9+
Znajdziecie tu książki dla 9 latka oraz starszych dzieci. Ich recenzje tworzę razem z moimi synami. Zapraszam na Czytelnicze Podwórko!
-
Plastik fantastik? – recenzja
Coraz więcej rozmawiamy z dziećmi o potrzebie ograniczenia ilości generowanych odpadów. W sposób szczególny zwracamy im uwagę na problem stale rosnącego zużycia plastiku. Właśnie dlatego cieszę się, że powstają takie książki jak „Plastik fantastik?” od wydawnictwa Babaryba. Co ciekawe, bardzo szeroko dotyka ona zagadnień związanych z tworzywami sztucznymi. Jest to tytuł, w którym przeczytamy nie tylko o zagrożeniach, płynących z generowaniem ogromnej ilości plastikowych śmieci, ale także poznamy historię plastiku oraz dowiemy się w jakich dziedzinach naszego życia jest on wręcz niezastąpiony. Zajrzyjcie razem z nami do tej świetnej książki! Zapraszamy do recenzji.
-
Mikołajek. Kochany Święty Mikołaju – recenzja
Tak to już jakoś jest, że ze swojego dzieciństwa najbardziej pamięta się… psoty! Różne zabawne sytuacje i śmieszne anegdotki często powtarzane są na wszystkich rodzinnych spotkaniach. Zapewne każdy z nas mógłby przytoczyć co najmniej kilka świątecznych wybryków, które do teraz wspomina z uśmiechem na ustach. A jakie bożonarodzeniowe psoty ma na sumieniu kultowy Mikołajek? Zajrzyjcie razem z nami do najnowszego przedruku opowiadań Rene Goscinnego. „Mikołajek. Kochany Święty Mikołaju” to przezabawna świąteczna propozycja od Wydawnictwa Znak Emotikon. Zapraszamy do naszej recenzji!
-
Tajemnica niebieskich drzwi – recenzja
Czy widząc spadającą gwiazdę wypowiadacie życzenie? A co, jeśli same gwiazdy również mają marzenia? Być może tak jak my, śnią one o poznaniu dalekich krain i dotknięciu tego, co nieuchwytne… W świat spadających gwiazd i niezwykłych życzeń zabierze Was książka „Tajemnica niebieskich drzwi”. Jest to historia baśniowa i (jak to w baśniach bywa) niepozbawiona nieco słodko-gorzkiego morału. Zajrzyjcie razem z nami do tej nowości od wydawnictwa Mamania. Zapraszamy do recenzji!
-
Elf do zadań specjalnych – recenzja
Widzieliście już książkę „Elf do zadań specjalnych”? Przyznam, że wyglądałam jej premiery od chwili, gdy po raz pierwszy ujrzałam zapowiedzi tego przepięknego książkowego kalendarza adwentowego, którego autorką jest Katarzyna Wierzbicka. I choć przeczuwałam, że będzie to lektura cudowna i wartościowa, to muszę przyznać, że przerosła ona moje najśmielsze oczekiwania. Tak wspaniałej świątecznej książki już dawno nie czytałam! Jesteście ciekawi naszej recenzji?
-
Tututu odkrywa (nie)zwyczajność – recenzja
Są takie książki, które urzekają od pierwszego spojrzenia na okładkę. „Tututu odkrywa (nie)zwyczajność” to właśnie taka opowieść. Gruba obwoluta z subtelną fakturą i przecudną ilustracją, całkiem niezwyczajny tytuł i bardzo oryginalna czcionka. To wszystko sprawia, że książka wzbudza ogromną ciekawość i naprawdę nie sposób nie zajrzeć do środka! A tam czekają na Was prawdziwe cuda. Zajrzyjcie razem z nami do lektury, w której odkryjecie nadzwyczajność (lub jak woli Tututu – niezwyczajność) codzienności! Zapraszamy do recenzji.
-
Doktor Esperanto i język nadziei – recenzja
Choć język esperanto ma już ponad 100 lat, to muszę przyznać, że usłyszałam o nim stosunkowo niedawno. Tym większe było moje zaskoczenie, gdy zobaczyłam jedną z najnowszych premier wydawnictwo Mamania! „Doktor Esperanto i język nadziei” to jedyna książka dla najmłodszych, w której przeczytamy historię prawdopodobnie najsłynniejszego języka uniwersalnego, który w dodatku został stworzony w… Białymstoku! Zajrzyjcie razem z nami do tej świetnej książki, przepełnionej nadzieją i wiarą w dziecięce marzenia. Zapraszamy do recenzji!
-
Gramy w zielone. Ekoteatrałki szkolne, domowe i plenerowe – recenzja
Coraz częściej poruszamy z dziećmi temat ekologii i troski o otaczającą nas przyrodę. „Gramy w zielone. Ekoteatrałki szkolne, domowe i plenerowe” to książka, która świetnie wpisze się w nurt proekologicznego wychowania dzieci. Znajdziecie w niej scenariusze prostych sztuk teatralnych, które pozwolą przygotować krótkie przedstawienia, w których główną rolę zagra nie kto inny, jak właśnie ekologia. Brzmi ciekawie? Zajrzyjcie do naszej recenzji.
-
Dzieci z Hamamatsu – recenzja
Uwielbiam książki, które pomagają poszerzać horyzonty i pozwalają na dalekie podróże bez wychodzenia z wygodnego fotela. Gdy zobaczyłam książkę „Dzieci z Hamamatsu”, byłam jej niezwykle ciekawa. Japonia i jej kultura zawsze wydawały mi się fascynujące. Stąd płynęło moje przekonanie, że książka, która zaprosi dzieci do kraju kwitnącej wiśni musi być równie ciekawa! Bardzo się cieszę, że się nie pomyliłam! Zajrzyjcie razem z nami do tej niezwykłej lektury, gdzie tradycja spotyka się z nowoczesnością, lektury pełnej duchów, wierzeń i dziecięcej wyobraźni. Jestem pewna, że zachwyci Was ona równie mocno jak nas! Zapraszamy do recenzji.
-
Magia do góry nogami – recenzja
Śmiało mogę o sobie powiedzieć, że należę do pokolenia wychowanego na książkach o Harrym Potterze. Jest coś takiego w powieściach o kultowym czarodzieju, że po ich przeczytaniu magia zajmuje szczególne miejsce w sercu małego czytelnika. Ze szczególnym sentymentem sięgam po książki dla dzieci, które dotykają czarów. Właśnie dlatego z ogromną przyjemnością pokazuję Wam nowość pt.: „Magia do góry nogami”, która również opowiada o pewnej szkole czarodziejów. Pragnę jednak zaznaczyć, że pomimo kilku podobieństw, świat tej książki bardzo różni się od tego z powieści J.K. Rowling. Zajrzyjcie do naszej recenzji, to przekonacie się sami!
-
Szaruś z galerii – recenzja
Posiadanie zwierzątka domowego to nie tylko przyjemność, ale także ogromna odpowiedzialność. Opiekun pupila musi pamiętać o przeróżnych obowiązkach, gdyż każde stworzenie ma swoje potrzeby i inną wrażliwość. Gdy skłaniamy się ku temu, by powiększyć rodzinę o jakieś zwierzątko, warto odpowiednio przygotować do tego dzieci. Świetną pomocą będzie w takiej sytuacji książka „Szaruś z galerii”. Zajrzycie razem z nami do tej ciekawej i pouczającej lektury. Zapraszamy do recenzji!