-
Migranci – recenzja
Gdy Issa Watanabe tworzyła tę książkę, nikt się nie spodziewał, że staniemy się świadkami tak niebywałej tragedii. Nawet gdy wydawnictwo Dwie Siostry pracowało nad polskim wydaniem tej opowieści, nie sądziliśmy, że już wkrótce za naszą granicą będzie toczyła się wojna, a setki tysięcy mieszkańców Ukrainy będzie szukać w Polsce bezpiecznego schronienia. Dziś przekaz tej książki jest nie tylko bardzo aktualny, ale także nam wszystkim niezwykle potrzebny. Zerknijcie więc do pięknej, poruszającej, smutnej, a jednocześnie dającej nadzieję książki o tytule, który mówi wszystko. Oto „Migranci”.
-
Książka dla psa – recenzja
Na naszm blogu pojawiło się wiele recenzji. Pisaliśmy już o książkach dla niemowląt i dzieci w wieku przedszkolnym. Podrzucaliśmy Wam także propozycje wartościowych i ciekawych lektur dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym. Bez trudu znajdziecie u nas wpisy, poświęcone książkom dla młodzieży. Nie zabraknie nawet opisu paru tytułów dla dorosłych czytelników. Dziś jednak chcieliśmy pokazać Wam coś, czego jeszcze na Czytelniczym Podwórku nie było! Oto… „Książka dla psa”!
-
Brud. Cuchnąca historia higieny – recenzja
Świat dziecięcej literatury jest bardzo pojemny, choć oczywiście wcale nie jest tak łatwo napisać udaną, ciekawą, dobrze przyjętą przez młodych czytelników książkę. Dziś chciałabym pokazać Wam książkę, której napisanie z pewnością nie było drobnostką, bo to jak szeroko dotyka ona omawianego tematu jest naprawdę godne największej pochwały. Autorzy włożyli w ten tytuł mnóstwo pracy oraz zaangażowania i widać to na każdej stronie, bowiem opowieść czyta się jednym tchem, gdyż jest tak ciekawa, lekka i zaskakująca (bo nie będę ukrywać, wszystkich nas zaskoczyło, że można napisać tak intrygującą książkę o… brudzie!). Zerknijcie więc, co kryje nowość „Brud. Cuchnąca historia higieny” 😊!
-
Ubieramy misia i nie tylko – recenzja serii Bajki z okienkami
Do dziś pamiętam tekturowego chłopca i dziewczynkę, których ubierałam w przedszkolu wycinanymi z papieru ubrankami z zakładkami. Piękne sukienki, karnawałowe stroje –szafa moich kartonowych przyjaciół pękała w szwach i była dla mnie źródłem ogromnej uciechy! Dlatego gdy zobaczyłam, że wydawnictwo Dwie Siostry wydaje wznowienie książeczki „Ubieramy misia”, w dodatku z wycinankami, pozwalającymi dzieciom przebierać tytułowego bohatera właśnie w takie papierowe ubranka, przepadłam bez reszty. Dziś chciałabym Wam pokazać nie tylko przygody owego misia, ale wszystkie wycinankowe wznowienia Dwóch Sióstr. Zajrzyjcie razem z nami do pięknie i jakże pomysłowo wydanych klasycznych utworów literatury dziecięcej. Zapraszamy do recenzji książek „Ubieramy misia”, „Nasza podróż” oraz „Listy, listy, listy”.
