Ich troje recenzja
2+,  3+,  5+,  Książki

Ich troje – recenzja

Są takie wiersze dla najmłodszych, które niosą ze sobą pewną uniwersalną prawdę. I taka jest właśnie opowieść, którą znajdziecie w książce „Ich troje”. Zajrzyjcie razem z nami do tej niepozornej książeczki dla dzieci, która kryje w sobie ponadczasowe przesłanie, skierowane tak do tych małych, jak i tych dużych czytelników.

Czarny melonik i czarny parasol spacerują parkiem z dość posępnymi minami. Można odnieść wrażenie, że ich humor jest równie czarny jak oni sami. Nie mógł na to patrzeć obojętnie wiosenny wietrzyk. Postanowił rozweselić posępnych piechurów. Dmuchnął, zawirował i porwał spacerowiczów wysoko nad ziemię. Och, jak zezłościł się parasol! Kto to widział, by tak traktować przechodniów! Jednak melonik postanawia udobruchać przyjaciela. Być może w szybowaniu z wietrzykiem dostrzegł coś przyjemnego? Sięgnijcie po historię „Ich troje” i sprawdźcie sami, jak skończy się ta opowieść.

Ich troje recenzja
Ich troje recenzja
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Historia Ewy Szefer jest z pozoru prostą opowieścią. W końcu cóż skomplikowanego może być w przygodach melonika i parasola, których spacer został przerwany przez psotny wiatr? Jak się jednak zastanowimy chwilę, to okaże się, że jest w tej pisanej wierszem historii pewna głębia. Bo ileż razy my, poważni (może i trochę posępni?) dorośli denerwujemy się, gdy jakiś mały figlarz postanowi przerwać nam nasze zajęcia? Czyż nie złościmy się wtedy, niczym rozgniewany parasol? A może warto zachować się wtedy jak melonik, otwarty na nowe przygody i doznania. Kto wie, może taka chwila beztroskiej zabawy pozwoli się zdystansować, inaczej spojrzeć na to, co nas otacza?

A co z prostszym morałem dla tych najmłodszych? Przygody melonika i parasola w książce „Ich troje” pokazują, że nie warto trwać w złym humorze. Każdemu z nas zdarza się przecież mieć gorszy dzień, jednak czy oby na pewno jest to powód do tego, by się nieustannie zamartwiać? Czy nie lepiej uporać się ze smutkami i zacząć się cieszyć tym, co wokół nas? W końcu nawet coś tak niepozornego jak wiatr potrafi przegonić najczarniejsze chmury! A co!

To wszystko sprawia, że „Ich troje” jest książką dla dzieci, która ma pewne ukryte przesłanie dla dorosłych (i nie tylko). Przygody trzech bohaterów to prosta, zabawna, wierszowana opowieść. Krótkie zdania, wpadające w ucho rymy oraz urocze, proste ilustracje sprawią, że najmłodsi czytelnicy chętnie wysłuchają historii melonika, parasola i wiatru. Sama opowieść jednak warta jest tego, by chwilę się nad nią zastanowić. I jestem pewna, że zarówno mali, jak i całkiem dorośli czytelnicy przyznają autorce (i wietrzykowi) rację! Czasem po prostu trzeba dać się oderwać od codzienności i spojrzeć na świat z innej perspektywy.

Gorąco polecam „Ich troje” do rodzinnego czytania z dziećmi od 2. roku życia.

Ich troje recenzja
Ich troje recenzja
Ich troje recenzja
Metryczka:
  • autor – Ewa Szefer
  • ilustrator – Paweł Gierliński
  • wydawnictwo – WFW

Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko! Znajdziesz nas również na Facebooku!
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Jeden Komentarz

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *