nowości „Na językach zwierząt. Historyjki logopedyczne”.
-
Wyobrażanki. Ćwiczenia relaksacyjne dla dzieci – recenzja
Zabawa, zwłaszcza ta swobodna i beztroska ma ogromny potencjał. Pomaga się rozwijać, uczyć, a także regulować emocje. Wszystkie te niewątpliwe atuty dziecięcej zabawy postanowiła wykorzystać Anna Olejnik w swojej cudownej książce „Wyobrażanki. Ćwiczenia relaksacyjne dla dzieci”. Jest to nowość, która bardzo mnie zaskoczyła i to w najlepszym tego słowa znaczeniu. Zobaczcie sami!
-
Tajemnica detektywa – recenzja
Wrzesień to dla młodych fanów tej serii okres niecierpliwego wyczekiwania, bowiem to właśnie z początkiem jesieni co roku ukazują się nowe tajemnice z cyklu „Biuro detektywistyczne Lassego i Mai”. W tym roku najnowsza przygoda młodych detektywów z Valleby poświęcona jest zagadce niebywałej, bo czy jest coś ciekawszego dla śledczego niż sekret, związany z innym detektywem? Zerknijcie razem z nami, co skrywa pachnąca farbą drukarską nowość pod jakże intrygującym tytułem… „Tajemnica detektywa”!
-
Sowa zwana Gwiazdą – recenzja
Jeśli Wasze dzieci lubią zwierzęta, to pokochają Dębową Farmę. Ta seria wydawnictwa Wilga z pewnością przypadnie do gustu wszystkim młodym czytelnikom, którym nie jest obojętny los zwierząt w potrzebie. Dziś z radością chciałam pokazać Wam ósmy tom tego cyklu, tym razem skupiony wokół płomykówek. Zerknijcie razem z nami do nowości o bajecznym tytule „Sowa zwana Gwiazdą”.
-
A to – recenzja
Wyobraźcie sobie, że chcecie narysować wazon. Staracie się jak możecie, a jednak nie wychodzi on wcale idealnie. Kształty czy kolory są podobne, a jednak rysunek różni się od rzeczywistości. Czy to znaczy, że jest nieudany? Myślę, że wielu małych artystów w takich sytuacjach zaczyna czuć zwątpienie w swój talent, które ciąży na duszy niczym wielki kamień. Zupełnie niepotrzebnie! Dziś chciałabym Wam pokazać przecudowną książkę, która pomaga wzbudzić w dzieciach potrzebę kreatywności, wychodzenia za linię i poszukiwania własnej drogi w swej plastycznej przygodzie. Zerknijcie razem z nami do nowości „A to” i zachwyćcie się sztuką w niezwykłym ujęciu, bo tym najszczerszym, dziecięcym, a przez to jakże pięknym!