-
Pazury Gniewu – recenzja
Cykl Zwierzęce Zbrodnie pokazywaliśmy Wam już dwukrotnie. Są to niebanalne kryminały, których bohaterami są zwierzęta. I choć książki skierowane są do dzieci, to ich akcja w niczym nie ustępuje sensacyjnej literaturze, adresowanej do dorosłych czytelników. Znajdziecie tu zarówno wciągającą fabułę, jak i zaskakujące zwroty akcji oraz całkiem przyzwoitą analizę popełnionych zbrodni. Autorka, Anna Starobiniec, bardzo poważnie podchodzi do tematu i nie akceptuje w swoich książkach półśrodków. Właśnie dlatego dziś powracamy do Was z jej kryminalną serią dla dzieci i pokazujemy trzecią część perypetii mieszkańców Dalekiego Lasu o dość niepokojącym tytule… Co kryją „Pazury Gniewu”? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Bułeczka ratuje świat – recenzja
Nie wiem jak Wy, ale ja ostatnio trochę marznę. Lubię zimę, ale jestem raczej ciepłolubna i trochę tęsknię za latem. Właśnie dlatego dziś przeniesiemy się nad skąpane w letnim słońcu morze, a u boku będziemy mieli jedną z moich ukochanych bohaterek. Kto ją zna, ten wie, że jest to niezwykle bystra pierwszoklasistka, która jak nikt inny w prosty sposób umie tłumaczyć trudne sprawy. Wiecie o kim mówię? No to zobaczcie! Oto „Bułeczka ratuje świat”.
-
Najlepsze świąteczne książki dla dzieci – zestawienie
Wigilia zbliża się wielkimi krokami. Nie wiem jak Wy, ale ja w okresie adwentu uwielbiam sięgać z dziećmi po świąteczne tytuły! Co więcej, chętnie dorzucamy bożonarodzeniowe książki do gwiazdkowych prezentów. Moim zdaniem nic tak nie pomaga w stworzeniu bożonarodzeniowej atmosfery jak piękna i wartościowa lektura, nawiązująca do świątecznych tradycji. Właśnie dlatego postanowiłam stworzyć dla Was zestawienie, w którym pokażemy Wam najlepsze świąteczne książki dla dzieci. Znajdziecie tu coś zarówno dla maluchów, jak i dla starszych czytelników. Mam nadzieję, że wśród naszych propozycji odnajdziecie inspiracje, które pomogą Wam w wyborze mikołajkowych i bożonarodzeniowych prezentów dla Waszych małych moli książkowych. Zapraszam do naszej recenzji!
-
Pikselowy Świat, Działka i Królewicz w miescie, czyli Mądrale dla 5-latków – recenzja
Nad serią „Mądrale” zachwycałam się nie raz! Te absolutnie niebanalne, bardzo ciekawe i rozbudzające kreatywność zeszyty od wydawnictwa Dwie Siostry naprawdę warte są uwagi. Do tej pory pokazywaliśmy Wam „Biedronkę”, „Spacer” i „W Królestwie Bazgraju”, skierowane do 3-letnich odbiorów oraz „Pim i Po”, „Kajak” i „Smoczą historię”, przygotowane z myślą o 4-latkach. Przyszła pora na zeszyty „Pikselowy Świat”, „Działka” oraz „Królewicz w mieście”, czyli cudowną porcję ćwiczeń dla dzieci 5-letnich. Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Ostatnia owca – recenzja
Pierwsze takty „Last Christmas” już dawno wybrzmiały w rozgłośniach radiowych. Pierwsze kalendarze adwentowe już od jakiegoś czasu zdobią półki marketów. Pora więc na pierwszą tegoroczną świąteczną książkę na Czytelniczym Podwórku. Choć okładka tej nowości nie do końca zdradza bożonarodzeniowy charakter opowieści, to zapewniam, że znajdziecie tam świąteczne wątki. I to w jakże cudownie niebanalnym wydaniu! Sprawdźcie, co do powiedzenia o cudzie w Betlejem ma ostatnia owca (i parę jej nietuzinkowych koleżanek ze stada). Zapraszamy do przedpremierowej recenzji 😊!
-
Mój wyjątkowy tydzień z Tessą – recenzja
Są takie książki, które dotykają czytelnika gdzieś głęboko. Poruszają czułe struny i zmuszają do refleksji nad tym, co w życiu najważniejsze. Nie pozwalają na moralne kompromisy i akceptację bylejakości. Taka jest właśnie dwusiostrzana nowość! „Mój wyjątkowy tydzień z Tessą” to piękna opowieść o bliskości i samotności, o empatii, a przede wszystkim o tym, czym w istocie jest rodzina. Zerknijcie!