-
Komu wyślesz uczucia? – recenzja
Pamiętacie książkę „Co robią uczucia?”? Jest to przepiękna historia, która w pięknych obrazach i prostych słowach zamyka wszystko to, co kojarzy nam się z przeróżnymi emocjami. Nas ta niezwykła opowieść o uczuciach bardzo oczarowała, dlatego z dużą radością przyjęliśmy wiadomość o wydaniu tej cudownej publikacji pod postacią… pocztówek! Zapraszamy do recenzji, w której je pokazujemy i pytamy: „Komu wyślesz uczucia”?
-
Wielka podróż małego Mila – recenzja
Ach, chyba każdy z nas wie, jak tragiczna w skutkach bywa nuda. Psuje humor, zniechęca, sprawia, że świat przyobleka się w szare barwy. Tak, nuda jest zdecydowanie zjawiskiem niepożądanym. A przecież i nas dorosłych dopada, choć przybiera nieco inną formę. Bo czyż nie wyrazem nudy jest poniekąd prokrastynacja? W końcu to uciekając od monotonii, nieciekawych obowiązków i nudy właśnie (ale nie tej, wynikającej z nicnierobienia, a wręcz przeciwne, tej wypełniającej powtarzalną codzienność), chwytamy się innych zajęć, by odwlec to, co nieprzyjemne. O dziwo, bywa, że w tej prokrastynacji zrodzi się coś pięknego, jak na przykład „Wielka podróż małego Mila”. Macie ochotę zerknąć, jakimi ścieżkami podążył główny bohater tej opowieści? Zerknijcie!
-
W muzeum – recenzja
Sztuka często wzbudza w nas silne emocje. Płaczemy w teatrze czy w kinie. Bywa, że określone dźwięki muzyki sprawiają, że czujemy gęsią skórkę lub wzruszenie. Nierzadko melodie przywołują w nas różne wspomnienia. A czy podobne uczucia mogą wzbudzać obrazy czy rzeźby? Czy wyprawa do muzeum może być pełną emocji przygodą? Susan Verde i Peter H. Reynolds pomogą Wam znaleźć odpowiedzi na te pytania! Zerknijcie do naszej recenzji książki ich autorstwa i sprawdźcie, jakie cuda kryją się „W muzeum”!
-
Wyobrażanki. Ćwiczenia relaksacyjne dla dzieci – recenzja
Zabawa, zwłaszcza ta swobodna i beztroska ma ogromny potencjał. Pomaga się rozwijać, uczyć, a także regulować emocje. Wszystkie te niewątpliwe atuty dziecięcej zabawy postanowiła wykorzystać Anna Olejnik w swojej cudownej książce „Wyobrażanki. Ćwiczenia relaksacyjne dla dzieci”. Jest to nowość, która bardzo mnie zaskoczyła i to w najlepszym tego słowa znaczeniu. Zobaczcie sami!
-
Jesteś kimś wyjątkowym 2. Relaksacje dla (nieco) starszych dzieci – recenzja
Długo szukałam relaksacji, które byłyby pomocą przy wyciszeniu się i wsłuchiwaniu się w emocje wspólnie z naszym starszakiem. Większość książek, po które sięgaliśmy zupełnie do nas nie przemawiała. Kuba nie potrafił się odnaleźć w przytoczonych tam sformułowaniach i z reguły zamiast spokoju przynosiły one poczucie niezrozumienia i zagubienia. Strzałem w dziesiątkę okazała się nowość od wydawnictwa Mamanina. „Jesteś kimś wyjątkowym 2. Relaksacje dla (nieco) starszych dzieci” to druga część wizualizacji autorstwa Martyny Brody. I muszę powiedzieć, że zdecydowanie uważam tę książkę za godną polecenia. Dlaczego? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Brune – recenzja
Jakie atrybuty kojarzą się Wam z superbohaterami? Bez wątpienia jest to peleryna! Najlepiej czerwona i łopocząca na wietrze. A gdybyście tak spróbowali sobie wyobrazić superbohatera z brązową peleryną. W dodatku dumnie dzierżącego w dłoni… pędzel ociekający farbą! Brzmi dość intrygująco, prawda? Zajrzyjcie razem z nami do norweskiej powieści „Brune”, dzięki której poznacie pewnego chłopca, łamiącego wiele stereotypów, związanych z superbohaterami. Zapraszamy do naszej najnowszej recenzji!
-
Kilka niedużych historii – recenzja
Są takie książki, których niecierpliwie wypatruję na długo przed premierą. Jedną z nich był tytuł „Kilka niedużych historii” od wydawnictwa Adamada. Dlaczego? Ponieważ bardzo lubimy opowieści dla dzieci, które dotykają niełatwych tematów. Cenimy książki, w których autorzy nie boją się sięgać po mniej popularne wątki, by uczyć małych odbiorców wrażliwości, empatii i uważności. Jakie były nasze wrażenia po lekturze opowiadań Katarzyny Wasilkowskiej? Zajrzyjcie do naszej recenzji!
-
W moim ogrodzie jest tygrys – recenzja
Czy Waszym dzieciom zdarza się narzekać na nudę? Każdy rodzic wie, że znudzone dziecko, to nieszczęśliwe dziecko. Bywają dni, gdy nie ma znaczenia, że dziecięcy pokój pełen jest zabawek, na półkach kurzą się książki, a gry planszowe aż proszą się o uwagę. Czasem nic nie jest w stanie pomóc na nudę. A może jednak jest coś, co możemy zrobić? Spróbowaliście kiedyś odpowiedzieć swojemu znudzonemu maluchowi „Słuchaj, w ogrodzie chyba widziałam tygrysa!”? Nie? To zajrzyjcie razem z nami do książki „W moim ogrodzie jest tygrys” i przekonajcie się, że to naprawdę świetny sposób na przegonienie nudy! Zapraszamy do naszej recenzji.
-
Ogłoszenia dzieci, niedzieci, stworzeń i rzeczy – recenzja
Dziś chciałabym pokazać Wam książkę jedyną w swoim rodzaju. „Ogłoszenia dzieci, niedzieci, stworzeń i rzeczy” jest bowiem nowością naprawdę wyjątkową. W swojej biblioteczce nie mamy drugiej takiej opowieści. Co ją wyróżnia? Dlaczego jest to książka inna niż wszystkie? Zajrzyjcie do naszej recenzji, gdzie wszystko wyjaśniamy! Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko.
-
Wuj Krasnolud i Brama Opowieści – recenzja
Będąc w szkole, bardzo chętnie sięgałam po baśnie i opowieści z gatunku fantasy. Z pełną odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że wychowałam wśród czarodziejów, krasnoludów, czarownic, smoków, elfów i innych magicznych stworzeń. Właśnie dlatego z ogromną przyjemnością z moim synem po przeróżne baśnie. Jest to dla mnie w pewnym sensie sentymentalna podróż i okazja, by pielęgnować moje wewnętrzne dziecko. Ostatnio mieliśmy okazję wspólnie przeczytać książkę Kuby Sosnowskiego pt. „Wuj Krasnolud i Brama Opowieści”. Jakie były nasze wrażenia? Zajrzyjcie do recenzji Czytelniczego Podwórka!