9+
Znajdziecie tu książki dla 9 latka oraz starszych dzieci. Ich recenzje tworzę razem z moimi synami. Zapraszam na Czytelnicze Podwórko!
-
Rózga – recenzja
Ach, czy jest wśród nas ktoś, kto nie wie czym jest rózga? Prawdopodobnie każdy z nas choć raz w dzieciństwie był przez rodziców straszony otrzymaniem tego najbardziej niechcianego z prezentów. Ba! Ja sama nie raz stosowałam groźbę otrzymania rózgi jako bożonarodzeniową metodę wychowawczą. Dlatego muszę przyznać, że tytuł „Rózga” od razu mnie zaintrygował. I przyznam, ze już dawno nie czytałam tak wzruszającej opowieści bożonarodzeniowej! Zapraszam do naszej recenzji.
-
O kolędach. Gawęda – recenzja
Gdy myślimy o Bożym Narodzeniu to z pewnością pierwszymi skojarzeniami, jakie przychodzą nam do głowy są: kolacja wigilijna, choinka, szopka, prezenty i… KOLĘDY. Ich rodzinne śpiewanie podczas Wigilii jest cudowną tradycją. Czy jednak śpiewając je zastanawialiście się kiedyś, jaka historia kryje się za ich słowami? Czy próbowaliście wyobrazić sobie jak wyglądała cicha noc, jak czuli się pasterze podczas rozmowy z Aniołem oraz o czym myślała Maryja, tuląc do snu Jezusa? Często jest tak, że śpiewając te piękne bożonarodzeniowe utwory nie zastanawiamy się głębiej nad ich treścią. Dlatego bardzo cieszę się, że wydawnictwo Kropka stworzyło absolutnie fenomenalną świąteczną książkę! O czym przeczytacie w publikacji „O kolędach. Gawęda”? Zajrzyjcie do naszej recenzji,…
-
Ziemia, żywa planeta – recenzja
Trudno o bardziej zagadkowy i fascynujący temat niż powstanie Wszechświata i ewolucja. Nie da się jednak ukryć, że nie są to zagadnienia łatwe, więc i opowiadanie o nich dzieciom nie należy do zadań prostych. Jest jednak książka, która udowadnia, że nie ma trudnych tematów – są tylko trudne odpowiedzi! A z odpowiednim podejściem i szczyptą kreatywności można stworzyć cudowną publikację, która nawet dzieci w wieku przedszkolnym z powodzeniem przeprowadzi przez niełatwe meandry historii naszej planety. Zajrzyjcie razem z nami to fenomenalnej książki „Ziemia, żywa planeta” od Wydawnictwa Tatarak. Jestem pewna, że ją pokochacie! Zapraszamy do naszej recenzji.
-
Opowieści o psach, które ratowały świat – recenzja
Pies jest najlepszym przyjacielem człowieka – myślę, że każdy z nas zgodzi się z tym stwierdzeniem. Trudno o bardziej oddane, spragnione miłości i serdeczne stworzenia. Traktowane z szacunkiem i troską potrafią odwdzięczyć się swojemu człowiekowi, oddając całe serce! Nic więc dziwnego, że wśród psów są też takie, które bez wahania ruszały na ratunek i zmieniały świat na lepsze. Właśnie o takich psich bohaterach postanowiła napisać Kimberlie Hamilton. Zajrzyjcie razem z nami do niezwykłej książki „Opowieści o psach, które ratowały świat”, która niedawno ukazała się nakładem wydawnictwa Znak Emotikon. Zapraszamy do recenzji!
