-
Rózga – recenzja
Ach, czy jest wśród nas ktoś, kto nie wie czym jest rózga? Prawdopodobnie każdy z nas choć raz w dzieciństwie był przez rodziców straszony otrzymaniem tego najbardziej niechcianego z prezentów. Ba! Ja sama nie raz stosowałam groźbę otrzymania rózgi jako bożonarodzeniową metodę wychowawczą. Dlatego muszę przyznać, że tytuł „Rózga” od razu mnie zaintrygował. I przyznam, ze już dawno nie czytałam tak wzruszającej opowieści bożonarodzeniowej! Zapraszam do naszej recenzji.
-
Sobotnia Góra – recenzja
Jeśli lubicie baśnie i książki z ludowymi wierzeniami i legendami w tle, to po prostu musicie sięgnąć po serię „Bajczary” od wydawnictwa Literatura. Pełna jest ona opowieści z nutką magii i tajemnicy, w których spotkamy niezwykłych bohaterów. Dziś pragnę zabrać Was na poszukiwania żywej wody. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Sobotnia góra”, która jest cudowną baśnią autorstwa wspaniałej bajczarki Joanny Papuzińskiej. Zapraszamy do recenzji!
-
O królu dębie i jego wspaniałym królestwie – recenzja
Lubię książki, które oprócz ciekawej fabuły i pięknych obrazków zawierają w sobie wartościowe przesłanie. Nie ukrywam, że gdy zobaczyłam opowieść „O królu dębie i jego wspaniałym królestwie”, to najpierw urzekły mnie ilustracje. Uwielbiam kreskę Anny Simeone!. Jednak zapewniam, że opowieść Pauliny Płatkowskiej jest równie piękna jak jej oprawa graficzna! Zajrzyjcie razem z nami do tej cudownej książki, która uwrażliwia dzieci na przyrodę oraz na to, jak niezwykle ważną rolę w naszym życiu pełnią drzewa. My jesteśmy tą lekturą po prostu oczarowani.
-
Gramy w zielone. Ekoteatrałki szkolne, domowe i plenerowe – recenzja
Coraz częściej poruszamy z dziećmi temat ekologii i troski o otaczającą nas przyrodę. „Gramy w zielone. Ekoteatrałki szkolne, domowe i plenerowe” to książka, która świetnie wpisze się w nurt proekologicznego wychowania dzieci. Znajdziecie w niej scenariusze prostych sztuk teatralnych, które pozwolą przygotować krótkie przedstawienia, w których główną rolę zagra nie kto inny, jak właśnie ekologia. Brzmi ciekawie? Zajrzyjcie do naszej recenzji.
-
Baba Jadzia z parteru – recenzja
Chyba każdy z nas jako dziecko bał się któregoś z sąsiadów. Być może był to starszy pan, który kiedyś nieprzyjemnie zwrócił nam uwagę lub sąsiadka, która ubiera się w ekscentryczne kapelusze? Czasem jakiś drobiazg w połączeniu z dziecięcą wyobraźnią potrafią sprawić, że dzieci wolą mijać pewnych sąsiadów z daleka. Kasia, bohaterka książki „Baba Jadzia z parteru” mieszkała nad Panią Jadwigą, która była postrachem całego osiedla. Jesteście ciekawi dlaczego? Zajrzyjcie do naszej recenzji.
-
Fred, psi ekopatrol – recenzja
Pies to najlepszy przyjaciel człowieka. Są także wśród nas psy, które możemy nazwać prawdziwymi bohaterami! W końcu nie ma zwyczajnych psów. Narrator i główny bohater książki „Fred, psi ekopatrol” uświadomi małych czytelników, że każdy pies jest całkiem niezwyczajny. Są w końcu psi ratownicy, psi policjanci, psy pasterskie czy psy do towarzystwa. No i jest on – Fred, pies ekolog! Zajrzyjcie do tej zabawnej książki od wydawnictwa Literatura i przekonajcie się, że pies także może dbać o środowisko. Zapraszamy do recenzji!
-
Niesforny alfabet – recenzja
Będąc dzieckiem uwielbiałam książki, w których niektóre słowa zostały zastąpione obrazkami. Jedną z takich książek kazałam czytać rodzicom tak często, że… sama w końcu nauczyłam się czytać. Dziś chciałabym Wam pokazać książkę autorstwa Grzegorza Kasdepke, której najnowsze, dziewiąte już wydanie ukazało się jesienią nakładem wydawnictwa Literatura. „Niesforny alfabet” to krótkie opowiadania, które właśnie dzięki zastąpieniu wybranych słów obrazkami pozwolą dzieciom włączyć się w lekturę! Jesteście ciekawi? Zapraszamy do recenzji!
-
Siedem sowich piór – recenzja
Choroba nowotworowa dziecka to rzadki temat przewodni książek, zwłaszcza tych, skierowanych do dzieci. A jednak uważam, że ważne jest, by takie książki powstawały. Dzieci potrzebują, by ich problemy były zauważone. Chcą o nich rozmawiać, niejednokrotnie wprost, bez metafor czy omijania trudnych tematów. Często okazuje się, że to nam, dorosłym, brakuje odwagi do takiej rozmowy. Właśnie dlatego książki poruszające temat śmierci czy poważnej choroby dzieci są tak potrzebne! „Siedem sowich piór” Katarzyny Ryrych to opowieść o Wojtku, pacjencie oddziału onkologicznego. Jest to książka piękna, wzruszająca i naprawdę bardzo, ale to bardzo warta uwagi. Zajrzyjcie do niej razem z nami! Zapraszamy do recenzji.
-
Do trzech odlicz! – recenzja
Lubiliście matematykę w szkole? Grzegorz Kasdepke uczciwie przyznaje, że jako dziecko uważał, że matematyka jest nudna. Potem wydoroślał i… zdania nie zmienił. Jednak pewnego dnia, gdy odrabiał z synem lekcje, przekonał się, że królowa nauk może być fascynująca. Postanowił więc stworzyć książkę, która pokaże dzieciom, że matematyką można się naprawdę dobrze bawić! Zajrzyjcie razem z nami do książki „Do trzech odlicz!”, która wprowadzi młodych czytelników w porywający świat liczb. Zapraszamy do recenzji!
-
Pies w czasach zarazy – recenzja
Na początku roku prawdopodobnie nikt się nie spodziewał, że w marcu pandemia koronawirusa zamknie nas w domach i na długi czas zmieni naszą rzeczywistość. Wszystko to, co do tej pory było dla nas naturalne i oczywiste stało się luksusem. Zamknięto lasy, parki, a wyjście z domu musiało być odpowiednio uzasadnione. Ile osób marzyło wtedy o własnej działce, domu z ogrodem lub psie, z którym choć na chwilę można było wyjść na spacer? Dorota Combrzyńska-Nogala postanowiła przedstawić tą koronawirusową rzeczywistość na kartach swojej książki. Sprawdźcie razem z nami jaką historię skrywa „Pies w czasach zarazy”. Zapraszamy do recenzji!