-
Baletnice. Mimo wszystko – recenzja
Mogłoby się wydawać, że seria „Baletnice” to książki dedykowane dziewczynkom. Pastelowa kolorystyka, subtelne ozdobniki oraz balet, który jest zdecydowanie czymś więcej, niż tłem dla przygód głównych bohaterów, z pewnością sprawiają, że dziewczęta zdecydowanie częściej sięgną po książki Elizabeth Barféty. Pragnę jednak zapewnić, że chłopcy również znajdą w tym cyklu coś dla siebie. Najlepszym tego przykładem jest najnowszy, szósty tom perypetii uczniów Szkoły Tańca Opery Paryskiej. Zerknijcie, jaką historię skrywa książka „Baletnice. Mimo wszystko”.
-
Chłopcy – recenzja
Przyjaźń jest niczym bezpieczna wyspa pośrodku wzburzonego oceanu. Pozwala znaleźć wytchnienie w trudnych chwilach oraz spojrzeć z dystansem na dotykające nas problemy. U boku przyjaciela każde zmartwienie wydaje się być mniejsze, zaś sukcesy dostarczają dwukrotnie więcej radości. Przekonali się o tym bohaterowie książki, którą dziś pragnę Wam pokazać. Zerknijcie razem z nami do cudnej nowości pod tytułem „Chłopcy”, która w cudowny sposób przedstawia, jak ogromną wartością jest przyjaźń i jak ważne jest, by ją pielęgnować niczym najpiękniejszy kwiat.
-
Jak zdobyć supermoce – recenzja
Któż z nas nie chciałby być superbohaterem. Nadludzka siła, świetny wzrok, wyjątkowy spryt, nadzwyczajna odwaga – niewątpliwie posiadanie takich przymiotów jest kuszące. Jednak gdy głębiej się nad tym zastanowimy, naszą supermocą może być tak naprawdę każda cecha, która sprawia, że jesteśmy dobrymi ludźmi. Świetnie przekonała się o tym bohaterka powieści, którą dziś chciałabym Wam pokazać. Zapraszam Was do recenzji, w której dzielimy się naszymi wrażeniami z lektury książki „Jak zdobyć supermoce”!
-
Projekt Barnabek – recenzja
Wydawnictwo Skład Papieru jakiś czas temu zachwyciło nas przepięknym i niezwykle starannym wydaniem „Żelaznego Olbrzyma”. Wyjątkowa dbałość o szczegóły i bardzo bogata oprawa graficzna wspaniale dopełniły opowieść o wielkim robocie, którego inność spotkała się z niezrozumieniem, by doprowadzić później do zaskakującego finału. Dziś chciałabym Wam pokazać drugą książkę, która ukazała się nakładem tego małego, ale jakże wyjątkowego wydawnictwa. Zerknijcie razem z nami co skrywa „Projekt Barnabek”.
-
Wojna cukierkowa – recenzja
Nie należy przyjmować smakołyków od obcych. Wie to prawie każde dziecko! W końcu Jaś i Małgosia nie najlepiej wyszli na podgryzaniu chatki z piernika, a i Królewna Śnieżka mogłaby co nieco powiedzieć o zgubnych skutkach zajadania się jabłkami od nieznajomych. Ale czy udałoby się Wam oprzeć pokusie zjedzenia magicznego cukierka? Czy skusilibyście się na Księżycową Skałę, która pozwala skakać tak wysoko, jakby grawitacja nie istniała? A może poczęstowalibyście się Słodkim Ząbkiem, zapewniającym niezwykły dar sugestii? Przed takimi wyborami stanęli bohaterowie fenomenalnej powieści Brandona Mulla, która w październiku doczekała się kolejnego wydania. Zerknijcie razem z nami do historii, którą skrywa „Wojna cukierkowa”!
-
Koniec z Mileną? – recenzja serii o Dawidzie
Pierwsza miłość to bardzo poważna sprawa. I niełatwa. Po pierwsze, wszystko jest nowe, nieznane, zaskakujące. Po drugie, dziewczyny są bardzo skomplikowane i trudno jest odgadnąć, czego oczekują i jak należałoby postąpić. Po trzecie, rówieśnicy wcale nie pomagają! Ciągle zadają dziwne pytania, plotkują i komplikują wszystko właśnie wtedy, kiedy jest to najmniej potrzebne. Przekonał się o tym Dawid, bohater świetnej i bardzo życiowej serii, która w Polsce ukazała się nakładem wydawnictwa Zakamarki. Ostatnio swoją premierę miał czwarty tom jego przygód, czyli „Koniec z Mileną?”, ale pozwólcie, że zaproszę Was do recenzji, w której przyjrzymy się całej serii. Zerknijcie!
-
Pstryk! Ale historia! – recenzja
Są takie przedmioty, które mają magiczną moc przenoszenia nas w czasie – wspomnienia wracają jak żywe, a obrazy z dzieciństwa ponownie stają przed oczami. Czasem może być to kaseta magnetofonowa, czasem guma turbo, a czasem… stary aparat fotograficzny. Przekonali się o tym Wojtek, Adaś i Arek w czasie letnich wakacji. Zresztą, zerknijcie razem z nami do książki „Pstryk! Ale historia!” i przekonajcie się sami.
-
Bethany i Bestia – recenzja
Gdy sięgałam po tę książkę, spodziewałam się naprawę emocjonującej lektury. Bestia w tytule, niezwykle mroczna okładka, przedstawiająca ociekające śliną zębiska i Bethany z miną świadczącą o jej zupełnej obojętności w stosunku do potwora, a przede wszystkim logo Dwukropka, wydawnictwa z świetnym nosem do dobrych książek akcji, były dla mnie zapowiedzią wyjątkowości. I wiecie co? Nie pomyliłam się ani trochę. Takiej książki po prostu jeszcze nie czytałam! Pozwólcie więc, że Was zaproszę do recenzji, w której przedstawiamy najprawdziwszy dreszczowiec dla dzieci. Oto „Bethany i Bestia”!
-
Gwiazdkowy Prosiaczek – recenzja
Zastanawialiście się kiedyś, co dzieje się z zabawkami, które się zgubiły? Czy po prostu cierpliwie czekają, aż ich właściciel je odnajdzie? Czy zamartwiają się i usychają z tęsknoty? A może ich dusze trafiają wtedy do specjalnego miejsca, gdzie czekają na nie inne zawieruszone rzeczy i Lamus, który pożera te zguby, które mu się w jakiś sposób narażą? J. K. Rowling postanowiła raz na zawsze wyjaśnić sprawę losu zagubionych zabawek (i nie tylko!) i stworzyła niezwykle wciągającą, miejscami mroczą i od pierwszej po ostatnią stronę niesamowitą opowieść pod tytułem „Gwiazdkowy Prosiaczek”. Zobaczcie sami!
-
Gdzie jesteś, Precelku? – recenzja
Gdy zobaczyłam okładkę książki „Gdzie jesteś, Precelku?”, byłam pewna, że będzie to opowieść wzruszająca od pierwszej strony po ostatnią. Nie sądziłam jednak, że historia tytułowego pieska poruszy nas tak, że nie będziemy się w stanie oderwać od lektury… A tak właśnie było! Dlatego dziś, nadal pełni emocji, dzielimy się z Wami naszą opinią. Zapraszamy do lektury naszej recenzji!