1+
Znajdziecie tu książki dla rocznego dziecka! Ich recenzje tworzę razem z moimi synami. Zapraszam na Czytelnicze Podwórko!
-
Urodzinowy sekret – recenzja
Jestem pewna, że każdy z nas uwielbia świętować swoje urodziny. Bywa, że dzieci z niecierpliwością czekają na ten dzień całymi miesiącami! Przyznam, że ja do tej pory pamiętam smak tortu, który moja mama przygotowywała specjalnie dla mnie co roku. Był to śmietanowiec na jasnym biszkopcie, udekorowany owocami. Nawet teraz, gdy mama go piecze, przed oczami stają mi te małe przyjęcia, które rodzice przygotowywali dla mnie w rocznicę urodzin. Ze względu na te cudowne wspomnienia staram się, by i dla moich dzieci dni ich urodzin były wyjątkowe! I muszę przyznać, że pewna nowość od wydawnictwa Tatarak stała się dla mnie inspiracją do stworzenia zupełnie nowej urodzinowej tradycji. Zajrzyjcie razem z nami…
-
Jano i Wito. Zapach Świąt – recenzja
Serii „Jano i Wito” z pewnością nie trzeba Wam przedstawiać. Przygody tego sympatycznego rodzeństwa zna chyba każdy. Gdy w ubiegłym roku na rynku pojawiła się świąteczna opowieść z udziałem Jana i Wita, błyskawicznie zniknęła ona z księgarni. Przypuszczam, ze wielu z Was cieszy się, że pojawił się dodruk tej cudownej książeczki. Właśnie dlatego pragniemy Wam przypomnieć tę świetną sensoryczną propozycję dla najmłodszych. Zajrzyjcie do naszej recenzji książki „Jano i Wito. Zapach Świąt”. Zapraszamy!
-
„Przytulki”, „Dotykamy kolorów” i „Dotykamy bajeczek” – recenzja książeczek dotykowych
Dzieci poznają świat wszystkimi zmysłami. Właśnie dlatego zaraz po książkach kontrastowych przychodzi czas na książeczki dotykowe. Różne faktury i materiały, jakość ich wykonania, atrakcyjność samego wydania i ciekawe treści – na to wszystko warto zwrócić uwagę, wybierając lektury dla najmłodszych. Właśnie dlatego chcemy zaprosić Was do recenzji, w której podzielimy się tytułami, z których sami chętnie korzystamy z najmłodszym synem.
-
Pion i poziom – recenzja
Nauka poprzez zabawę to coś, co bardzo lubię. A jeśli przy okazji można się pośmiać i trochę powygłupiać – tym lepiej! W związku z tym chciałam Wam pokazać książkę, która pomoże wytłumaczyć dzieciom słowa „pionowo” i „poziomo”. „Pion i poziom” od wydawnictwa Dwie Siostry to kartonowa książeczka, która ma nie tylko walory edukacyjne, ale przede wszystkim będzie dla Was i Waszych dzieci źródłem świetnej zabawy. Zaintrygowani? Zajrzyjcie do naszej recenzji!
-
Gabryś w lesie, Gabryś na wsi, Gabryś nad jeziorem oraz Gabryś w domu – recenzja serii
Dla maluszków otaczający je świat i codzienne przedmioty są w pierwszych latach ich życia źródłem niezwykłej przygody i świetnej zabawy. Jestem pewna, że każdy z nas będąc dzieckiem uwielbiał skakać w kałużach, biegać boso po trawie, zbierać kasztany czy bawić się w kąpieli. Książeczki o Gabrysiu pokażą maluchom jak fascynująca może być otaczająca nas przyroda. Gabryś w codziennych czynnościach odnajdzie wiele radości i do wspólnej zabawy zaprosi najmłodszych czytelników. Zajrzyjcie razem z nami do książeczek „Gabryś w lesie”, „Gabryś na wsi”, „Gabryś nad jeziorem” oraz „Gabryś w domu” , które inspirują do poznawania tego, co blisko nas. Zapraszamy do recenzji!
-
Czyje jest morze? – recenzja
W obecnych czasach coraz więcej uwagi poświęca się ekologicznej edukacji dzieci. Uważam, że o ochronie naszej planety warto rozmawiać z maluchami od najmłodszych lat! „Czyje jest morze?” jest świetną proekologiczną lekturą dla maluszków. Będzie to bardzo wartościowy wstęp do rozmowy o roli człowieka w dbaniu o czystość mórz i oceanów. Zajrzyjcie razem z nami do tej edukacyjnej książeczki od wydawnictwa Tatarak. Zapraszamy do recenzji!
-
Plusk! – recenzja
Lubicie kreatywne zabawy? A może szukacie książek, które pobudzają wyobraźnię? W takim razie „Plusk” to lektura idealna dla Was! Jest to cudna książeczka dla najmłodszych, która pokaże małym czytelnikom jak łatwo można przenieść się do świata morskich stworzeń i podwodnych przygód! Zajrzyjcie razem z nami do tej świetnej propozycji dla maluchów.
-
Jano i Wito na wakacjach – recenzja
Niedawno pokazywałam Wam świetne książeczki z serii „Jano i Wito”. Nie wiem czy wiecie, ale w lipcu premierę miała kolejna część przygód sympatycznego rodzeństwa! Tym razem Wiola Wołoszyn wraz z wydawnictwem Mamania zabiorą nas na małą wyprawę. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Jano i Wito na wakacjach” i zobaczcie, co spotka chłopców oraz ich rodziców. Zapraszamy do recenzji!
-
Zwierzęta i ich domy – recenzja
„Dopasuj połówki” to fantastyczna seria, którą śmiało można zaliczyć do literatury popularno-naukowej dla najmłodszych! I to w naprawdę ciekawym i atrakcyjnym wydaniu. Koncepcja serii polega na dopasowaniu górnych i dolnych ilustracji tak, by tworzyły całość zgodną z tytułem książeczki. Dziś pragnę pokazać Wam książkę „Zwierzęta i ich domy”, która zaprosi maluchy do mieszkań znanych i lubianych mieszkańców polskich lasów i łąk. Zapraszam do recenzji!
-
„Jedzie pociąg” i „Liczydełko” – recenzja
„Jedzie pociąg” i „Liczydełko” to w pewnym sensie debiut wydawnictwa Literatura. Są to ich pierwsze kartonowe książeczki dla najmłodszych czytelników. Uwielbiamy testować wydania dla maluchów! I muszę przyznać, że wspólne dzieła Marcina Brykczyńskiego i Ewy Podleś wyjątkowo przypadły nam do gustu. Chcecie wiedzieć dlaczego? Zapraszamy do recenzji Czytelniczego Podwórka!