-
Kocham cię najmocniej na świecie – recenzja
Choć niedźwiedzie zdecydowanie budzą dystans i sprawiają wrażenie zwierząt dość groźnych, to misie mają w sobie coś niezwykle przyciągającego. Te pluszowe stają się najlepszymi przyjaciółmi, nieodstępującymi naszych pociech o krok, zaś te książkowe – wiernymi towarzyszami niejednej literackiej przygody. Dziś chciałabym pokazać Wam opowieść o pewnej rodzinie niedźwiedzi, które choć przypominają te dzikie, żyjące w lasach, to mają w sobie wiele z bajkowych misi czy uroczych pluszaków, tak czule tulonych w ramionach dzieci. Zobaczcie sami! Zapraszam Was do recenzji nowości „Kocham cię najmocniej na świecie”.
-
Niezwykłe drzewko – recenzja
Katarzyna Pruszkowska-Sokalla oczarowała nas swoją opowieścią „O Kaziku i misiu Słoniku”. Nie znam osoby, która nie byłaby poruszona losami małego Kazika i pluszaka, który pomógł chłopcu przetrwać trudne chwile. Teraz autorka powraca do nas z nową opowieścią, także poświęconą tęsknocie za bliską osobą, jednak w zupełnie innej odsłonie, bardzo świątecznej i pełnej bożonarodzeniowej magii. Zerknijcie do naszej recenzji i sprawdźcie, co kryje „Niezwykłe drzewko”.
-
Pięć choinek, w tym jedna kradziona – recenzja
Święta są dla mnie magicznym czasem. Zapach choinki, smak kompotu z suszu, tekstura pierogowego ciasta i piękno świątecznych ozdób budzą we mnie same ciepłe uczucia i przenoszą mnie sercem wprost do rodzinnego domu, nawet gdy spędzam Boże Narodzenie na drugim końcu Polski. Bywa jednak, że myśl o nadchodzącej Wigilii wywołuje w ludziach pewien smutek spowodowany tęsknotą, samotnością, a może i niedostatkiem, jednak nie zawsze tym materialnym… Wtedy kolędy drażnią, a karp nie smakuje tak, jak powinien. Trudno pisać o takich świętach, a jednak jest ktoś, komu się to pięknie udało. I choć książka, którą chcę Wam dziś pokazać, nie opowiada wcale o prostych sprawach, to daje nadzieję! Zerknijcie razem z…
-
Życie – recenzja
Życie – największy spośród cudów. Odkrywam jego tajemnice każdego dnia na nowo. Najbardziej namacalnie z jego metafizycznością zetknęłam się dwa razy, gdy na świat przychodzili moi synowie. Ich pierwszy oddech, krzyk cichnący, gdy tylko dotknęli mojej skóry stały się dla mnie najpiękniejszymi dowodami na to, że nie ma niczego bardziej niesamowitego niż życie właśnie. Każda chwila, każdy moment w pewien sposób prowadzący nas ku nieuchronnemu, składa się na wyjątkowość fenomenu naszego istnienia. Do tej pory myślałam, że nie sposób opisać, czymże życie jest w istocie. Pomyliłam się. Jest ktoś, komu udało się tego dokonać w cudowny sposób. Zerknijcie do prawdopodobnie najpiękniejszej książki świata i przekonajcie się, co kryje „Życie”!
-
Kocha, lubi, szanuje… czyli jeszcze o uczuciach – recenzja
Seria Grzegorza Kasdepke o przedszkolakach, pani Miłce i uczuciach doczekała się już kilku wydań. Wydawnictwo Nasza Księgarnia ostatnio oczarowało nas nową szatą graficzną książki „Kocha, lubi, szanuje… czyli jeszcze o uczuciach” - drugiego tomu z tego cyklu o emocjach (wcześniej w nowe ilustracje i okładkę ubrano „Tylko bez całowania” oraz „Horror! Czyli skąd się biorą dzieci”). Choć nowe wydania pojawiają się w odrobinę zmienionej kolejności niż ich pierwsze wersje, to sięgać można po nie absolutnie dowolnie. Dlatego dziś, choć nie pisaliśmy jeszcze o wcześniejszych tomach, pozwólcie, że pokażemy Wam właśnie „Kocha, ludzi, szanuje…”. Zerknijcie!
-
Aliaszka – recenzja
Są takie książki, które chwytają za serce i sprawiają, że głos zaczyna drżeć, a czytane wspólnie z dzieckiem są początkiem niezwykłych rozmów, pełnych pięknych i jakże głębokich przemyśleń. Taka jest właśnie „Aliaszka”, będąca zbiorem wybitnych opowiadań, obok których nie sposób przejść obojętnie. Dziś z ogromną przyjemnością i niemałym wzruszeniem chciałam Wam tę książkę pokazać.
-
Babcocha – recenzja
Tak się już jakoś przyjęło, że czarownica w książkach zwykle jest zła. A przecież w słowiańskich tradycjach głęboko zakorzenione były szeptuchy, zwane babami, czarownicami czy wiedźmami, które mi osobiście kojarzą się z mądrością, wrażliwością, życiem w zgodzie z naturą i czymś nieuchwytnym, co wielu z nas nazwałoby magią. Taka jest właśnie Babcocha, którą do życia na kratach swojej książki powołali Justyna Bednarek i Daniel de Latour. Macie ochotę ją poznać? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Basia. Wielka księga o uczuciach – recenzja
Lubicie serię o Basi, autorstwa Zofii Staneckiej? My bardzo cenimy sobie te krótkie, urocze i pełne ważnych treści opowiadania. Z Basią miło spędziliśmy niejeden wieczór. Dlatego z dużym zniecierpliwieniem wypatrywaliśmy nowości z tej serii, szczególnie, że poświęcona jest ona uczuciom! Wiele razy podkreślaliśmy, jak ważna jest dla nas literatura dziecięca, która dotyka emocji. I nie ukrywam, że mieliśmy bardzo wygórowane oczekiwania. Czy „Basia. Wielka księga o uczuciach” sprostała naszym wymaganiom? Zerknijcie do naszej recenzji i sprawdźcie 😉!
-
Jadzia Pętelka mówi czułe słówka – recenzja
Dzień Dziecka to świetna okazja do rodzinnych przytulasów i wszelkich czułości. Nic nie wywołuje na mojej twarzy szerszego uśmiechu, niż tupot stóp o szóstej nad ranem 😉! Nawet najwcześniejsza pobudka nie jest straszna z dwoma małymi ośmiorniczkami w łóżku, które rozdają całusy i ściskają swoimi małymi łapkami moją szyję co sił. Jadzia Pętelka jest podobnego zdania! Zerknijcie razem z nami do jej najnowszych przygód, pełnych miłości i bliskości. Zapraszamy do recenzji książki „Jadzia Pętelka mówi czułe słówka”.
-
Wielka księga superskarbów – recenzja
Dziś przychodzę do Was z cudowną nowością wydawnictwa Mamania. Pamiętacie „Wielką księgę supermocy”? Jeśli spodobała się Wam ta niezwykle ciepła i jakże budująca opowieść autorstwa Susanny Isern, to z pewnością pokochacie „Wielką księgę superskarbów”. Zerknijcie do naszej recenzji, gdzie pokazujemy tę świetną, pięknie ilustrowaną książkę, która pokazuje wszystko to, co jest w życiu najważniejsze. Zapraszam na Czytelnicze Podwórko!