-
Małe Nasionko – recenzja
O książkach Erica Carle’a pisaliśmy na Czytelniczym Podwórku nie raz. Świętowaliśmy razem z „Urodzinowym sekretem”, dbaliśmy o zdrowy tryb życia, ćwicząc z tytułem „Od stóp do głów” i zajadając się warzywami z „Bardzo głodną gąsienicą”. Teraz przyszła pora na powitanie wiosny, ponownie u boku z książką autorstwa tego cenionego amerykańskiego pisarza i ilustratora. Co skrywa „Małe Nasionko”? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
365 pingwinów – recenzja
W naszym domu dźwięk domofonu najczęściej zwiastuje wizytę kuriera. I nie ukrywam, że jest to dla nas powodem niemałej radości, gdyż zwykle przynosi nam on pakunki, skrywające pasjonujące i wartościowe książki. Co by jednak było, gdyby zamiast porcji wciągającej lektury przyniósł nam on… pingwina? Taka nietypowa przesyłka trafiła do pewnej rodziny, o której przeczytacie w jednej z nowości wydawnictwa Tatarak. Nie jest to jednak jedyna dziwna przesyłka, o której pisze autor tej opowieści. Zerknijcie razem z nami do książki „365 pingwinów” i przekonajcie się sami!
-
Od stóp do głów – recenzja
Pozwólcie, że pozostaniemy przy kartonówkach dla najmłodszych. Tym razem również mamy dla Was recenzję książki aktywnościowej, jednak zupełnie innej niż wszystkie, z którymi do tej pory mieliśmy styczność. Autora tej propozycji dla maluchów z pewnością nie trzeba Wam przedstawiać, a każdy, kto zna twórczość Erica Carle’a wie, że jego dzieła zawsze są świetną okazją do dobrej zabawy. Nie spodziewaliśmy się jednak, że jedna z nich stanie się zaproszeniem do… gimnastyki! Zerknijcie razem z nami do książki „Od stóp do głów” i przekonajcie się, że sport z książką jest nie tylko możliwy, ale także wyjątkowo przyjemny.
-
Sen o Wenecji – recenzja
Zawsze marzyłam o zobaczeniu Wenecji. W tym mieście, poprzecinanym kanałami, z gondolami i łódkami, krążącymi pomiędzy wzniesionymi na palach budowlami jest coś magicznego i romantycznego. Jest to miejsce jedyne w swoim rodzaju. I jeśli nic się nie zmieni, to jest ryzyko, że kiedyś przestanie istnieć. Klimatolodzy i naukowcy przestrzegają, że powodzie coraz częściej będą nawiedzać Wenecję. Zaskakujące, że już w 1974 roku Štěpán Zavřel stworzył książkę, która pozostaje dziś tak bardzo aktualna i wydaje się być niepokojącą zapowiedzią przyszłych losów tego nadmorskiego miasta. Zajrzyjcie razem z nami do pięknej i poruszającej opowieści „Sen o Wenecji”, którą w końcu mogą cieszyć się polscy czytelnicy!
-
Dziadek Tomek – recenzja
Gdy myślę o swoim dziadku, to od razu przed oczami stają mi nasze wyprawy na działkę, zrywanie wiśni z wysokiej drabiny, czerpanie wody ze studni i wąchanie pomidorów prosto z krzaczka. Dziś, kiedy dziadek jest leciwy, pamięć płata mu figle, a ciało nie słucha go tak, jak by sobie tego życzył, bardzo cieszę się, że te obrazy cudnych wspólnie spędzonych chwil ciągle są we mnie tak żywe. Pielęgnuję je jak najdroższy skarb, bojąc się, że dziadka w końcu zabraknie i zostaną mi po nim jedynie wspomnienia. Ta międzypokoleniowa więź jest dla wielu wnucząt i dziadków czymś najdroższym na świecie. Dlatego z dużym wzruszeniem i ogromną uwagą czytałam książkę „Dziadek Tomek”…
-
Co kryje morze? – recenzja
Morza i oceany skrywają wiele sekretów. Można je odkryć w nurkując, ale można też sięgnąć po książkę „Co kryje morze?” i w niezwykły sposób przyjrzeć się wszystkiemu, co znajduje się w morskich głębinach. Wystarczy zerknąć przez szybkę skafandra lub okienko batyskafu, by poznać przepiękny, podwodny świat. Jak to możliwe? Zajrzyjcie do naszej recenzji, gdzie pokazujemy tę szalenie ciekawą książkę wydawnictwa Tatarak. Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko!
