-
Harry Potter. Magiczny almanach – recenzja
Nie jestem pewna, kto w naszym domu jest większym fanem Harrego Pottera. Ja rozwinęłam swoją fascynację fantastyką i szeroko pojętą literaturą, czytając powieści o tym młodym czarodzieju z Hogwartu. Nas starszy syn poszedł jednak o krok dalej. On, sięgając po sagę J.K. Rowling, był już dość zaprawionym czytelnikiem. I wsiąkł w świat Harrego, Rona i Hermiony całym sobą. Czyta książki, ogląda filmy, kolekcjonuje gadżety, gry, klocki LEGO, a uniwersum Hogwartu stało się niemal naszą codziennością. Gdy więc dostrzegłam ten tytuł wśród propozycji do recenzji, wiedziałam, że będzie to strzał w dziesiątkę. I wiecie co? Nie pomyliłam się ani trochę! Zerknijcie więc, co takiego skrywa „Harry Potter. Magiczny almanach”.
-
Dylematy. Gra towarzyska – recenzja
Zbliża się Sylwester. Część z Was planuje zapewne domówki lub wspólny wyjazd z przyjaciółmi. To świetna okazja, by sięgnąć po gry towarzyskie. Jedną z nich chciałabym Wam dziś pokazać w naszej recenzji. Pragnę jednak ostrzec! Nie jest to propozycja dla ludzi o słabych nerwach i wysokiej wrażliwości, a podążając za producentem pozwolę podkreślić, że jej użycie grozi… utratą znajomych. Korzystacie na własną odpowiedzialność! Oto „Dylematy”.
-
Everdell – recenzja gry
W uroczej dolinie Everdell, pod koronami wysokich drew, śród wijących się strumieni i omszałych jarów różne gatunki stworzeń rozwijają leśną cywilizację. (…) ale w końcu nadszedł czas, by zasiedlić nowe terytoria i założyć nowe miasta. (…) trzeba wznieść budynki, utworzyć nową społeczność, zorganizować różne wydarzenia – oj, to będzie pracowity rok! Czy to w Twoim mieście słońce zaświeci najjaśniej nim wzejdzie zimowy księżyc?* – tak zaczyna się wprowadzenie do gry, którą dziś pragniemy Wam pokazać. Zerknijcie do naszej recenzji i przyjrzyjcie się „Everdell” bliżej!
-
Sagrada – recenzja gry
Wyobraź sobie, że jesteś artystą i stajesz przed zadaniem dokończenia budowy jednej z najbardziej rozpoznawalnych konstrukcji na świecie. Jesteś odpowiedzialny za stworzenie spektakularnych witraży, które wypełnią okna bazyliki Sagrada Familia. Czy podołasz zadaniu? Czy odpowiednio dobierzesz barwy i ich odcienie? Sięgnij po… kostki i karty i zmierz się z fenomenalną grą od wydawnictwa Foxgames. Chcesz wiedzieć więcej? Zerknij do naszej recenzji – oto „Sagrada”!
-
LEGO Harry Potter – Testrale i kareta z Hogwartu – recenzja
Na Czytelniczym Podwórku oprócz recenzji książek okazjonalnie pojawiają się wpisy, dotyczące gier planszowych czy też karcianych. Ostatnio pierwszy raz opublikowaliśmy recenzję, poświęconą klockom LEGO DUPLO. Dziś ponownie przychodzimy do Was z najbardziej rozpoznawalną marką klocków dla dzieci, jednak sięgnęliśmy po zestaw, dedykowany zdecydowanie starszym odbiorcom. Dodam, że wybór nie był w najmniejszym stopniu przypadkowy, bo wybrana tematyka jest szalenie bliska sercu zarówno Jakuba, naszego starszego syna, jak i mojemu. Tak, tak, mowa oczywiście o… Harrym Potterze! Zerknijcie więc, co skrywa zestaw LEGO Harry Potter „Testrale i kareta z Hogwartu”!
