-
Bałtyk – recenzja
W tym roku mieliśmy ogromną przyjemność wypoczywać w Świnoujściu. Dla Mikołaja było to pierwsze spotkanie z morzem, a nadbałtycka plaża niesamowicie go oczarowała. Godziny spędzone na kopaniu w piasku były źródłem ogromnej radości, ale i smutku, bo równie często jak muszelki wykopywał z niego… filtry od papierosów. Tak moi drodzy, właśnie taki ślad my dorośli zostawiamy po sobie nad Bałtykiem, co było źródłem mojej przeogromnej frustracji. A jest to zaledwie kropla w morzu zagrożeń dla bałtyckiej flory i fauny! Zaśmiecenie plaż to wierzchołek góry lodowej i właśnie dlatego tak mocno należy uświadamiać i edukować o przeogromnej wartości Morza Bałtyckiego, będącego domem wielu zwierząt i roślin. Z tego właśnie powodu dziś,…
-
Strażnik klejnotu – recenzja
Czy macie ochotę na spacer po ulicach XVII-wiecznej Warszawy? A może chcielibyście podyskutować z Chopinem o jego dziełach? W dodatku w towarzystwie… bazyliszka! Choć pomysł taką wyprawę wydaje się niezwykle ciekawy, to raczej szanse na jego realizację są stosunkowo marne, prawda? A jednak! Katarzyna Rygiel w swojej najnowszej powieści dla starszych dzieci oraz młodzieży da Wam szansę na naprawdę wyjątkową podróż nie tylko po przeróżnych zakątkach Warszawy, ale także poprzez czas i historię! Zresztą zobaczcie sami. Zapraszam Was do przeczytania recenzji książki „Strażnik klejnotu”.
-
O kotku Amadeuszu, czyli wiersze na małe i duże troski – recenzja
Czy zdarza się, że Wasze dzieci grymaszą przy jedzeniu? Miewają dni, gdy wstaną w złym humorze i nic ich nie cieszy? A może smucą się, bo ktoś im dokucza? Mały Amadeusz, choć jest kotkiem, mierzy się z podobnymi problemami. Macie ochotę poznać go trochę bliżej? Zerknijcie do naszej przedpremierowej recenzji tomiku poezji dla dzieci „O kotku Amadeuszu, czyli wiersze na małe i duże troski”.
-
Młodzi Przyrodnicy. Drzewa – recenzja
Wakacje powoli dobiegają końca, a wrzesień nieuchronnie będzie prowadził nas ku jesieni. Ten okres, gdy liście drzew mienią się złotem, czerwienią i wszelkimi odcieniami brązów zawsze niesamowicie mnie urzekał. Z dużą radością wspólnie z Kubą suszymy wtedy liście i zbieramy dary jesieni. A jednak brzozy, kasztanowce, dęby czy klony piękne są przez cały rok, także wiosną i latem, o czym możemy się przekonać chociażby czytając książkę „Młodzi Przyrodnicy. Drzewa”. Pragnę jednak zapewnić, że ta nowość wydawnictwa Wilga skrywa zdecydowanie więcej, niżeli tylko treści i grafiki poświęcone drzewom, które możecie obserwować w swojej okolicy. Zresztą zobaczcie sami!
-
Maja Orety i skarb Szkocji – recenzja
Jeśli nie znacie Mai Orety, to spieszę ze krótkim wyjaśnieniem. Maja to ciekawa świata, bardzo energiczna dziewczynka. Czasem nie potrafi skupić się na lekcjach i woli czytać pod ławką powieści detektywistyczne, niż słuchać nauczyciela, ale zwykle uchodzi jej to na sucho. Gdyby jednak wiedziała, że to, o czym rozmawiają na historii już wkrótce może jej się bardzo przydać, być może uważniej śledziłaby lekcje! Co tym razem spotka Maję, której magia i niezwykłe stworzenia nie są wcale obce? Zerknijcie razem z nami do książki „Maja Orety i skarb Szkocji”!
-
Staś na tropie. Jak prawie zostałem piłkarzem – recenzja
Kuba lubi grać w piłkę. Ogromną frajdę sprawia mu możliwość wybiegana się z kolegami, a i strzelanie goli jest dla niego niemałą satysfakcją. Z równie dużą przyjemnością ogląda razem z nami te ważniejsze piłkarskie spotkania. Euro 2020 było dla nas sporym wydarzeniem. I choć nie kibicowaliśmy konkretnej drużynie (raczej kibicujemy po prostu dobrej piłce!), to piłkarskie emocje momentami sięgały zenitu. Co w takich chwilach czują piłkarze? Jakie nastroje panują w drużynie, gdy zdarzy im się zawieść swoich kibiców? No i przede wszystkim, jak stać się sławnym, grając w piłkę? Na te pytania odpowiedzi postanowił poszukać pewien Staś i swoimi przemyśleniami podzielił się w swojej książce. Macie ochotę zerknąć, jakie tajemnice…
-
Kocia Szajka i ucho różowego jelenia – recenzja
Pierwszy tom „Kociej Szajki” nasz Kuba pochłonął w czasie górskiej wyprawy z tatą. Książka musiała wciągnąć go bez reszty, bowiem choć nie miał wiele czasu na czytanie, to połknął tę lekturę w tempie wręcz ekspresowym! Na drugi tom oboje czekaliśmy dość niecierpliwie. „Kocia Szajka i ucho różowego jelenia” było dla mnie pierwszym spotkaniem z kocimi detektywami z Cieszyna i już teraz mogę Wam zdradzić, że z pewnością nie było ostatnim! Zapraszam do przeczytania mojej recenzji.
-
Wielcy Robacy. Historie insektów, które rozwinęły skrzydła – recenzja
Zdarza się, że okładka jakiejś książki wyda mi się tak intrygująca, że nie mogę przejść obok niej obojętnie. Tak było ze zbiorem opowiadań „Wielcy Robacy. Historie insektów, które rozwinęły skrzydła”. Już sam tytuł przyciągnął moją uwagę, a wyeksponowanie go w formie, przypominającej dawne szyldy, zbudowane z żarówek, dopełnił dzieła. W końcu trudno o ciekawsze połączenie niż klimat retro i… owady! Czy treść opowieści była równie zaskakująca? Zerknijcie do naszej recenzji i przekonajcie się sami 😉!
-
Wielka podróż dziadka Eustachego – recenzja
Jeśli macie w domu „Mapy” lub „Daj gryza” to z pewnością rozpoznacie w tej książce niepowtarzalną kreskę Aleksandry i Daniela Mizielińskich. Tym razem jednak ci znani i lubiani autorzy oraz ilustratorzy mają dla Was coś, co z pewnością zaskoczy Was formą, bowiem „Wielka podróż dziadka Eustachego” to komiks. To jednak nie koniec niespodzianek, gdyż jest to komiks praktycznie pozbawiony słów, a cały ciężar narracji przeniesiony jest na ilustracje. Brzmi ciekawie, prawda? Zresztą, zobaczcie sami!
-
Kuleczka w tarapatach! – recenzja
Seria „Zwierzęta w potrzebie” to zbiór książek wydawnictwa Ibis, których misją jest uwrażliwianie dzieci na losy zwierząt oraz uświadamianie najmłodszym czytelnikom, jak duża jest nasza odpowiedzialność za przyrodę i jej mieszkańców. Dziś chciałabym Wam pokazać jedną z najnowszych opowieści z tego cyklu. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Kuleczka w tarapatach”.