-
Koronkowa robota, czyli wzór na kryminalną historię – recenzja
Grzegorz Kasdepke jest autorem, który zaraził mojego starszego molika książkowego zamiłowaniem do zagadek i kryminałów. Do przygód Detektywa Pozytywki autorstwa pana Grzegorza powracamy z dużą przyjemnością i bardzo ucieszyliśmy się na wieść, iż tego lata pojawiła się kolejna detektywistyczna powieść jego pióra, tym razem jednak z udziałem zupełnie nowych bohaterów. Czy wakacje, góry, dwóch tajemniczych drabów i… koronki mogą stać się przepisem na przestępstwo doskonałe? Zajrzyjcie do naszej recenzji książki „Koronkowa robota, czyli wzór na kryminalną historię” i przekonajcie się sami!
-
Tuba i Patefon – recenzja
Wakacje powoli dobiegają końca. Część dzieci zapewne spędza je w mieście, inne korzystają z atrakcji na przeróżnych obozach czy koloniach. Niektóre z nich być może się nudzą, ale są też takie, dla których nawet lato spędzone na osiedlu, na którym nie ma żadnych innych dzieci, jest niemal tak ekscytujące i pełne zagadek jak najlepsze kryminały. Jak to możliwe? Myślę, że najlepiej opowiedzą o tym Michał i Ala! Macie ochotę ich poznać? Zerknijcie wobec tego do naszej recenzji serii „Tuba i Patefon”!
-
Sprawa tajemniczego zniknięcia księżnej – recenzja
Enoli Holmes z pewnością nie trzeba Wam przedstawiać. Odważna, nietuzinkowa, bardzo inteligentna, wyprzedzająca swoje czasy, o przenikliwości umysłu onieśmielającej samego Sherlocka – taka właśnie jest siostra jednego z najbardziej rozpoznawalnych literackich detektywów. Co więcej, Enola jako perdytorystka wcale nie ustępuje miejsca swojemu bratu! Niejednokrotnie to właśnie ona w poszukiwaniu zaginionych wyprzedza o kilka kroków słynnego Sherlocka. A najnowsza i jednocześnie ostatnia książka z cyklu, poświęconego Enoli Holmes, jest na to najlepszym dowodem. Zerknijcie do naszej recenzji powieści „Sprawa tajemniczego zniknięcia księżnej” i przekonajcie się sami!
-
Kocia Szajka i duchy w teatrze – recenzja
Lubicie chodzić do teatru? My uwielbiamy! Szczególnie upodobaliśmy sobie wrocławski Teatr Muzyczny Capitol, gdzie gra aktorska, wzbogacona przepiękną oprawą muzyczną oraz tańcem i śpiewem na najwyższym poziomie, naprawdę zachwyca. Teatr lubią także pewne cieszyńskie koty. Gdy więc w czasie przedstawienia dochodzi do wypadku, w którym ucierpiała słynna czeska gwiazda, Kocia Szajka nie mogła pozostać obojętna. Ale o tym za chwilę! Zerknijcie do naszej recenzji powieści „Kocia Szajka i duchy w teatrze”.
-
Zielona dywersja i inne komiksy – recenzja
Muszę przyznać, że poszukiwanie prezentu z okazji Dnia Dziecka jest dla mnie nie lada wyzwaniem. Nie dlatego, że moje pociechy są jakoś szczególnie wybredne – obaj moi synowie potrafią cieszyć się nawet z drobiazgów. Trudność polega na tym, że obdarowywani przez dziadków, babcie, wujków i ciocie mają już niemal wszystko. Na szczęście w tym roku z odsieczą przybyło nasze ulubione wydawnictwo i tuż przed Dniem Dziecka zaplanowało premierę książki, która z pewnością ucieszy każdego mola książkowego! I rzadko polecamy recenzowane tytuły już we wstępie, ale tu po prostu nie można inaczej, bo ta nowość to „must have” i można kupować ją w ciemno! Na Dzień Dziecka, na koniec roku szkolnego,…
-
Alfred Wiewiór i tajemnicza walizka – recenzja
Uwielbiamy twórczość Agnieszki Stelmaszyk. Jej powieści z cyklu Kroniki Archeo oraz przygody rodziny Mazurskich są w naszym domu prawdziwymi hitami. Kryminały pani Agnieszki zawsze wciągają! Autorka świetnie plącze wątki, nie podaje rozwiązania na tacy i zawsze serwuje swoim czytelnikom niebanalne zakończenia. Z tego też powodu z dużą ekscytacją przyjęliśmy wieść o kolejnej kryminalnej serii, tym razem skierowanej do nieco młodszych czytelników. Czy cykl „Prywatny detektyw” sprostał naszym oczekiwaniom? Zajrzyjcie do recenzji, w której pokazujemy pierwszy tom z tej serii i przekonajcie się sami! Oto „Alfred Wiewiór i tajemnicza walizka”!
