-
Tajemnica dancingu – recenzja
Wyobraźcie sobie, że do Waszej miejscowości mają przyjechać prawdziwe gwiazdy. Najsłynniejszy zespół grający muzykę rozrywkową zawita Właśnie do waszego miasta. Co czujecie? Ekscytację? Radość? Czy może zaczynacie przebierać nogami ze zniecierpliwienia? Podobne emocje zagościły w Valleby. Wszystko zaś z powodu grupy Errols, która miała uświetnić dancing w miejscowym hotelu. Czy te niezwykłe wydarzenie odbędzie się bez problemów, czy też Lasse i Maja ponownie będą mieli ręce pełne roboty? Zerknijcie do naszej recenzji i przekonajcie się sami! Oto „Tajemnica dancingu”!
-
Zielona dywersja i inne komiksy – recenzja
Muszę przyznać, że poszukiwanie prezentu z okazji Dnia Dziecka jest dla mnie nie lada wyzwaniem. Nie dlatego, że moje pociechy są jakoś szczególnie wybredne – obaj moi synowie potrafią cieszyć się nawet z drobiazgów. Trudność polega na tym, że obdarowywani przez dziadków, babcie, wujków i ciocie mają już niemal wszystko. Na szczęście w tym roku z odsieczą przybyło nasze ulubione wydawnictwo i tuż przed Dniem Dziecka zaplanowało premierę książki, która z pewnością ucieszy każdego mola książkowego! I rzadko polecamy recenzowane tytuły już we wstępie, ale tu po prostu nie można inaczej, bo ta nowość to „must have” i można kupować ją w ciemno! Na Dzień Dziecka, na koniec roku szkolnego,…
-
Pazury Gniewu – recenzja
Cykl Zwierzęce Zbrodnie pokazywaliśmy Wam już dwukrotnie. Są to niebanalne kryminały, których bohaterami są zwierzęta. I choć książki skierowane są do dzieci, to ich akcja w niczym nie ustępuje sensacyjnej literaturze, adresowanej do dorosłych czytelników. Znajdziecie tu zarówno wciągającą fabułę, jak i zaskakujące zwroty akcji oraz całkiem przyzwoitą analizę popełnionych zbrodni. Autorka, Anna Starobiniec, bardzo poważnie podchodzi do tematu i nie akceptuje w swoich książkach półśrodków. Właśnie dlatego dziś powracamy do Was z jej kryminalną serią dla dzieci i pokazujemy trzecią część perypetii mieszkańców Dalekiego Lasu o dość niepokojącym tytule… Co kryją „Pazury Gniewu”? Zerknijcie do naszej recenzji!
-
Małpa mordercy – recenzja
Wydawnictwo Zakamarki lubi rozpieszczać czytelników wybitnymi książkami. W ich portfolio znajduje się wiele tytułów, w których wartościowa, piękna i głęboka fabuła spotyka się z wyjątkową oprawą graficzną. I choć zawsze moje oczekiwania względem tego wydawcy są wyjątkowo wygórowane, nigdy się nie rozczarowałam. Jest jednak pewna książka, która przerosła moje najśmielsze czytelnicze marzenia! Pozwólcie, że zaprezentuję Wam nowość, która jest po prostu arcydziełem, perłą wśród literatury dla młodzieży i dorosłych, w której wątki przeplatają się w sposób absolutnie zaskakujący, emocje buzują, a bohaterowie mylą czytelnika z wprawą godną najlepszych złoczyńców. Sprawdźcie razem z nami jaką tajemnicę skrywa „Małpa mordercy”.
-
Sabotaż w punkcie skupu i inne komiksy – recenzja
Nie jest żadnym sekretem, że uwielbiamy Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai. Jak na prawdziwych fanów tej kryminalnej serii przystało, oprócz klasycznych książek z tajemnicami mamy w swojej biblioteczce także wydania specjalne oraz księgi z detektywistycznymi łamigłówkami. Jest jednak coś, na co czekaliśmy od dawna… I oto są! Tuż przed wakacjami Wydawnictwo Zakamarki zaskoczyły nas pierwszymi komiksami z udziałem kultowych małych detektywów. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Sabotaż w punkcie skupu i inne komiksy”. Zapraszamy do naszej recenzji!
-
Pięć sprytnych kun – recenzja
Czy można napisać kulinarny kryminał? Justyna Bednarek udowadnia, że można! Zajrzyjcie razem z nami do książki, która nie tylko wciągnie Was świetną, pełną detektywistycznych wątków fabułą, ale także pomoże Wam upiec najlepszy sernik na świecie. Nie wierzycie? Zapraszam Was do recenzji powieści „Pięć sprytnych kun”, w której wszystko wyjaśniamy.
-
Wilcza nora – recenzja
Anna Sarobiniec to wielokrotnie nagradzana, pochodząca z Rosji pisarka i scenarzystka, która nazywana została Rosyjską Królową Horrorów. Gdy na język polski została przetłumaczona jej książka dla dzieci pod tytułem „Wilcza nora”, byliśmy pewni, że będzie to kryminał, jakich mało na rynku dziecięcej literatury. Zajrzyjcie razem z nami do książki, w której nie zabraknie dreszczu emocji, intrygi, wyrazistych bohaterów oraz wielu zwrotów akcji! Zapraszamy do recenzji.
-
Tajemnica filmu – recenzja
Wiem, powtarzam się, ale naprawdę uwielbiamy Martina Widmarka! Z tego też względu niecierpliwie wyglądaliśmy jesieni, gdyż to właśnie w tym okresie ukazują się kolejne części kultowej serii „Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai”. I tu znów pozwolę sobie na powtórzenie – jest to nasz ulubiony cykl kryminałów dla dzieci! Z tego też względu z ogromną przyjemnością pragniemy pokazać Wam najnowszą część przygód małych detektywów z Valleby! Zajrzyjcie razem z nami do pachnącej nowością książki „Tajemnica filmu”. Zapraszamy do recenzji!
-
Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai – recenzja serii
Dzieci uwielbiają zagadki. Gdy pierwszy raz sięgnęliśmy po kryminały dla dzieci, szybko okazało się, że jest to ulubiony gatunek literacki naszego syna. A najchętniej sięga po serię Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai. Te świetne książki szwedzkiego autora Martina Widmarka zajmują szczególne miejsce w naszej domowej biblioteczce. Zapraszamy Was do naszej recenzji, gdzie z ogromną przyjemnością pokażemy Wam przygody Lassego i Mai – małych detektywów z miasteczka Valleby.