-
Ocean to pikuś – recenzja
„Być może moje przygody staną się dla Was (…) natchnieniem do snucia własnych marzeń. (…) Szukajcie pasji, które budzą w Was radość i chęć działania. A gdy już je znajdziecie, pamiętajcie, że to dopiero pierwszy krok w drodze do celu. Drugim krokiem jest zamiana marzeń w plany. Trzecim – realizacja Waszych planów. (…) Solidnie się przygotujcie. Dążcie do celu. Nie szukajcie usprawiedliwień. I (…) bądźcie optymistami, a swój optymizm przekazujcie innym.” – tak kończy się książka, którą dziś pragnę Wam pokazać. I trudno o tytuł, który byłby lepszą zachętą do snucia odważnych marzeń. Opowieść, o której za chwilę przeczytacie jest niezwykła, bo opowiada o przekraczaniu tego, co nieprzekraczalne, pokonywaniu siebie…
-
LEGO DUPLO Ciężarówka recyklingowa – recenzja
Na naszym blogu najczęściej pokazujemy wartościową literaturę dziecięcą. Bywa, że przychodzimy do Was z recenzjami gier, które znajdują równie ważne miejsce w naszej domowej biblioteczce. Dziś jednak chciałam pokazać Wam coś, czego na Czytelniczym Podwórku jeszcze nie było. Zależy mi, by się tym z Wami podzielić nie tylko dlatego, że jest to jedna z ulubionych rozrywek naszego młodszego syna, ale także dlatego, że stwarza ona mnóstwo przestrzeni do wartościowej i edukacyjnej zabawy z dzieckiem. Zerknijcie do recenzji zestawu „Ciężarówka recyklingowa”, który jest nowością LEGO DUPLO.
-
Catan – recenzja gry planszowej
W gry planszowe gramy od kiedy tylko pamiętam. Zanim na świecie pojawili się nasi synowie, bardzo często sięgaliśmy z mężem po najróżniejsze tytuły planszówek czy gier karcianych, tworzonych z myślą o dorosłym graczu. Później nieco wyparły je te, projektowane dla dzieci, i do nich również siadaliśmy z dużą radością (obecnie są one bowiem projektowane tak, by frajdę miał gracz w każdym wieku!). Teraz, gdy Kuba jest starszy coraz częściej z powrotem sięgamy po złożone tytuły, które fabułą, tematyką i poziomem trudności odpowiadają jego potrzebom i stawiają przed nim wyzwanie, a nam dostarczają dużo więcej rozrywki niż te, adresowane głównie do dzieci. Dziś chcielibyśmy pokazać Wam „Catan” – grę która stała…
-
Implodujące kotki – recenzja
Pod koniec marca pokazywaliśmy Wam „Eksplodujące kotki” – imprezową grę karcianą, w której zadaniem graczy było, no cóż, przeżyć. Dziś chciałam zaprezentować Wam dodatek do tej gry, który jest równie niebanalny co podstawowa wersja rozgrywki. W jaki sposób walkę o przetrwanie modyfikują „Implodujące kotki”? Zobaczcie sami!
-
Eksplodujące kotki – recenzja gry karcianej
Dziś przychodzę do Was z recenzją świetnej, przezabawnej imprezowej gry karcianej dla młodzieży i dorosłych. Jest to tytuł, który wywołuje niemałe emocje, dużą ekscytację, salwy śmiechu i z pewnością idealnie sprawdzi się jako rozrywka w czasie luźnych spotkań w gronie znajomych czy rodziny, ale także na pikniku bądź w zasadzie w dowolnym momencie, gdy nuda zaczyna wkradać się w czas wolny. Jeśli więc lubicie gry karciane, koty, meksykańskie jedzenie i macie w sobie odpowiednią dawkę poczucia humoru i dystansu, to koniecznie zerknijcie na „Eksplodujące kotki”.