Lepsza miłość niż brak miłości
5+,  7+,  Książki

Lepsza miłość niż brak miłości – recenzja

„Lepsza miłość niż brak miłości” to najnowszy, siódmy tom przygód Duni oraz jej przyjaciółki Fridy. Co tym razem spotka sympatyczne dziewczynki? Zajrzyjcie razem z nami do tej nowości od wydawnictwa ZAKAMARKI.

Nikt nie wie gdzie jest Dunia! Poducha, Mattis i Beni postanawiają ją odwiedzić i wręczyć koleżance wielkanocne jajko z cukierkami, gdyż nie widzieli jej aż od siedmiu tygodni! Coś musiało się stać, gdyż Frida również nie wie co się dzieje z jej przyjaciółką. Bardzo za nią tęskni i postanawia ją odszukać. Tylko jak to zrobić, gdy akurat teraz jest na wyspie, gdzie razem z mamą sprząta domek letniskowy? Frida decyduje się wysłać list w butelce! Opisuje w nim Dunię i wysyła go w świat, mając nadzieję, że pomoże jej odnaleźć przyjaciółkę, a wraz z nią szczęście.

A co w tym czasie dzieje się z Dunią? Najpierw poważnie się rozchorowała – zaczęło się od niewinnie wyglądającej anginy, a skończyło na ciężkim zapaleniu płuc. Gdy dziewczynka doszła do siebie przypomniała sobie, że ostatnio nikt wokół niej nie jest szczęśliwy. A już najmniej tata! Rozstał się z Werą (jego dziewczyną) i teraz cały czas jest smutny. Dunia postanawia wziąć szczęście taty w swoje ręce i prosi, by Wera odwiedziła ją w szpitalu. I w zasadzie nikt nie wie jak to się stało, że jeszcze tego samego dnia tata i Wera  się zaręczyli i zaczęli planować skromne wesele.

Wszystko wygląda pięknie prawda? Tylko dlaczego Dunia jest smutna? Sprawdźcie sami jak skończy się historia dziewczynek!

„Lepsza miłość niż brak miłości”, tak jak poprzednie części, oczarowuje fabułą. Podobnie jak w całej serii dużo przeczytamy o emocjach bohaterów. Tym razem będzie trochę o rozczarowaniu, tęsknocie, smutku, ale także o odwadze do przyznawania się do błędów. W tej historii zarówno Dunia jak i Frida mają coś na sumieniu i muszą zmierzyć się z własnym strachem przed konsekwencjami.

Muszę przyznać, że opowiadania Rose Lagercrantz nigdy się nie nudzą. Każda historia jest inna, pomimo że spotykamy tych samych bohaterów. W każdej z książek zarówno dzieci jak i dorośli spotykają się z innymi problemami. Jedno jest jednak niezmienne – zawsze przeczytamy dużo o szczęściu i możemy być pewni, że książka dostarczy nam wiele pozytywnej energii!

Seria o Duni i Fridzie jest świetna dzięki połączeniu ciekawej historii i pięknych ilustracji, tak charakterystycznych dla skandynawskiej literatury dla dzieci. Bardzo cenię w tych książkach także ogromny ładunek emocjonalny jaki niosą! Najnowsza książka nie jest tu żadnym wyjątkiem! Wisienką na torcie jest wydanie – książki mają twardą oprawę, tekst ma czcionkę odpowiednią dla dzieci rozpoczynających przygodę z czytaniem, a rozdziały są tak przemyślane, że zachęcają małych czytelników do sięgania po tę lekturę.

Gorąco polecamy książkę „Lepsza miłość niż brak miłości” dzieciom od 5. roku życia.

Metryczka:
  • autor – Rose Lagercrantz
  • ilustrator – Eva Eriksson
  • tłumacz – Marta Dybula
  • wydawnictwo – ZAKAMARKI
Szukacie recenzji wcześniejszych książek o Duni? Zajrzyjcie tu:

Moje szczęśliwe życie

Moje serce skacze z radości