-
Dźwiękotwór – recenzja
Zdarza Wam się stroić miny z dziećmi? Jeśli nie, to gorąco polecam! To naprawdę świetna zabawa, która nie tylko dostarczy porządnej dawki endorfin, ale także pozwoli złapać do siebie odrobinę dystansu oraz… pogimnastykować buzię i język! A jeśli zupełnie przy okazji można przemycić kilka logopedycznych ćwiczeń, tym lepiej! Dlatego właśnie dziś chciałam pokazać Wam książkę, która zachęca nie tylko do wygłupów i strojenia min, ale także do ćwiczeń aparatu mowy, w dodatku sposób naprawdę urzekający niebanalnością formy. Zapraszam Was do recenzji nowości o równie intrygującym tytule, co konstrukcji! Oto „Dźwiękotwór”.
-
Kamień na pikniku i Grosz na szczęście – recenzja
Książki, w których wybrane wyrazy w tekście zostały zastąpione obrazkami były tymi, które lata temu pomogły mi nauczyć się czytać. Możliwość aktywnego włączenia się w lekturę była dla mnie jako dziecka czymś fenomenalnym. Zresztą, do dziś mam ogromny sentyment do tego typu książek. A gdy przy okazji współuczestnictwa małego czytelnika w lekturze można poćwiczyć trudne głoski, tym lepiej! Dlatego dziś pragnę Wam pokazać nie jedną, a dwie (!) świetne książki, których bohaterów wcale nie trzeba Wam przedstawiać. Zapraszam Was do recenzji niezwykle udanych i bardzo lubianych przez dzieci tytułów, będących nieocenionym wsparciem w codziennej logopedycznej pracy z naszymi pociechami. Oto „Jano i Wito. Kamień na pikniku” oraz „Jano i Wito.…
-
Kap, cap, chlap i inne wierszyki logopedyczne – recenzja
Wiersze Agnieszki Frączek zawsze robiły na nas dobre wrażenie. Nad „Nibyborem” zaśmiewaliśmy się do łez. Bardzo podoba nam się tak humor autorki, jak i jej nadzwyczajna zdolność do bawienia się słowem. Dziś chcielibyśmy Wam pokazać najnowszą publikację pióra pani Agnieszki. Zerknijcie razem z nami do tomiku „Kap, cap, chlap i inne wierszyki logopedyczne”.
-
Bubu już mówi – recenzja serii
W życiu rodzica każdego malucha przychodzi taki czas, gdy myśli sobie „No mogłoby to moje dziecko w końcu zacząć mówić!”… Oczywiście dzieci zwykle wypowiadają swoje pierwsze słowa w sobie właściwym tempie. Mikołaj na przykład ma 1,5 roku i milczy jak zaklęty. To znaczy mówi „mama” i intensywnie gaworzy po swojemu, jednak tylko on sam wie, co ma na myśli. Właśnie dlatego chętnie sięgamy po tytuły, pomagające stymulować mowę u dziecka w tym wieku. Dziś chcielibyśmy pokazać Wam nowości z udziałem Bubu od Wydawnictwa Greg. Co skrywają „Bubu uczy się mówić” oraz „Bubu już mówi”? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Na językach zwierząt. Historyjki logopedyczne
Lepiej zapobiegać niż leczyć. Jakże prawdziwe to słowa! W dodatku odnieść można je do absolutnie każdej dziedziny naszego życia. Dziś chciałabym pokazać Wam książkę, która poprzez zabawę pomaga ćwiczyć narząd artykulacyjny i wspomaga rozwój mowy, zapobiegając jednocześnie zaburzeniom artykulacyjnym i wprowadzając proste elementy profilaktyki logopedycznej. A wszystko to robi w bardzo przyjemny i przyjazny dzieciom sposób! Zerknijcie razem z nami do nowości „Na językach zwierząt. Historyjki logopedyczne”.
-
Ekspres na stacji. Jano i Wito uczą mówić S – recenzja
Do dziś pamiętam jak bardzo podekscytowany był Kuba, gdy dowiedział się, że będzie pierwszy raz jechał pociągiem. Zarówno oczekiwanie na wyprawę, jak i sama podróż były dla niego pełne emocji! Jednak to nie o wyprawie naszego starszaka chcę Wam teraz opowiedzieć. Pragnę w tym wpisie pokazać Wam książkę, której bohaterowie również przygotowują się do podróży pociągiem. I to nie byle jakim, bo ekspresowym! Zajrzyjcie razem z nami do nowości pod tytułem „Ekspres na stacji. Jano i Wito uczą mówić S”. Zapraszamy do naszej recenzji!
-
Jano i Wito uczą mówić. Różowy rower – recenzja
Serii „Jano i Wito” prawdopodobnie nie trzeba Wam przedstawiać. Te kartonowe książeczki z elementami sensorycznymi już od dłuższego czasu podbijają serca najmłodszych czytelników. Dziś chciałam Wam pokazać nowość, która z pewnością ucieszy dzieci, które „wyrosły” z dotychczas wydanych przygód tego sympatycznego rodzeństwa. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Jano i Wito uczą mówić. Różowy rower”, która dla odmiany skierowana jest do dzieci w wieku przedszkolnym. Nam ten tytuł bardzo przypadł do gustu! Zapraszamy do recenzji.
-
Bajki logopedyczne misia API (4-6 lat) – recenzja
„Bajki logopedyczne misia API” to cykl książeczek, które mają na celu pomóc dzieciom i ich rodzicom w ćwiczeniach logopedycznych. Niedawno pokazywaliśmy Wam pierwszy tym tych logopedycznych opowiastek, który skierowany był to dzieci od 2. do 4. roku życia. Tym razem zajrzymy do kolejnej części przygód misia API, w której autorki zaproszą do zabaw logopedycznych dzieci w wieku 4-6 lat. Zapraszamy do recenzji.
-
Bajki logopedyczne misia API (2-4 lat) – recenzja
Szukacie książek, które pomogą Wam w ćwiczeniach logopedycznych? A może potrzebujecie lektury, która pomoże Wam sprawdzić, czy mowa Waszego malucha rozwija się prawidłowo? Wydawnictwo GREG stworzyło „Bajki logopedyczne misia API (2-4 lat)”, które mają za zadanie połączyć zabawę i ćwiczenia narządu mowy! Zajrzyjcie razem z nami do tej ciekawej książki i poznajcie misia API, dla którego gimnastyka buzi i języka to pestka! Zapraszamy do recenzji.