-
Dwuświat. Księga II. Pokun – recenzja
Dziś wyjątkowo przychodzę do Was z recenzją książki dla dorosłych czytelników. Powieści wcale niełatwej, bo pełnej zepsucia, obłudy, wulgarności i przemocy, płynących z moralnego upadku większości bohaterów, o których opowiada. O pierwszej części tej sagi pisaliśmy niemal dwa lata temu. Dziś przychodzimy z recenzją księgi drugiej. Zapraszam do recenzji tytułu „Dwuświat. Pokun”
-
Enna. Towarzystwo Szmaragdowego Atramentu – recenzja patrona
Książki mają w sobie zaklętą niezwykłą moc. Nie tylko nas bawią, stanowiąc źródło wyjątkowej rozrywki, ale także uczą, inspirują, budzą ciekawość, rozwijają wrażliwość i poszerzają horyzonty. Są niczym drzwi do odległych światów, pozwalając poznawać miejsca i bohaterów tak niezwykłych, jak tylko możemy sobie to wyobrazić. Co by zaś się stało, gdyby te książki, które nas do czegoś natchnęły czy zainspirowały nagle zmienić? Gdyby ktoś włożył w usta bohaterów zupełnie inne dialogi, a ich nogi skierowałby na inne ścieżki? Pragnę dziś pokazać Wam wyjątkową książkę, która w niebanalny sposób pomoże Wam znaleźć odpowiedzi na te pytania. Zapraszam Was do recenzji niezwykłej powieści, którą z największą przyjemnością objęliśmy patronatem medialnym. Oto „Enna.…
-
Młodość. Wyznania nastolatków – recenzja
Kiedyś ktoś mi powiedział, że dojrzewanie jest jak przeobrażanie się gąsienicy w motyla. To największe kłamstwo, jakie usłyszałam! Poczwarce jest wszystko jedno, że jest brzydka, że ktoś się z niej śmieje, że inne owady już są sobą, a ona czeka, nie rozumiejąc co się dzieje w niej i wokół. Śpi, zamknięta szczelnie w swoim kokonie i ma to w nosie. Nastolatek niczego nie ma w nosie. Boi się, nie rozumie, krzyczy w środku, choć milczy na zewnątrz. Nie poznaje sam siebie, nie poznaje innych, czuje się sam w tłumie ludzi. Linn Skåber znalazła w sobie odwagę, by wyjść do dojrzewających, młodych ludzi i zrozumieć to, co czują. Wysłuchać ich. A…
-
Bethany i Bestia. Zemsta Bestii – recenzja
Pamiętacie niepokorną nastolatkę Bethany i 512-letniego, choć wyglądającego jak dwudziestolatek, Ebenezera? O ich przygodach z potwornie głodną i wyjątkowo nieprzyjemnie usposobioną Bestią pisałam Wam w ubiegłym roku. Dziś zaś pragnę pokazać Wam drugą, równie niebanalną i zaskakującą powieść z ich udziałem. Zerknijcie do naszej recenzji książki „Bethany i Bestia. Zemsta Bestii”.
-
Ogród Kleopatry – recenzja
Czasem, gdy już pokochamy jakąś serię, jakiegoś bohatera, zżyjemy się z nim, łakniemy dalszych spotkań z jego przygodami, przychodzi moment, gdy z tego konkretnego cyklu książek… wyrastamy! I pozostaje w nas taka jakaś pustka i tęsknota. Kuba miał tak ostatnio z „Biurem detektywistycznym Lassego i Mai”, które uwielbiał całym sobą, ale po wakacjach po prostu stwierdził, że ta chemia jakoś przeminęła, że to nie to. Na szczęście na ten stan jest szybkie i łatwo dostępne lekarstwo. Wystarczy znaleźć coś nowego do czytania, coś bardziej dostosowanego do wieku odbiorcy! W przypadku przygód Lassego i Mai wiele osób polecało przygody Dawida i Larisy. My również w naturalny sposób sięgnęliśmy po tę serię…
-
Bethany i Bestia – recenzja
Gdy sięgałam po tę książkę, spodziewałam się naprawę emocjonującej lektury. Bestia w tytule, niezwykle mroczna okładka, przedstawiająca ociekające śliną zębiska i Bethany z miną świadczącą o jej zupełnej obojętności w stosunku do potwora, a przede wszystkim logo Dwukropka, wydawnictwa z świetnym nosem do dobrych książek akcji, były dla mnie zapowiedzią wyjątkowości. I wiecie co? Nie pomyliłam się ani trochę. Takiej książki po prostu jeszcze nie czytałam! Pozwólcie więc, że Was zaproszę do recenzji, w której przedstawiamy najprawdziwszy dreszczowiec dla dzieci. Oto „Bethany i Bestia”!
-
Gwiazdkowy Prosiaczek – recenzja
Zastanawialiście się kiedyś, co dzieje się z zabawkami, które się zgubiły? Czy po prostu cierpliwie czekają, aż ich właściciel je odnajdzie? Czy zamartwiają się i usychają z tęsknoty? A może ich dusze trafiają wtedy do specjalnego miejsca, gdzie czekają na nie inne zawieruszone rzeczy i Lamus, który pożera te zguby, które mu się w jakiś sposób narażą? J. K. Rowling postanowiła raz na zawsze wyjaśnić sprawę losu zagubionych zabawek (i nie tylko!) i stworzyła niezwykle wciągającą, miejscami mroczą i od pierwszej po ostatnią stronę niesamowitą opowieść pod tytułem „Gwiazdkowy Prosiaczek”. Zobaczcie sami!
-
Lalani z dalekich mórz – recenzja
Są takie opowieści, gdzie magia tak subtelnie przeplata się z dawnymi wierzeniami i tradycjami, że jest niemalże nieuchwytna. Taka jest właśnie „Lalani z dalekich mórz” – piękna, pełna mitycznych stworzeń oraz czarów, a także głębokich treści, wzruszająca i ważna, a przede wszystkim niezwykle emocjonująca. Pozwólcie więc, że pokażę Wam ją nieco bliżej i dajcie zabrać się w podróż przez Sanlagitę i Przesłonięte Morze, spowite gęstą i jakże mroczą mgłą…
-
Dwuświat. Księga I – Przedwojnie – recenzja
Dziś wyjątkowo przychodzę do Was z recenzją dla czytelników dorosłych. Co prawda książka „Dwuświat. Księga I - Przedwojnie” jest przez wydawnictwo AlterNatywne polecana dla odbiorców w wieku 15+, jednak już na początku lektury miałam wątpliwości, czy podsunęłabym ją 15-latkowi. Nie umniejsza to jednak temu, że jest to książka ciekawa, prowokująca i warta uwagi. Zapraszam Was do recenzji tej powieści z pogranicza gatunku science-fiction i fantasy.
-
Trzy pytania – recenzja
Są takie książki, których nakład znika w błyskawicznym tempie, a ceny egzemplarzy na wtórnym rynku sięgają niebotycznych kwot. Takim tytułem są właśnie „Trzy pytania”. Gdy po 15 latach od pierwszej polskiej premiery pojawiła się informacja, że nakładem wydawnictwa Tekturka ukaże się wznowienie tej niezwykłej opowieści, w sieci zawrzało! W końcu i my mamy swój egzemplarz, pozwólcie więc, że podzielimy się wrażeniami z lektury. Zapraszamy do naszej recenzji!