-
30 znikających trampolin – recenzja
Wyobraźcie sobie, że kilkanaście osób jest świadkiem jakiegoś wydarzenia. Czy każde z nich opisze zaobserwowaną sytuację w taki sam sposób? Oczywiście, że nie! Myślę, że gdybyśmy z uwagą wysłuchali wielu relacji, to moglibyśmy dojść do zaskakujących wniosków. Jestem pewna, że różnice w niektórych opisach mogłyby być tak znaczne, że dla postronnych słuchaczy wydałyby się one relacjami z zupełnie różnych zdarzeń! W końcu to, jak zostaniemy zrozumiani w znacznej mierze zależy od tego, jak dobieramy słowa. Książka „30 znikających trampolin” jest tego najlepszym dowodem! Ale czy możliwe jest stworzenie trzydziestu różnych opowiadań o tym samym wydarzeniu? I to takich, by każde z nich było ciekawe? Zajrzyjcie do naszej recenzji, w której…
-
Atlas – stwory i potwory – recenzja
Mówi się „Nie taki diabeł straszny, jak go malują”. A co z resztą? Świat baśni, legend, filmów, książek i powtarzanych po zmroku opowieści aż roi się od przeróżnych stworów. Mamy przecież wampiry, ogry, syreny, jednorożce, dżinny czy smoki. Czy każdego potwora należy się obawiać? Agnieszka Antosiewicz wraz z wybitnymi ilustratorami postanowili zjednoczyć siły i zdemaskować przeróżne stworzenia, zarówno te straszne, jak i te potulne niczym baranek. Zajrzyjcie razem z nami do wyjątkowej książki „Atlas stworów i potworów”. Gwarantujemy, że będzie to świetna zabawa! Zapraszamy do recenzji.
-
Wigilia Małgorzaty – recenzja
Gdy pierwszy raz zobaczyłam „Wigilię Małgorzaty” nie ukrywam, że miałam mieszane uczucia. Picturebook dla czytelników 10+? To się nie może udać! Nic bardziej mylnego! Ta cudowna, świąteczna opowieść jest tak magiczna, że pierwsze wydanie rozeszło się niczym ciepłe bułki. Bardzo cieszę się, że wydawnictwo Dwie Siostry zdecydowało się w tym roku ponownie wydać tę niezwykle wartościową książkę. Wielu z Was długo na te wznowienie czekało! Zajrzyjcie razem z nami do tej bożonarodzeniowej opowieści i sprawdźcie, dlaczego „Wigilia Małgorzaty” jest tak wyjątkowa. Zapraszamy do recenzji!
-
Puszcza. Opowiada Marcin z Lasu – recenzja
Mieliście okazję usłyszeć audycje Marcina z Lasu? Jego Przyrodyjki i vlog Ekoblabla biją w ostatnim czasie rekordy popularności. We wszystkim czego dotknie się Marcin Kostrzyński widać jego niesamowitą pasję i miłość do przyrody. Gdy zobaczyliśmy książkę „Puszcza”, której autorem jest nie kto inny jak właśnie Marcin z Lasu, byliśmy pewni, że będzie to perełka literatury dziecięcej. I tak właśnie jest! Macie ochotę na wycieczkę do pradawnego lasu? Zajrzyjcie razem z nami do „Puszczy”. Zapraszamy do recenzji!
-
Gwiazdkowe pomysły i projekty krok po kroku – recenzja
Lubicie kreatywnie spędzać czas ze swoimi pociechami? A może cenicie sobie nietuzinkowe, ręcznie robione dekoracje świąteczne? Jeśli szukacie ciekawych inspiracji na samodzielnie wykonane ozdoby świąteczne to koniecznie zajrzyjcie razem z nami do książki „Gwiazdkowe pomysły i projekty krok po kroku”. Znajdziecie tam mnóstwo świątecznych dodatków, które wasze dziecko może wykonać samodzielnie (lub z niewielką pomocą dorosłego), wykorzystując proste artykuły papiernicze. Zapraszamy do recenzji!
-
O chłopcu, który był kotem – recenzja
Są takie książki, które pomimo upływu lat pozostają bardzo aktualne. Zwykle są to tytuły, które w niezwykły sposób, czasem wręcz z czułością dotykają dziecięcych emocji i problemów. „O chłopcu, który był kotem” to właśnie taka książka. I choć od jej pierwszego wydania minęło 70 lat, to można odnieść wrażenie, że jej przesłanie jest teraz potrzebne jak nigdy dotąd. Zajrzyjcie razem z nami do tej absolutnie fascynującej, pełnej przygód powieści, która niedawno ukazała się nakładem wydawnictwa Kropka. Zapraszamy do recenzji!