7+
Znajdziecie tu książki dla 7 latka oraz 8 latka. Ich recenzje tworzę razem z moimi synami. Zapraszam na Czytelnicze Podwórko!
-
Chcę kota i normalnych rodziców – recenzja
Czy prowadziliście w dzieciństwie pamiętnik? A może nadal zapisujcie swoje wspomnienia? Przyznam, że mierzyłam się z pisaniem dziennika jako nastolatka i wcale nie było to takie proste. Nie jest łatwo na bieżąco opisywać swoje emocje, zwłaszcza gdy są one skomplikowane i dotyczą ciągle świeżych spraw i problemów. Dziś chciałabym pokazać Wam wyjątkową książkę, właśnie w formie dziennika, prowadzonego przez ośmioletnią Talulę. Co kryje w sobie nowość „Chcę kota i normalnych rodziców”? Zajrzyjcie do naszej recenzji!
-
O ósmej na arce – recenzja
Dziś chciałabym Wam pokazać książkę, która była jednym z najprzyjemniejszych czytelniczych zaskoczeń w ostatnim czasie. Dlaczego? Ponieważ traktuje o wierze w Boga, a uważam, że szalenie trudno jest napisać DOBRĄ książkę dla dzieci o takiej tematyce. Jestem zdania, że wiara jest sprawą na tyle osobistą i delikatną, że naprawdę niebywałym wyzwaniem jest stworzenie historii, która w sposób wyważony, pełny tolerancji i poszanowania dla odrębności opowiada o Bogu. Dlatego z przeogromną przyjemnością chciałam Wam pokazać nowość „O ósmej na arce”, która nie tylko ukazuje jedno z najbardziej rozpoznawalnych biblijnych wydarzeń, ale robi to w sposób niezwykle nieszablonowy i pełen otwartości.
-
Skok przez Bałtyk – recenzja
Zastanawialiście się kiedyś ile tak naprawdę wiecie o Bałtyku? Potrafilibyście wymienić co najmniej trzech mieszkańców przepięknych muszli, które znajdujemy na brzegu? Wiecie jakie są różnice pomiędzy morświnem a delfinem? Okazuje się, że wielu z nas tak naprawdę ma braki w wiedzy o naszym pięknym morzu. Cieszę się więc, że tuż przed wakacjami swoją premierę miał „Skok przez Bałtyk”, który pozwoli dzieciom poznać wiele bałtyckich tajemnic. Zajrzyjcie razem z nami do tej świetnej nowości, która łączy ciekawą fabułę z dużą porcją naprawdę zaskakujących ciekawostek!
-
Svartle. Superbohater w czerni – recenzja
Czy jest ktoś, kto będąc dzieckiem nie marzył o zostaniu superbohaterem? Ratowanie świata przed opryszkami, niesienie pomocy słabszym – to jest to! Rune, Atle i Åse doskonale wiedzą, że superbohaterem można być nie tylko na kinowym ekranie, ale także w życiu codziennym. I choć ich droga do dobrych uczynków bywa kręta i wyboista (a także niewątpliwie zabawna), to jestem przekonana, że zaimponują oni niejednemu czytelnikowi. O „Brune”, pierwszej powieści z ich udziałem pisałam jakiś czas temu. Dziś chciałam pokazać Wam drugi tom niezwykłych przygód małych superbohaterów ze Szwecji. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Svartle. Superbohater w czerni”!
-
Kuleczka w tarapatach! – recenzja
Seria „Zwierzęta w potrzebie” to zbiór książek wydawnictwa Ibis, których misją jest uwrażliwianie dzieci na losy zwierząt oraz uświadamianie najmłodszym czytelnikom, jak duża jest nasza odpowiedzialność za przyrodę i jej mieszkańców. Dziś chciałabym Wam pokazać jedną z najnowszych opowieści z tego cyklu. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Kuleczka w tarapatach”.
-
Bardzo dzika opowieść – recenzja serii
Komiksy, w których w pełnej zaskakujących zwrotów akcji fabule pojawiają się wątki przyrodnicze i ekologiczne zrobiły w naszym domu furorę. „Ryjówka przeznaczenia”, „Umarły las” czy „Ostatni żubr” to jedynie kilka z bardzo lubianych przez nas książek Tomasza Samojlika, które w przygodowej, wartkiej historii przemycają mnóstwo edukacyjnych treści. Dziś chciałabym pokazać Wam kolejną, bardzo udaną serię, która tym razem powstała we współpracy pana Samojlika z Marcinem Podolcem i Agatą Mianowską. Zajrzyjcie razem z nami do dwutomowego komiksu „Bardzo dzika opowieść”.
-
Pozytywka Poli. Zagubiona fotografia – recenzja
A gdyby tak wybrać się na spacer po skąpanej w słońcu sawannie i podziwiać pasące się zebry oraz skubiące akacjowe listki żyrafy? Nie ma problemu! Wystarczy Wam wygodna kanapa i najnowsza powieść Anny Cholewińskiej-Szkolik! Zerknijcie razem z nami do książki „Pozytywka Poli. Zagubiona fotografia” i przekonajcie się, co skrywa w sobie najnowsza seria autorki przygód uwielbianej przez dzieci Misi.
-
Aliaszka – recenzja
Są takie książki, które chwytają za serce i sprawiają, że głos zaczyna drżeć, a czytane wspólnie z dzieckiem są początkiem niezwykłych rozmów, pełnych pięknych i jakże głębokich przemyśleń. Taka jest właśnie „Aliaszka”, będąca zbiorem wybitnych opowiadań, obok których nie sposób przejść obojętnie. Dziś z ogromną przyjemnością i niemałym wzruszeniem chciałam Wam tę książkę pokazać.
-
Kuku król – recenzja
Myślę, że każde dziecko choć przez chwilę nosiło się z pragnieniem, by mieć domek na drzewie. Właśnie dlatego jestem przekonana, że młodzi czytelnicy pokochają Kuku. Nie tylko za to, że jest właścicielem najcudowniejszego, drewnianego domku, jaki można sobie wyobrazić, ale przede wszystkim za ogromną odwagę, pomysłowość i wielkie serce. Zresztą, zerknijcie do recenzji nowości „Kuku król” i przekonajcie się sami!
-
Leniwy pieróg, czyli wege kichnia dla dzieci (i nie tylko) – recenzja
Czy Wasze dzieci lubią gotować? Nasz Kuba od kiedy zobaczył pewien program z udziałem małych kucharzy, chętnie zagląda w garnki. Raz zdecydował się nawet sam ugotować nam obiad (przy jedynie niewielkim wsparciu dorosłego). Od tamtego czasu z całych sił staramy się wspierać jego kulinarne pierwsze kroki. Dlatego też z dużym zainteresowaniem sięgamy po książki kucharskie, w których znaleźć można proste przepisy na potrawy, które nie tylko z łatwością przygotują małe rączki, ale które ze smakiem zjedzą ich posiadacze 😉! Dziś chcielibyśmy pokazać Wam właśnie jedną z takich książek. Zajrzyjcie razem z nami do przepisów, które skrywa „Leniwy pieróg”!