-
Svartle. Superbohater w czerni – recenzja
Czy jest ktoś, kto będąc dzieckiem nie marzył o zostaniu superbohaterem? Ratowanie świata przed opryszkami, niesienie pomocy słabszym – to jest to! Rune, Atle i Åse doskonale wiedzą, że superbohaterem można być nie tylko na kinowym ekranie, ale także w życiu codziennym. I choć ich droga do dobrych uczynków bywa kręta i wyboista (a także niewątpliwie zabawna), to jestem przekonana, że zaimponują oni niejednemu czytelnikowi. O „Brune”, pierwszej powieści z ich udziałem pisałam jakiś czas temu. Dziś chciałam pokazać Wam drugi tom niezwykłych przygód małych superbohaterów ze Szwecji. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Svartle. Superbohater w czerni”!
-
Poradnik Emrego. O sztuce zdobywania przyjaciół (i wrogów) – recenzja
Jak to jest, że jedni są otoczeni wianuszkiem kolegów i koleżanek, a inni mają trudności, by przeprowadzić niewinną wymianę zdań na szkolnym korytarzu? Dlaczego jedni są przebojowi i popularni, a inni wydają się być niezauważalni i niemalże niewidoczni? Emre postanawia to wyjaśnić, a wszelkie przemyślenia spisać w swoim poradniku, by zdobywanie przyjaciół już nigdy nie było tak trudne! Zajrzyjcie razem z nami do niezwykle humorystycznej i jakże prawdziwej książki, jaką jest „Poradnik Emrego. O sztuce zdobywania przyjaciół (i wrogów)”.
-
Wojna skowronków – recenzja
Muszę powiedzieć, że historię dużo chętniej poznawałam z książek obyczajowych, osadzonych w wiarygodnych historycznych realiach, niż ze szkolnych podręczników. Zawsze uważałam, że emocje, towarzyszące takim opowieściom bardzo pomagają zrozumieć zmiany czy rewolucje, które dokonywały się w różnych okresach historii ludzkości. Dziś chciałabym Wam pokazać książkę wybitną, obok której po prostu nie da się przejść obojętnie. Jest to powieść pokazująca bezsens wojny, bezmiar zniszczeń, do których ona prowadzi, także tych głęboko skrywanych w sercu czy pamięci. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Wojna skowronków”, która przeniesie Was wprost do początków XX wieku w Anglii.
-
Kuku król – recenzja
Myślę, że każde dziecko choć przez chwilę nosiło się z pragnieniem, by mieć domek na drzewie. Właśnie dlatego jestem przekonana, że młodzi czytelnicy pokochają Kuku. Nie tylko za to, że jest właścicielem najcudowniejszego, drewnianego domku, jaki można sobie wyobrazić, ale przede wszystkim za ogromną odwagę, pomysłowość i wielkie serce. Zresztą, zerknijcie do recenzji nowości „Kuku król” i przekonajcie się sami!
-
Legenda o Sally Jones – recenzja
Dziś chciałabym pokazać Wam wyjątkową książkę. Jest to fuzja wielu form i gatunków, z przebijającym się na pierwszy plan motywem drogi, o wielu wątkach, w których powraca poruszające i ważne przesłanie. Co jednak najważniejsze, pięknym treściom nadano równie piękną oprawę graficzną. „Legenda o Sally Jones”, bo o tej książce mowa, jest historią wybitną, którą naprawdę warto mieć w swojej biblioteczce. Dlaczego? Zerknijcie do naszej recenzji, gdzie wszystko wyjaśniamy!
-
Supercepcja. Szósty zmysł – recenzja
Znacie serię „Supercepcja”, której autorką jest Katarzyna Gacek? Jest to cykl powieści dla młodzieży, której bohaterami jest grupa nastolatków o wyjątkowych zdolnościach. Dzięki wyjątkowo wyostrzonym zmysłom wspólnie stawili oni czoła niejednej kryminalnej zagadce. Jednak czwarty tom ich przygód przyniósł duże zaskoczenie i wywarł na nas naprawdę świetne wrażenie, zwłaszcza zakończeniem, przez które z niecierpliwością wypatrywaliśmy premiery kolejnej części. Dziś przychodzimy do Was z recenzją najnowszego tomu z tej serii. Sprawdźcie razem z nami, co kryje się w nowości „Supercepcja. Szósty zmysł.”.
-
Happy Girl Lucky – recenzja serii
Przyznam szczerze, że już dawno nie miałam tak mieszanych uczuć po lekturze serii młodzieżowej, jak to miało miejsce w przypadku książek Holly Smale, opowiadających o rodzeństwie Valentines. Do tej pory ukazały się dwie powieści z tego cyklu i wywarły one na mnie zupełnie skrajne wrażenia. Zajrzyjcie do mojej recenzji, gdzie dość obszernie piszę o książkac „Happy Girl Lucky. Historia szczęściary” oraz „Happy Girl Lucky. Daleka od ideału”. Zapraszam!
-
NIErożec – recenzja
Każdy rodzic słyszy te krótkie słowa zdecydowanie częściej, niż by sobie tego życzył. „Cooooo?”, „Że jak?”, „NIE!” – padają w przeróżnej konfiguracji, czasem wykrzyczane ze złością, czasem z płaczem, a czasem tak po prostu, z przyzwyczajenia. I choć nie raz się w nas gotuje, gdy słyszymy te nielubiane „odzywki”, to na swój sposób bywają one urocze. I zabawne! Na tyle zabawne, że ktoś w końcu wpadł na pomysł, by stworzyć z ich udziałem bajkę. I to nie byle jaką, bo taką bez morału! Dzieci z pewnością będą nią zachwycone. A dorośli? Dorośli z brakiem morału jakoś będą musieli sobie poradzić! Jaką historię skrywa „NIErożec”? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Sznurówka, ptak i ja – recenzja
Czy Wam też czasami jakiś głos w środku krzyczy prosto w ucho „No i co narobiłeś?”, „Mogłeś postąpić inaczej...”? Ja nie raz toczyłam zażarte wewnętrzne dyskusje z tym głosem. Można go różnie nazywać – sumieniem, duszą… Mała Selma z pewnej opowieści widziała w tym głosie ptaka. Przy czym jej głos nie zawsze był jej przyjazny. Czasem faktycznie chronił ją od błędów, ale zwykle zwyczajnie jej dogryzał! Z resztą, zobaczcie sami! Zapraszam Was do recenzji przejmującej książki „Sznurówka, ptak i ja”.
-
O kocie malarzu, krowie biegaczce i prosiaku tancerzu – recenzja
Nie ma prostego przepisu na bycie szczęśliwym. Są jednak pewne rzeczy, które możemy zrobić, by osiągnąć poczucie wewnętrznego spokoju i równowagi. Życie w zgodzie ze sobą, dbanie o zdrowie fizyczne i psychiczne, kierowanie się sercem – bez tego z pewnością ciężko być szczęśliwym. Tylko jak nauczyć tego dzieci? Dobra książka będzie tu z pewnością dużą pomocą! Właśnie dlatego dziś chcę Wam pokazać opowiadania, których autorem jest Paweł Wakuła. Zajrzyjcie razem z nami do nowości pt.: „O kocie malarzu, krowie biegaczce i prosiaku tancerzu”.