Kropkoza
5+,  7+,  9+,  Książki

Kropkoza – recenzja

Znacie norweską serię o Lisku i Prosiaczku z niezakręconym ogonkiem? Są to niezwykle zabawne, nieco łobuzerskie historie autorstwa Bjorna F. Rorvika, którym towarzyszą zwariowane ilustracje Pera Dybviga. Całkiem niedawno swoją premierę miał kolejny tom przygód Liska i Prosiaczka. Zajrzyjcie razem z nami do „Kropkozy” i przekonajcie się, co to za tajemnicza choroba męczy jednego z bohaterów.

Lisek przebrał się za lekarza. Założył biały fartuch i chorobometrem postanowił zbadać Prosiaczka. Oj, niedobrze! Chrobometr (do złudzenia przypominający pompkę od roweru) wykazał ciężką chorobę fumfa. Lisek w roli doktora nie mógł podjąć innej decyzji – stwierdził, że konieczna będzie operacja. Co na to Prosiaczek? Mały pacjent postanowił serdecznie podziękować za taką zabawę. Miało być śmiesznie, a tu Lisek gania go po całym lesie z kleszczami. Co to, to nie!

Na szczęście zwierzątkom udało się dojść do pewnego kompromisu. W końcu można przecież wymyślić chorobę, którą leczy się nie operacją, a jakimś smacznym lekarstwem… Na przykład kokosankami i oranżadą, które z pewnością będzie miała Krowa! Tylko jaka to mogłaby być choroba? Nie może to być ból zęba ani ból brzucha, bo Krowa z pewnością nie uwierzy, że leczy się je słodyczami. Złamana noga także odpada! A może… kropkoza?! Tak, ona będzie idealna! Zajrzyjcie koniecznie do „Kropkozy”, by sprawdzić jak zakończy się ta historia.

Kropkoza
Kropkoza
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Najnowszy tom przygód Liska i Prosiaczka z niezakręconym ogonkiem jest zdecydowanie naszym ulubionym! Ciężko chyba o bardziej prawdziwą historię. Bo czy jest wśród nas ktoś, kto jako dziecko nigdy nie udawał, że jest chory, by osiągnąć sobie tylko znany cel? I ileż to razy miała miejsce sytuacja, w którym zabawa nie potoczyła się po naszej myśli, przez co wpakowaliśmy się w całkiem niemożliwe do przewidzenia tarapaty? Z połączenia tych dwóch wątków powstała właśnie „Kropkoza” i muszę powiedzieć, że jest to połączenie rewelacyjne!

Fabuła opowieści jest przezabawna. Kreatywność Liska naprawdę nie zna granic. Chylę czoła przed autorem – sama nie byłabym w stanie postawić tylu wymyślnych diagnoz i zaproponować tylu arcyciekawych metod leczenia! W tajemnicy zdradzę, że na leczeniu kropkozy się nie skończy! Wieść o cudownym doktorze, leczącym choroby kokosankami bardzo szybko rozniosła się po lesie, przez co Lisek stał się bardzo popularny. Jak poradzi sobie z kolejką pacjentów? O tym musicie przekonać się sami!

Dodam jeszcze tylko, że wciągającej i przewrotnej historii towarzyszą bardzo charakterystyczne ilustracje Pera Dybviga, które znacie zapewne z poprzednich części tej serii. Tu ponownie ilustrator zadziwia swoją pomysłowością i nutką szaleństwa. Jego obrazków po prosu nie da się nie lubić.

Gorąco polecam książkę „Kropkoza” wszystkim pacjentom… tfu!… czytelnikom od 6. roku życia. Niekontrolowane wybuchy śmiechu gwarantowane!

Kropkoza
Kropkoza
Kropkoza
Metryczka:
  • autor – Bjorn Rorvik
  • ilustrator – Per Dybvig
  • tłumacz – Iwona Zimnicka
  • wydawnictwo – DrugaNoga
Spodobała Ci się ta książka? Zajrzyj koniecznie tu:

Leśna gazeta – recenzja

Bieg z zagadkami – recenzja


Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko! Znajdziesz nas również na Facebooku!
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci