-
Play Therapy – recenzja
Zapewne zauważyliście, że oprócz recenzji książek dla dzieci, okazjonalnie na naszym blogu pojawiają się wpisy, poświęcone literaturze parentingowej. Dziś chcemy pokazać Wam książkę, która podsunie Wam dokładnie 101 pomysłów na to, jak wzmocnić relacje ze swoimi dziećmi, jak pomóc im się wyciszyć, nauczyć samoregulacji oraz rozpoznawania emocji. Wszystko zaś za pomocą… zabawy! Jesteście ciekawi? Zerknijcie więc do naszej recenzji książki „Play Therapy. 101 zabaw terapeutycznych, wspierających rozwiązywanie problemów z zachowaniem i wzmacniających relację”.
-
Praktycznie wszystko. Podpowiednik dla dzielnych dzieciaków – recenzja
Nie jest łatwo puścić dziecko na poszukiwania przygód. Nam, rodzicom, często towarzyszy wtedy lęk. Czy sobie poradzi? Czy nic się nie stanie? A jeśli zrobi sobie krzywdę? Z jednej strony pragniemy dmuchać w żagle możliwości naszych dzieci, z drugiej zaś chcemy otoczyć je troską, uchronić przez niebezpieczeństwem. Jak to pogodzić? Wydawnictwo Kropka pod ramię z Justyną Dżbik-Klunge, Jarosławem Sowizdraniukiem i Tomaszem Samojlikiem mają coś specjalnie dla Was! Zerknijcie do recenzji niezwykłej książki o równie niezwykłym tytule, co treści. Oto „Praktycznie wszystko. Podpowiednik dla dzielnych dzieciaków”.
-
Słonecznikowa 5. Przyjaciele Tuptusia – recenzja
Ta złota jesień, rozpieszczająca nas ciepłem barw i promieniami słońca jeszcze nadal dość śmiało łaskoczącymi nas po nosie w czasie listopadowych spacerów, powoli dobiega końca. Poranne mgły i przymrozki dość wyraźnie zwiastują zbliżającą się zimę. Zanim to jednak nastąpi chcemy pokazać Wam piękną, bardzo familijną i ciepłą, jesienną książkę Anieli Cholewińskiej-Szkolik. Zerknijcie razem z nami do trzeciej części przygód mieszkańców Słonecznikowej 5! Oto „Przyjaciele Tuptusia”.
-
Rysogra – recenzja gry familijnej
Całkiem niedawno przychodziliśmy do Was z recenzją najnowszej książki fenomenalnego Hervé Tulleta. Dziś chcielibyśmy pokazać Wam grę jego autorstwa! I choć forma znacząco różni się od kreatywnych zabaw, które Tullet proponuje młodym odbiorcom na kartach swoich książek, to jak zawsze będzie kreatywnie i twórczo, a główną rolę, bo jakżeby inaczej, odgrywać będą kropki i kreski. Chcecie wiedzieć więcej? Zerknijcie! Oto „Rysogra”.
-
Pląsy rączki – recenzja
Gdy byłam mała, czułam ogromną potrzebę kolorowania obrazków w obrębie linii, najlepiej zapełniając pola jak najdokładniej i najładniej, tak, aby nie wyjść poza kreski. Dopiero, gdy w świat kolorowanek zaczął wkraczać mój starszy syn, zrozumiałam, że choć trening sprawności manualnej jest ważny, to pobudzanie wyobraźni i kreatywności jest po tysiąckroć ważniejsze! Wtedy z ratunkiem przybył Hervé Tullet ze swoim „Bazgrolnikiem” oraz książką „Porysuj mnie”, a także innymi tytułami, które jak żadne inne pokazywały, że literatura dziecięca może być czymś więcej, niż historią, zaklętą w słowach i obrazach. Dziś chciałabym pokazać Wam kolejną propozycję tego fenomenalnego, pochodzącego z Francji ilustratora i grafika. Gwarantuję, jeśli „Naciśnij mnie” Was urzekło, to „Pląsy rączki”…
-
Słonecznikowa 5 – recenzja serii
Jeśli w Wasze domy wkrada się wakacyjna nuda, jeśli Wasze pociechy zaczynają się snuć bez celu i nie mogą sobie znaleźć zajęcia, to koniecznie musicie zabrać je na ulicę Słonecznikową! Gdy poznają Lilkę, Krzysia, Adasia i Zadziora, nuda zniknie jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki, a w jej miejsce przybędzie garść pomysłów na niebanalne zabawy, pobudzające wyobraźnię i kreatywność, a nade wszystko dające mnóstwo radości. Jak to możliwe? Zobaczcie sami! Oto „Słonecznikowa 5”!
-
Smocza historia, Pim i Po, Kajak – recenzja zeszytów „Mądrale” dla 4-latków
W ubiegłym roku pokazywaliśmy Wam pierwszy zestaw zeszytów edukacyjnych z cyklu „Mądrale”. Teraz, tuż przed wakacjami, Wydawnictwo Dwie Siostry uraczyło nas kontynuacją tej pomysłowej i bardzo kreatywnej serii, tym razem kierując zeszyty do nieco starszych odbiorców. Co skrywają w sobie zbiory zadań dla 4-latków? Zapraszamy do naszej recenzji, w której zaglądamy do nowości pt.: „Smocza historia”, „Pim i Po” oraz „Kajak”.
-
Królowa kolorów – recenzja
Uwielbiam książki, które pomagają dzieciom wychodzić poza utarte schematy. Myślenie nieszablonowe, kreatywność i umiejętność zabawy formą to cenne umiejętności, na które coraz częściej zwraca się uwagę. I świetnie! Dziecięca fantazja jest nieograniczona i warto ją wspierać! Dzięki temu pomagamy naszym pociechom stać się wyjątkowymi, otwartymi na świat i ludzi dorosłymi. Dziś chciałabym pokazać Wam cudowną nowość, która nie tylko świetnie wpisuje się w nurt „think outside the box”, ale także dotyka ważnych tematów. Z resztą, zobaczcie sami! Zerknijcie wraz z nami do książki "Królowa kolorów"
-
W moim ogrodzie jest tygrys – recenzja
Czy Waszym dzieciom zdarza się narzekać na nudę? Każdy rodzic wie, że znudzone dziecko, to nieszczęśliwe dziecko. Bywają dni, gdy nie ma znaczenia, że dziecięcy pokój pełen jest zabawek, na półkach kurzą się książki, a gry planszowe aż proszą się o uwagę. Czasem nic nie jest w stanie pomóc na nudę. A może jednak jest coś, co możemy zrobić? Spróbowaliście kiedyś odpowiedzieć swojemu znudzonemu maluchowi „Słuchaj, w ogrodzie chyba widziałam tygrysa!”? Nie? To zajrzyjcie razem z nami do książki „W moim ogrodzie jest tygrys” i przekonajcie się, że to naprawdę świetny sposób na przegonienie nudy! Zapraszamy do naszej recenzji.