9+
Znajdziecie tu książki dla 9 latka oraz starszych dzieci. Ich recenzje tworzę razem z moimi synami. Zapraszam na Czytelnicze Podwórko!
-
Dobra nasza! Polska – przewodnik dla dzieci – recenzja
Wakacje powoli dobiegają końca, jednak nadchodzący wrzesień z pewnością nadal będzie kusił pogodą i zachęcał do weekendowych wypraw. Z pewnością gdzieś w Waszej okolicy są miejsca warte odwiedzenia. Niektóre, świetnie znane i bardzo rozpoznawalne, ściągają turystów także w jesienne dni. Inne, mniej popularne, nieśmiało zapraszają tych, którzy szukają tych mniej obleganych lokalnych atrakcji. Jak je znaleźć? Możecie sięgnąć po świetny przewodnik dla dzieci, który ukazał się przed wakacjami nakładem wydawnictwa Dwie Siostry. A więc „Dobra nasza!” w dłoń i ruszajmy w Polskę!
-
Koronkowa robota, czyli wzór na kryminalną historię – recenzja
Grzegorz Kasdepke jest autorem, który zaraził mojego starszego molika książkowego zamiłowaniem do zagadek i kryminałów. Do przygód Detektywa Pozytywki autorstwa pana Grzegorza powracamy z dużą przyjemnością i bardzo ucieszyliśmy się na wieść, iż tego lata pojawiła się kolejna detektywistyczna powieść jego pióra, tym razem jednak z udziałem zupełnie nowych bohaterów. Czy wakacje, góry, dwóch tajemniczych drabów i… koronki mogą stać się przepisem na przestępstwo doskonałe? Zajrzyjcie do naszej recenzji książki „Koronkowa robota, czyli wzór na kryminalną historię” i przekonajcie się sami!
-
Tuba i Patefon – recenzja
Wakacje powoli dobiegają końca. Część dzieci zapewne spędza je w mieście, inne korzystają z atrakcji na przeróżnych obozach czy koloniach. Niektóre z nich być może się nudzą, ale są też takie, dla których nawet lato spędzone na osiedlu, na którym nie ma żadnych innych dzieci, jest niemal tak ekscytujące i pełne zagadek jak najlepsze kryminały. Jak to możliwe? Myślę, że najlepiej opowiedzą o tym Michał i Ala! Macie ochotę ich poznać? Zerknijcie wobec tego do naszej recenzji serii „Tuba i Patefon”!
-
Kwadrans. Furtka przez czas – recenzja
Emilia Kiereś urzekła mnie tym, jak bardzo hipnotyzujący, tajemniczy i nieprzewidywalny był jej „Lapis”. Czytałam tę powieść jednym tchem i czułam niemały smutek, gdy się skończyła. Tak wybitne książki są zawsze zbyt krótkie. Na szczęście nie musiałam długo czekać, by mieć szansę ponownie dać się ponieść niezwykłemu pióru pani Emilii. Jeśli jednak spodziewaliście się, że powieść „Kwadrans. Furtka poza czas” będzie równie dobra jak „Lapis”, to muszę Was rozczarować. Jest zdecydowanie lepsza!
-
Wisła – recenzja
Wisła jest jedną z najbardziej rozpoznawalnych wizytówek Polski. Najdłuższa rzeka, wijąca się serpentyną przez środek naszej ojczyzny, może być opisywana na dziesiątki sposobów. Pojawia się w legendach i podaniach ludowych, nierzadko jest dla nas miejscem wypoczynku, karmi nas, a także poi! Jak bardzo ją znamy? Z pewnością niewystarczająco! By więc poszerzyć wiedzę o sekretach Wisły, poznać jej mieszkańców i dowiedzieć się, jak zostać jej przyjacielem, warto sięgnąć po pewną nowość od Zielonej Sowy, którą właśnie dziś chcemy Wam pokazać. Oto… „Wisła”!
-
Lato w świecie przyrody – recenzja
Czas płynie bardzo szybko! Całkiem niedawno mogliśmy obserwować przyrodę, budzącą się do życia po zimie, a teraz cieszymy się pełnią lata i korzystamy z dobrodziejstw sierpniowej pogody. Warto wykorzystać te kilka ostatnich dni wakacji, by przyjrzeć się bliżej urokom najcieplejszej w naszym klimacie pory roku. Jak przygotować się do takich wakacyjnych obserwacji otaczającej nas natury? Dziś pragnę pokazać Wam książkę, w której znajdziecie mnóstwo wartościowych podpowiedzi. Zerknijcie na „Lato w świecie przyrody”.
-
Na jagody – recenzja
Uwielbiam takie perełki, gdzie najpiękniejsza klasyka literatury dziecięcej spotyka się z nową warstwą graficzną. A gdy całość podpisuje swym logiem wydawnictwo Kropka, mogę być pewna, że będę zachwycona. I jestem! Takich książek na naszych półkach nigdy nie będzie za wiele, dlatego z nieskrywaną przyjemnością i niemałą ekscytacją pragnę pokazać Wam tę pachnącą lasem, wilgotnym mchem i słodyczą pewnych granatowych owoców nowość. Oto „Na jagody”!
-
Księga Ludensona – recenzja
„Księga Ludensona” pierwszy raz pojawiła się na księgarnianych półkach jesienią 2013 roku i jestem pewna, że oczarowała swą opowieścią wszystkich, którzy w literaturze szukają przygody, niecodziennych spotkań i tajemnic, które można odkrywać razem z bohaterami. Cieszę się, że tuż przed wakacjami, dokładnie w Dzień Dziecka, swoją premierę miało drugie wydanie tej niezwykłej powieści, tym razem pod skrzydłami Wydawnictwa Agora. I to właśnie to wydanie pragnę Wam dziś zaprezentować. Zapraszam do naszej recenzji!
-
Spór o Bór – recenzja strategicznej gry karcianej
W swoim planszówkowych i karcianych zbiorach mamy całkiem sporo tytułów od Wydawnictwa Muduko. Ich dużym atutem jest kompaktowość, prosty mechanizm oraz przejrzystość w opisie zasad. Nierzadko są to gry bardzo uniwersalne, w które z radością zagrają zarówno doświadczeni, jak i początkujący gracze, dlatego zawsze z dużą przyjemnością sięgamy po kolejne gry tego wydawcy. Ta, którą pragnę pokazać dzisiaj, jest naprawdę cudowna. Nie tylko ze względu na ciekawą mechanikę, będącą poniekąd wprowadzeniem do pokera z elementami wojny, może nawet remika, ale przede wszystkim ze względu na absolutnie fenomenalną warstwę graficzną. Zerknijcie razem z nami na „Spór o Bór”! Zapraszamy do naszej recenzji.
-
Opowieści z Białej Doliny – recenzja
Dziś chciałabym pokazać Wam niezwykłą książkę. Sielską, a jednocześnie pełną przygód. Zabawną, a przy tym wypełnioną po brzegi mądrym przesłaniem, stroniącym od moralizowania, za to skłaniającym do ważnych refleksji. Książkę, która pachnie i szumi lasem, ale nie brak w niej również miłości do miasta. Książkę, która choć jest zbiorem opowiadań, to jest także powieścią z pewną ciągłością fabuły. Takie są właśnie „Opowieści z Białej Doliny”. Zerknijcie!