-
Pan Brumm jeździ konno – recenzja patronatu
Dziś z największą przyjemnością przychodzę do Was z recenzją mojego najnowszego patronatu. Jest on w moim odczuciu wyjątkowy pod wieloma względami. Po pierwsze, są to kolejne przygody Pana Brumma, które absolutnie uwielbiam i już sam bohater jest tu gwarancją apetycznej lektury. Po drugie, jest to książka wnosząca tyle humoru i sytuacyjnego żartu, tak w warstwie tekstowej jak i graficznej, że dzień od razu robi się jaśniejszy. Po trzecie, patronat nad tym tytułem objęłam ramię w ramię z Julitą, którą znacie jako Bajkochłonkę, a jest dla mnie ogromy zaszczyt. Po czwarte, książka opowiada o koniach – czy trzeba dodawać coś więcej 😉? Pozwólcie więc, że zaproszę Was do lektury recenzji, w…
-
Pan Brumm jedzie pociągiem – recenzja
Przygody Pana Brumma są tym, co moje dzieci po prostu uwielbiają. Ten uroczy, szalenie niezdarny i jakże zabawny niedźwiedź oraz jego wierny, choć czasem odrobinę (nie bez powodu!) zrzędliwy przyjaciel Kaszalot bawią nas po prostu do łez! Gdy więc do księgarni powróciła jedna z opowieści o Panu Brummie, nie mogliśmy przejść obok niej obojętnie. Teraz zaś przychodzimy do Was z jej recenzją – oto „Pan Brumm jedzie pociągiem”!
-
Niedźwiadek idzie spać – recenzja
Niedźwiadek i jeż Nunek poznali się wiosną. To wtedy okryli, jak wiele piękna niesie ze sobą prawdziwa przyjaźń. Latem bardzo się do siebie zbliżyli, poznali wagę empatii i ciepło, płynące z pomagania najbliższym. Teraz zaś nadeszła jesień, a wraz z nią kolejna historia przyjaciół z pachnącego igliwiem lasu, wykreowanego przez Monikę Kamińską i Agnieszkę Wajdę. Zerknijcie razem z nami do przepięknej opowieści „Niedźwiadek idzie spać”.
-
Góra Mądrości – recenzja
Czasem towarzyszy nam uczucie, że czegoś nam w życiu brakuje. Być może czujemy się samotni i potrzebujemy przyjaciela. Być może walczymy z lękami i nie wiemy, jak sobie z nimi poradzić. Być może nasze serce skrywa jakieś marzenie, które nie chce się spełnić. I choć rozglądamy się za rozwiązaniem i szukamy pomocy, czasem zupełnie nie zdajemy sobie sprawy, że są one zdecydowanie bliżej, niż mogło nam się wydawać. Dziś chciałabym pokazać Wam piękną książkę dla najmłodszych, która w delikatny, czuły i jakże refleksyjny sposób opowiada właśnie o szukaniu przyjaźni, spełnianiu marzeń i stawianiu czoła lękom. Sprawdźcie razem z nami, co skrywa „Góra Mądrości”. Zapraszamy do lektury naszej recenzji.
-
Paddington wyrusza do miasta – recenzja
Czy wiedzieliście, że miś Paddington, podobnie jak brytyjska królowa, obchodzi swoje urodziny dwa razy do roku? Jedne z nich mieliśmy okazję świętować całkiem niedawno, bo 25. czerwca. Na kolejne przyjdzie nam poczekać aż do Bożego Narodzenia. By zaś te oczekiwanie umilić, pragniemy pokazać Wam kolejne piękne wznowienie paddingtonowych przygód, które właśnie dziś ma swoją premierę! Oto nowe, cudowne wydanie książki „Paddington wyrusza do miasta”, które ukazało się nakładem wydawnictwa Znak Emotikon – zerknijcie do naszej recenzji.
-
Paddington za granicą – recenzja
Wakacje zbliżają się coraz większymi krokami i przyznam, że lata wypatruję jak chyba nigdy dotąd. Nasz starszy syn pierwszy raz jedzie na obóz! Ekscytacja powoli zaczyna mieszać się z lekkim poddenerwowaniem. Jak to będzie? Co zabrać? Co ciekawego znajdzie się w planie wycieczki? Wakacyjne wyjazdy zawsze pełne są zaskoczeń, podobnie zresztą jak przygotowania do tychże. Najlepiej wie o tym… Paddington! Właśnie dlatego postanowiliśmy przygotować naszego przyszłego obozowicza do wyjazdu lekturą przygód cudnie niezdarnego misia z Londynu. Zerknijcie razem z nami do książki „Paddington za granicą”!
-
Nowe przygody Paddingtona – recenzja
Przygody misia Paddingtona podbijają serca dzieci na całym świecie od ponad sześćdziesięciu lat! Ten niezwykle uroczy, wyjątkowo uprzejmy oraz przekomicznie niezdarny miś potrafi wywołać uśmiech na każdej twarzy, a jego zabawne perypetie są w stanie wlać w dziecięce serce beztroskę, która tak bardzo potrzebna jest im w tych trudnych chwilach. Dlatego właśnie dziś pragniemy pokazać Wam „Nowe przygody Paddingtona”, które w odświeżonej wersji ukazały się niedawno nakładem wydawnictwa Znak Emotikon. Zerknijcie!
-
Śnieżyczka i Róża – recenzja
Lubicie baśnie braci Grimm? Ja uważam, że jest w nich coś wyjątkowego. Ten mrok przenikający się z blaskiem, tajemnica wkradająca się w to, co dobrze znane, ten niepokój, który przeplata się z ekscytacją. Trudno porównać emocje, towarzyszące lekturze baśni braci Grimm do czegokolwiek innego. Ich wyjątkowość sprawia, że zawsze chętnie do nich wracam. Dziś jednak chciałabym Wam pokazać coś innego, bo oryginalna baśń była tu tylko inspiracją, zaś autorką opowieści jest pisarka zupełnie współczesna. Zerknijcie razem z nami do cudownej i tak baśniowej jak to tylko możliwe książki, której tytuł urzekł mnie od samego początku. Oto „Śnieżyczka i Róża”.