-
Rodzina Obrabków i urodzinowy skok – recenzja
Dzieci uwielbiają książki, które wychodzą poza utarte schematy lub w pewien sposób łamią z niektórymi normami społecznymi. Co ciekawe, mali czytelnicy doskonale potrafią odróżnić w takiej literaturze dobro od zła i świetnie wychwytują przesłanie tych nieco niepoprawnych historii. Dziś chciałabym pokazać Wam właśnie taką „niegrzeczną” książkę, nieco przerysowaną, karykaturalną, a przy tym szalenie zabawną i… mądrą! Zapraszam Was do recenzji zakamarkowej nowości o wyjątkowo chwytliwym tytule: „Rodzina Obrabków i urodzinowy skok”.
-
Tajemnica detektywa – recenzja
Wrzesień to dla młodych fanów tej serii okres niecierpliwego wyczekiwania, bowiem to właśnie z początkiem jesieni co roku ukazują się nowe tajemnice z cyklu „Biuro detektywistyczne Lassego i Mai”. W tym roku najnowsza przygoda młodych detektywów z Valleby poświęcona jest zagadce niebywałej, bo czy jest coś ciekawszego dla śledczego niż sekret, związany z innym detektywem? Zerknijcie razem z nami, co skrywa pachnąca farbą drukarską nowość pod jakże intrygującym tytułem… „Tajemnica detektywa”!
-
Niech żyje tata Alberta! – recenzja
Nie wiem, czy u Was wyglądało to podobnie, ale ja jako dziecko miałam spore problemy z wymyśleniem, co podarować mamie i tacie z okazji różnych świąt. Myślę, że wiele dzieci w wieku przedszkolnym czy szkolnym boryka się z podobnymi trudnościami. Dlaczego? Bo rodzice zwykle mówią, że nie potrzebują niczego! Jak więc uszczęśliwić kogoś, kto twierdzi, że wszystko ma? Albert Albertson pomoże znaleźć młodym czytelnikom odpowiedź na to jakże ważne pytanie! Zajrzyjcie razem z nami do pachnącej świeżością książki „Niech żyje tata Alberta!”.
-
Małpa mordercy – recenzja
Wydawnictwo Zakamarki lubi rozpieszczać czytelników wybitnymi książkami. W ich portfolio znajduje się wiele tytułów, w których wartościowa, piękna i głęboka fabuła spotyka się z wyjątkową oprawą graficzną. I choć zawsze moje oczekiwania względem tego wydawcy są wyjątkowo wygórowane, nigdy się nie rozczarowałam. Jest jednak pewna książka, która przerosła moje najśmielsze czytelnicze marzenia! Pozwólcie, że zaprezentuję Wam nowość, która jest po prostu arcydziełem, perłą wśród literatury dla młodzieży i dorosłych, w której wątki przeplatają się w sposób absolutnie zaskakujący, emocje buzują, a bohaterowie mylą czytelnika z wprawą godną najlepszych złoczyńców. Sprawdźcie razem z nami jaką tajemnicę skrywa „Małpa mordercy”.
-
Legenda o Sally Jones – recenzja
Dziś chciałabym pokazać Wam wyjątkową książkę. Jest to fuzja wielu form i gatunków, z przebijającym się na pierwszy plan motywem drogi, o wielu wątkach, w których powraca poruszające i ważne przesłanie. Co jednak najważniejsze, pięknym treściom nadano równie piękną oprawę graficzną. „Legenda o Sally Jones”, bo o tej książce mowa, jest historią wybitną, którą naprawdę warto mieć w swojej biblioteczce. Dlaczego? Zerknijcie do naszej recenzji, gdzie wszystko wyjaśniamy!
-
Sabotaż w punkcie skupu i inne komiksy – recenzja
Nie jest żadnym sekretem, że uwielbiamy Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai. Jak na prawdziwych fanów tej kryminalnej serii przystało, oprócz klasycznych książek z tajemnicami mamy w swojej biblioteczce także wydania specjalne oraz księgi z detektywistycznymi łamigłówkami. Jest jednak coś, na co czekaliśmy od dawna… I oto są! Tuż przed wakacjami Wydawnictwo Zakamarki zaskoczyły nas pierwszymi komiksami z udziałem kultowych małych detektywów. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Sabotaż w punkcie skupu i inne komiksy”. Zapraszamy do naszej recenzji!
-
Sznurówka, ptak i ja – recenzja
Czy Wam też czasami jakiś głos w środku krzyczy prosto w ucho „No i co narobiłeś?”, „Mogłeś postąpić inaczej...”? Ja nie raz toczyłam zażarte wewnętrzne dyskusje z tym głosem. Można go różnie nazywać – sumieniem, duszą… Mała Selma z pewnej opowieści widziała w tym głosie ptaka. Przy czym jej głos nie zawsze był jej przyjazny. Czasem faktycznie chronił ją od błędów, ale zwykle zwyczajnie jej dogryzał! Z resztą, zobaczcie sami! Zapraszam Was do recenzji przejmującej książki „Sznurówka, ptak i ja”.
-
O tym można rozmawiać tylko z królikami – recenzja
Książki obrazkowe dla dzieci mają dość ugruntowaną pozycję na polskim rynku literatury dziecięcej. Mam jednak wrażenie, że nadal nie przywykliśmy do picturebooków, adresowanych do czytelników nastoletnich bądź dorosłych. Uważam, że warto się przełamać i sięgnąć po tę jakże bogatą formę. Dlaczego? Pozwólcie, że pokażę Wam książkę, która będzie najlepszym przykładem tego, jak wiele emocji płynie z tekstu wzmocnionego odpowiednią ilustracją. Zajrzyjcie razem z nami do opowieści „O tym można rozmawiać tylko z królikami”.
-
Pudle i frytki – recenzja
Zmiany nigdy nie są łatwe. Nie ma znaczenia, czy dotyczą one spraw małych czy tych największych. Zwykle nowym doświadczeniom towarzyszy pewien dyskomfort, zwłaszcza, gdy nie do końca wiemy, gdzie nas te sytuacje zaprowadzą. Bywa, że nawet w osobach dorosłych to co nieznane budzi lęk czy niepokój. Tym bardziej zrozumiałe jest, że dzieci nie zawsze entuzjastycznie podchodzą do tego co nowe, obce. Dziś pragnę Wam pokazać książkę, która w prostych słowach opowiada o emocjach, towarzyszących zmianom. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Pudle i frytki”. Zapraszam na Czytelnicze Podwórko!
-
Opowiastka o staruszku i psie – recenzja
Boicie się samotności? Przyznam, że ja nie jestem w stanie wyobrazić sobie życia bez moich najbliższych. Oczywiście nie mówię tu o chwilach, gdy w domu nikogo nie ma, tylko o takiej samotności ostatecznej. Jej przyczyny mogą być różne, jestem jednak przekonana, że bez względu na powód zawsze jest ona źródłem ogromnego cierpienia. Myślę, że równie trudny jest moment, gdy osoba samotna podejmuje decyzję o chęci zmiany i zaczyna wyrażać swoje pragnienie znalezienia przyjaciela. Czy o tak wielkich emocjach da się rozmawiać z dzieckiem? Wydawnictwo Zakamarki po raz kolejny udowadnia, że w książkach nie ma tematów tabu, a z dziećmi można dyskutować o wszystkim, także o samotności. Tym samym zapraszam Was…