-
Śledztwo Inspektora Mątwy. Gdzie jest Syrenka? – recenzja
Każdy z nas zna Warszawską Syrenkę. Większość z nas jest w stanie mniej lub bardziej dokładnie przytoczyć legendę, która wiąże tę niezwykłą pannę wodną z naszą stolicą. Dzieci malują jej podobizny w czasie zajęć w przedszkolu, a żadna wycieczka do Warszawy nie może się odbyć bez wizyty na Powiślu i pamiątkowego zdjęcia u boku Syrenki. A teraz wyobraźcie sobie, że pewnego dnia słyszycie w wiadomościach wieści, iż najbardziej rozpoznawalny symbol Warszawy porzucił cokół, zostawił tarczę i miecz, po czym… zniknął w Wiśle! Taka właśnie historia spotkała Szymka i Lenę. Nie wierzycie? Zerknijcie razem z nami do książki „Śledztwa Inspektora Mątwy. Gdzie jest Syrenka?” i przekonajcie się sami!
-
Enola Holmes – recenzja powieści detektywistycznych Nancy Springer
Książkowy świat detektywów wydaje się być nieco zdominowany przez mężczyzn. Słynny Sherlock Holmes i równie podziwiani Hercules Poirot czy Wiliam Murdoch to jedynie trzy naprędce wyciągnięte z pamięci nazwiska postaci, których wyczyny zostały spisane w świetnych literackich seriach kryminalnych. Kontrastując, wśród wybitnych detektywów jest oczywiście niezastąpiona Jane Marple z kryminałów Agathy Christie. No i wreszcie jest ona… O umyśle i poglądach wyprzedzających czasy, w których żyła. Niezwykle zaradna, szalenie inteligentna, a przy tym wyjątkowo urocza. Ona, o imieniu, które czytane od tyłu poniekąd wywróżyło jej samotność. ENOLA HOLMES! Bohaterka powieści, które po prostu trzeba przeczytać. Właśnie dlatego musimy pokazać Wam wszystkie tomy przygód tej wyjątkowej młodej kobiety, która nie chciała…
-
Pazury Gniewu – recenzja
Cykl Zwierzęce Zbrodnie pokazywaliśmy Wam już dwukrotnie. Są to niebanalne kryminały, których bohaterami są zwierzęta. I choć książki skierowane są do dzieci, to ich akcja w niczym nie ustępuje sensacyjnej literaturze, adresowanej do dorosłych czytelników. Znajdziecie tu zarówno wciągającą fabułę, jak i zaskakujące zwroty akcji oraz całkiem przyzwoitą analizę popełnionych zbrodni. Autorka, Anna Starobiniec, bardzo poważnie podchodzi do tematu i nie akceptuje w swoich książkach półśrodków. Właśnie dlatego dziś powracamy do Was z jej kryminalną serią dla dzieci i pokazujemy trzecią część perypetii mieszkańców Dalekiego Lasu o dość niepokojącym tytule… Co kryją „Pazury Gniewu”? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Zagadka złodzieja świąt – recenzja
Książkowe kalendarze adwentowe to jedna z moich ulubionych świątecznych tradycji. Spędzanie każdego grudniowego wieczoru z fragmentem opowieści, która stopniowo, rozdział po rozdziale buduje bożonarodzeniową atmosferę jest i dla mnie, i dla Kuby czymś szczególnym… Taką naszą chwilą dla siebie, gdy liczy się tylko bliskość i my, a wszystko inne musi poczekać 😊! Co roku wypatrujemy książkowych kalendarzy od wydawnictwa Zakamarki niczym pierwszej gwiazdki tuż przed Wigilią. Kilka dni temu swoją premierę miała „Zagadka złodzieja świąt” – tegoroczna bożonarodzeniowa premiera, która, co tu dużo mówić, wciągnęła nas tak bardzo, że nie byliśmy w stanie czekać z nią do grudnia! Zobaczcie sami!