-
Agentka Lola i tajemnica znikających obrazów – recenzja
Jeśli Wasz dzieci lubią rozwiązywać zagadki oraz chętnie sięgają po książki detektywistyczne, to zdecydowanie przypadnie im do gustu dzisiejsza premiera. To właśnie dziś na półki księgarń w całej Polsce trafiła najnowsza opowieść Marty H. Milewskiej pt.: „Agentka Lola i tajemnica znikających obrazów”. Jesteście ciekawi jakie śledztwo skrywa ta ciekawa lektura od Wydawnictwa Tatarak? Zajrzyjcie do naszej recenzji, gdzie zdradzamy kilka szczegółów z dochodzenia Agentki Loli.
-
Urodzinowy sekret – recenzja
Jestem pewna, że każdy z nas uwielbia świętować swoje urodziny. Bywa, że dzieci z niecierpliwością czekają na ten dzień całymi miesiącami! Przyznam, że ja do tej pory pamiętam smak tortu, który moja mama przygotowywała specjalnie dla mnie co roku. Był to śmietanowiec na jasnym biszkopcie, udekorowany owocami. Nawet teraz, gdy mama go piecze, przed oczami stają mi te małe przyjęcia, które rodzice przygotowywali dla mnie w rocznicę urodzin. Ze względu na te cudowne wspomnienia staram się, by i dla moich dzieci dni ich urodzin były wyjątkowe! I muszę przyznać, że pewna nowość od wydawnictwa Tatarak stała się dla mnie inspiracją do stworzenia zupełnie nowej urodzinowej tradycji. Zajrzyjcie razem z nami…
-
Ziemia, żywa planeta – recenzja
Trudno o bardziej zagadkowy i fascynujący temat niż powstanie Wszechświata i ewolucja. Nie da się jednak ukryć, że nie są to zagadnienia łatwe, więc i opowiadanie o nich dzieciom nie należy do zadań prostych. Jest jednak książka, która udowadnia, że nie ma trudnych tematów – są tylko trudne odpowiedzi! A z odpowiednim podejściem i szczyptą kreatywności można stworzyć cudowną publikację, która nawet dzieci w wieku przedszkolnym z powodzeniem przeprowadzi przez niełatwe meandry historii naszej planety. Zajrzyjcie razem z nami to fenomenalnej książki „Ziemia, żywa planeta” od Wydawnictwa Tatarak. Jestem pewna, że ją pokochacie! Zapraszamy do naszej recenzji.
-
Dzieci z Hamamatsu – recenzja
Uwielbiam książki, które pomagają poszerzać horyzonty i pozwalają na dalekie podróże bez wychodzenia z wygodnego fotela. Gdy zobaczyłam książkę „Dzieci z Hamamatsu”, byłam jej niezwykle ciekawa. Japonia i jej kultura zawsze wydawały mi się fascynujące. Stąd płynęło moje przekonanie, że książka, która zaprosi dzieci do kraju kwitnącej wiśni musi być równie ciekawa! Bardzo się cieszę, że się nie pomyliłam! Zajrzyjcie razem z nami do tej niezwykłej lektury, gdzie tradycja spotyka się z nowoczesnością, lektury pełnej duchów, wierzeń i dziecięcej wyobraźni. Jestem pewna, że zachwyci Was ona równie mocno jak nas! Zapraszamy do recenzji.