Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują!
5+,  7+,  9+,  Książki

Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują! – recenzja

Znacie „Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek”? W ubiegłych latach ukazały się aż trzy powieści oraz książka z zadaniami, w których główną rolę grają urocze, odważne i całkiem niezwyczajne otulistópki. Bardzo ucieszyliśmy się, gdy dotarła do nas wiadomość o kontynuacji tej fenomenalnej serii. Tym samym zapraszamy Was do recenzji, w której pokazujemy najnowszą, czwartą część przygód skarpetek. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują!” i sprawdźcie, kim jest tajemniczy tytułowy bohater.

Tata małej Be dostał awans. Co prawda wydarzenia, które do tego doprowadziły były po prostu serią nieszczęśliwych (choć w zasadzie dla rodziny małej Be jednak całkiem szczęśliwych) wypadków. W wielkiej radości z nowego stanowiska i pokaźnej podwyżki tata postanowił obdarować wszystkich prezentami. Tym samym mała Be otrzymała nowy rower, a mama małej Be zieloną papugę o imieniu Zbigniew. Jeśli jednak myślicie, że Zbigniew był taką sobie zwyczajną papugą, to jesteście w błędzie! Mały ptaszek był bowiem rozpieszczony jak mało który zwierz. Do tego był okropnym obżartuchem, w dodatku bardzo wybrednym!

Owa wybredność stała się niestety przyczyną pewnego nieszczęścia. W wyniku zbiegu okoliczności doszło do napadu na sklep zoologiczny, w którym wcześniej tata małej Be kupił przeróżne karmy i ziarna dla ptaka. Ponieważ ze sklepu Merda Ogon zginęło sto kilogramów ptasiego jedzenia, śledczy od razu skierowali swoje podejrzenia właśnie na tatę małej Be. Być może obecność papugi o szlachetnym podniebieniu mogłaby usprawiedliwić nietypowe zakupy, jednak niestety okazało się, że Zbigniew… zaginął! Tata małej Be trafił do więzienia, a pewna zielona skarpetka (którą być może kojarzycie z poprzednich części) nie mogła przejść koło tego faktu obojętnie. Pinkerton postanowił rozpocząć śledztwo, w którym spróbuje wyjaśnić sprawę tajemniczego zniknięcia Zbigniewa i nietypowej kradzieży. Jesteście ciekawi co odkryje skarpetkowy detektyw? Sięgnijcie po „Zielone piórko Zbigniewa” i przekonajcie się sami!

Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują!
Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują!
Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują!
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

„Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują!” to kolejna niezwykle zabawna, zaskakująca i porywająca powieść Justyny Bednarek. Muszę przyznać, że z każdą kolejną częścią nasze oczekiwania wobec skarpetkowych perypetii rosły. Odrobinę baliśmy się monotonii, a jednak wprowadzenie nowego bohatera i lekka zmiana koncepcji sprawiły, że w najnowszych przygodach otulistópek czuć powiew świeżości! Co tu dużo mówić, Zbigniew zdecydowanie dodaje tej historii animuszu, a nie jest to jedyny bohater o łobuzerskim usposobieniu, który całkowicie zmieni przebieg wydarzeń!

Podobnie jak w poprzednich częściach,  w „Zielonym piórku Zbigniewa” również nie zabraknie ciekawych dygresji, w których narrator zapozna nas z przeszłością poszczególnych postaci w powieści. Oprócz historii niesfornego Zbigniewa poznacie także perypetie Gniotki, która przygnieciona emocjami postanawia zmienić swoją przyszłość. Przeczytacie także o nieco dziwacznym kapitanie, który choć sprawiał wrażenie Hiszpana, okazał się być kimś zupełnie innym… Znajdzie się tu także miejsce na opowieść o pewnym oszuście o wielu odnóżach i duchu Alberta Einsteina. Gwarantuję, że każda z tych historii będzie tak samo zabawna, jak zaskakująca. Jednak największą niespodzianką w całej powieści jest… jej zakończenie!

Jeśli szukacie ciekawej, niebanalnej powieści przygodowej, która pełna jest zabawnych zwrotów akcji, charyzmatycznych bohaterów oraz absolutnie uroczych ilustracji, to „Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują!” to książka dla Was. Jeśli nie czytaliście poprzednich przygód skarpetek, to absolutnie się nie przejmujcie. Powieść jest tak skonstruowana, że bez żadnych trudności odnajdziecie się w fabule. Justyna Bednarek zadbała o to, by każdy świetnie bawił się podczas lektury, bez względu na to, czy miał wcześniej styczność z tą serią. Na sam koniec dodam jeszcze, że w naszej opinii książka będzie odpowiednia dla dzieci już od 5. roku życia, choć zapewniam, że każdy, nawet dorosły miło spędzi czas z tą powieścią.

Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują!
Zielone piórko Zbigniewa. Skarpetki kontratakują!
Metryczka:
  • autor – Justyna Bednarek
  • ilustrator – Daniel de Latour
  • wydawnictwo – Poradnia K

Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko! Znajdziesz nas również na Facebooku!
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Jeden Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *