Spirit Animals. Opowieści upadłych bestii
12+,  9+,  Książki

Spirit Animals. Opowieści upadłych bestii – recenzja

Muszę przyznać, że seria, poświęcona zwierzoduchom na początku nie do końca mnie przekonała. A jednak z każdym kolejnym przeczytanym tomem miałam do niej coraz więcej sympatii. Ostatnio na nowości z tego cyklu czekałam bardziej niecierpliwie niż Kuba. Najnowszego, nieco pobocznego tomu „Spirit Animals” odrobinę się obawiałam. W końcu nierzadko bywa, że takie rozwidlenia fabuły wcale nie działają na korzyść dzieła. A jak było tym razem? Zerknijcie do naszej recenzji książki „Opowieści upadłych bestii. Wydanie specjalne”.

Upadłe Wielkie Bestie – ich potęga, siła, bezwzględny charakter oraz nadzwyczajna skłonność do knucia kosztowała ludzkość wiele cierpienia i bezsensownie przelanej krwi. Wielu ludzi, mimo że wojna się już skończyła, nadal nerwowo reagowała na imiona Kovo czy Halawir. Ich działania odcisnęły piętno w każdej z krain Erdasu, jednak wydawało się, że już nigdy nie mieli powrócić. Nic bardziej mylnego…

Upadłe bestie, choć same zupełnie nie spodziewały się tego losu, powróciły pod postacią zwierzoduchów, przywołanych przez z pozoru zwyczajne dzieci. Cordalles, młoda córka morskich kupców, nawiązała więź z orłem. Młodszy syn erla Trunswicku przywołał dzika. Takoda, chłopiec szukający ukojenia w klasztorze, zamiast spokoju spotkał samego Kovo. I choć żadne z dzieci nie spodziewało się, że ich towarzyszami zostaną właśnie oni, wrogowie Zielonych Płaszczy, to teraz przyjdzie im walczyć o to, by świeżo zadzierzgnięta więź nie została zerwana, bowiem na Wielkie Bestie ktoś polował… Kto? I jaki miał cel w porywaniu zwierzoduchów? Sprawdźcie sami!

Spirit Animals. Opowieści upadłych bestii
Spirit Animals. Opowieści upadłych bestii
Spirit Animals. Opowieści upadłych bestii
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Ku mojemu zaskoczeniu, „Opowieści upadłych bestii” pochłonęły mnie bez reszty. Choć każdy rozdział ma innego autora i nieco inną koncepcję, są one bardzo spójne. Skupiają się wokół relacji między niezwykłymi dziećmi i ich wyjątkowymi zwierzoduchami. Cześć z nich poznamy, gdy wieź z Bestiami dopiero powstawała. Tak przedstawiona zostanie nam Cordalles czy Takoda. Dla obu bohaterów spotkanie z Upadłymi Bestiami będzie szokiem, obfitującym w niepewność i swego rodzaju rozczarowanie… Innych ujrzymy, gdy ta cenna więź zostanie rozerwana, pozostawiając po sobie dojmujące uczucie pustki i smutek. Zastąpi je jednak gniew i potrzeba odnalezienia uprowadzonego przyjaciela. Jednak tak dla czytelników, jak i dla bohaterów motyw działania tajemniczego myśliwego pozostanie niewiadomą!

Spodziewałam się, że „Opowieści upadłych bestii” będą stanowiły zbiór niepołączonych ze sobą historii, a otrzymałam świetnie przemyślanie i trzymające w napięciu opowiadania, których zakończenie, autorstwa samego Brandona Mulla, stanowiło bardziej otwarcie niż domknięcie wątków. Ta książka pozostawia po sobie apetyt na więcej, a fakt, iż autorzy zamiast odpowiedzi podsuwają czytelnikom kolejne pytania sprawia, że czuje się pewien niedosyt, ale w tym przyjemnym tego słowa znaczeniu… Z dużą radością przyznam, że liczę na kontynuację tej historii, gdyż losy Kovo, Suki, Rumfussa, Arax, Gerathon i Halawira nie mogą według mnie pozostać niedopowiedziane!

Gorąco polecam „Spirit Animals. Opowieści upadłych bestii” wszystkim wielbicielom tego cyklu książek dla młodzieży. Autorzy absolutnie podwyższają sobie poprzeczką każdą kolejną publikacją i przyznam, że z ogromnym zaciekawieniem obserwuję, w jakim kierunku podąża ta seria!

„Opowieści upadłych bestii” znajdziecie na TaniaKsiazka.pl

Spirit Animals. Opowieści upadłych bestii
Spirit Animals. Opowieści upadłych bestii
Metryczka:
  • autor – Brandon Mull i inni
  • Wydawnictwo Wilga

Jeśli szukacie innych bestsellerów dla młodzieży koniecznie zajrzyjcie na stronę Taniaksiazka.pl

Zerknijcie także tu:

Smocze Oko. Upadek Bestii. Spirit Animals – recenzja


Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko! Znajdziesz nas również na Facebooku!
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *