-
Postaw na klocka! – recenzja
Nie jest żadną tajemnicą, że czasem proste rozwiązania są tymi najlepszymi. W przypadku rodzinnych gier bywa to gwarancją udanej zabawy. Łatwe zasady, przejrzysta instrukcja oraz brak nadmiernej ilości elementów zdecydowanie ułatwiają familijne rozgrywki. I choć w domowej biblioteczce mamy zarówno nieskomplikowane, jak i mocno rozbudowane tytuły, to ta nowość mocno mnie zaskoczyła. Gdy sięgnęłam wraz z Kubą po grę „Postaw na klocka!”, naprawdę nie spodziewałam się, jak świetną rozrywkę może zapewnić kilka kolorowych klocków i kart z prostymi grafikami. Zerknijcie do naszej recenzji, w której pokazujemy nieco bliżej tę bardzo udaną grę zręcznościową.
-
Przemoc. NIE! – recenzja
„Przemoc jest wszędzie w społeczeństwie. Co by było, gdyby dzieci pokazały, że nie jest konieczna”? – to jedne z pierwszych zdań, jakie padają w książce „Przemoc. NIE!”. Jakże prawdziwe i ważne są te słowa! Tak, agresja towarzyszy nam niemal na każdym kroku, tak psychiczna, jak i ta fizyczna, niestety. Trudno jest przerwać łańcuch przemocy, co jednak nie usprawiedliwia w żaden sposób obojętności! Właśnie dlatego najważniejsze jest, by zacząć… od siebie. I po to Dominique de Saint Mars oraz Serge Bloch stworzyli książkę, którą pragnę Wam dziś pokazać. Zapraszam Was do naszej recenzji!
-
Nowa praca Świętego Mikołaja – recenzja
Co roku w listopadzie i grudniu na rynku książkowym pojawia się mnóstwo świątecznych propozycji dla dzieci. Niektóre są bardzo refleksyjne i pomagają odnaleźć to, co w Bożym Narodzeniu jest najistotniejsze. Inne, niczym kalendarze adwentowe, pozwalają radośnie odliczać czas do Wigilii. Jednak w tym roku ukazała się książka, która jest zupełnie inna niż wszystkie świąteczne tytuły, które mieliśmy okazję do tej pory czytać. Co takiego skrywa „Nowa praca Świętego Mikołaja” i dlaczego jest to książka tak wyjątkowa? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Biuro detektywistyczne Dziurka od klucza. Główka pracuje – recenzja
Dzieci kochają tajemnice! Zagadki, zwłaszcza te, w które zaangażowani są detektywi, są zdecydowanie jednym z ulubionych tematów przewodnich w literaturze dziecięcej. Nic więc dziwnego, że na rynku wydawniczym pojawiają się kolejne serie, poświęcone właśnie zagadkom, przestępstwom i dziecięcym detektywom! Seria „Biuro detektywistyczne Dziurka od klucza” już jakiś czas temu podbiła serca młodych czytelników. Teraz swoją premierę miał drugi tom przygód Julka i Mikołaja. Jakie tajemnice rozwiążą tym razem? Zerknijcie do naszej recenzji i sprawdźcie, jakie sekrety kryje nowość „Biuro detektywistyczne Dziurka od klucza. Główka pracuje”!
-
Staś Pętelka. Najlepszy przyjaciel – recenzja
Część z Was wie, że nasz Kuba w tym roku zaczął naukę w szkole. I choć w zasadzie przechodził do jednej klasy razem z większością kolegów i koleżanek z przedszkolnej grupy, to nadal bardzo przeżywał ten dzień i miał wiele obaw. Dużo trudniej jest, gdy początek roku szkolnego wiąże się nie tylko z nowym miejscem, ale także z tym, że dziecko zmienia całe swoje rówieśnicze otoczenie. Czasem w takich sytuacjach dobrze jest mieć choć jedną bratnią duszę, która wprowadzi malucha w nowy świat. Bywa jednak, że nawet z przyjacielem u boku nie jest łatwo, zwłaszcza, gdy trzeba się nim podzielić z innymi… Właśnie w takiej sytuacji znalazł się mały Staś.…
-
Poszukiwany! Tajemniczy złodziej książek oraz Tajemniczy pożeracz książek – recenzja
Na początku roku pokazywaliśmy Wam świetną, pełną humoru opowieść o pewnej Michasi, która nie lubiła czytać. Książki wykorzystywała niemalże do wszystkiego, ale czytanie w ogóle jej nie interesowało! Dziś chciałabym Wam pokazać dwie nowości, także od wydawnictwa Jedność, które również poświęcone są przygodzie z literaturą. Tym razem jednak będziecie mieli okazję poznać królika Rafcia, który (w przeciwieństwie do Michasi!) po prostu uwielbiał czytać! Zerknijcie razem z nami do dwóch przezabawnych picturebooków „Poszukiwany! Tajemniczy złodziej książek” oraz „Poszukiwany! Tajemniczy pożeracz książek”. Zapraszamy do naszej recenzji.
-
Pikselowy Świat, Działka i Królewicz w miescie, czyli Mądrale dla 5-latków – recenzja
Nad serią „Mądrale” zachwycałam się nie raz! Te absolutnie niebanalne, bardzo ciekawe i rozbudzające kreatywność zeszyty od wydawnictwa Dwie Siostry naprawdę warte są uwagi. Do tej pory pokazywaliśmy Wam „Biedronkę”, „Spacer” i „W Królestwie Bazgraju”, skierowane do 3-letnich odbiorów oraz „Pim i Po”, „Kajak” i „Smoczą historię”, przygotowane z myślą o 4-latkach. Przyszła pora na zeszyty „Pikselowy Świat”, „Działka” oraz „Królewicz w mieście”, czyli cudowną porcję ćwiczeń dla dzieci 5-letnich. Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Ulica Siedmiu Mikołajów – recenzja
Julita Pasikowska-Klica, autorka i wydawca, za każdym razem zaskakuje mnie tym, jak kompletne są jej projekty. Każda nowość, ukazująca się nakładem Wydawnictwa Sto Stron zdecydowanie jest czymś więcej, aniżeli tylko (choć chciałoby się powiedzieć raczej „aż”) książką. Tak było z „Zielonym Latawcem”, do którego ilustracje tworzyli graficy z całego świata, czy „Aliaszką”, która zapraszała do samodzielnego wykonania szmacianej lalki. Ta niezwykła staranność i ogromne zaangażowanie, wkładane w to, by fabuła zawsze wychodziła poza stronice książki sprawiły, że na najnowszą premierę tego wydawnictwa czekałam bardzo niecierpliwie. I co tu dużo mówić, „Ulica Siedmiu Mikołajów” przerosła wszystkie moje oczekiwania (a zapewniam, że poprzeczka była postawiona naprawdę wysoko)! Zapraszam Was do lektury recenzji…
-
Wielka podróż małego Mila – recenzja
Ach, chyba każdy z nas wie, jak tragiczna w skutkach bywa nuda. Psuje humor, zniechęca, sprawia, że świat przyobleka się w szare barwy. Tak, nuda jest zdecydowanie zjawiskiem niepożądanym. A przecież i nas dorosłych dopada, choć przybiera nieco inną formę. Bo czyż nie wyrazem nudy jest poniekąd prokrastynacja? W końcu to uciekając od monotonii, nieciekawych obowiązków i nudy właśnie (ale nie tej, wynikającej z nicnierobienia, a wręcz przeciwne, tej wypełniającej powtarzalną codzienność), chwytamy się innych zajęć, by odwlec to, co nieprzyjemne. O dziwo, bywa, że w tej prokrastynacji zrodzi się coś pięknego, jak na przykład „Wielka podróż małego Mila”. Macie ochotę zerknąć, jakimi ścieżkami podążył główny bohater tej opowieści? Zerknijcie!
-
Questions and Answers about Dinosaurs – recenzja
Są dwie rzeczy, które Kuba uwielbia – dinozaury i książki z okienkami. Gdy więc zobaczyłam „Questions and Answers about Dinosaurs”, czyli książkę z okienkami o dinozaurach, w dodatku od anglojęzycznego wydawnictwa Usborne, wiedziałam, że muszę ją mieć. Byłam pewna, że ten brytyjski wydawca mnie nie zawiedzie, bo do tej pory każdy tytuł Usborne zachwycał mnie jakością wykonania i doborem treści. Czy tak było i tym razem? Zerknijcie do naszej recenzji!