-
Pan Brumm jeździ konno – recenzja patronatu
Dziś z największą przyjemnością przychodzę do Was z recenzją mojego najnowszego patronatu. Jest on w moim odczuciu wyjątkowy pod wieloma względami. Po pierwsze, są to kolejne przygody Pana Brumma, które absolutnie uwielbiam i już sam bohater jest tu gwarancją apetycznej lektury. Po drugie, jest to książka wnosząca tyle humoru i sytuacyjnego żartu, tak w warstwie tekstowej jak i graficznej, że dzień od razu robi się jaśniejszy. Po trzecie, patronat nad tym tytułem objęłam ramię w ramię z Julitą, którą znacie jako Bajkochłonkę, a jest dla mnie ogromy zaszczyt. Po czwarte, książka opowiada o koniach – czy trzeba dodawać coś więcej 😉? Pozwólcie więc, że zaproszę Was do lektury recenzji, w…
-
Pan Brumm jedzie pociągiem – recenzja
Przygody Pana Brumma są tym, co moje dzieci po prostu uwielbiają. Ten uroczy, szalenie niezdarny i jakże zabawny niedźwiedź oraz jego wierny, choć czasem odrobinę (nie bez powodu!) zrzędliwy przyjaciel Kaszalot bawią nas po prostu do łez! Gdy więc do księgarni powróciła jedna z opowieści o Panu Brummie, nie mogliśmy przejść obok niej obojętnie. Teraz zaś przychodzimy do Was z jej recenzją – oto „Pan Brumm jedzie pociągiem”!
-
Pan Brumm wchodzi na boisko – recenzja
Widzieliście już najnowsze przygody Pana Brumma? My długo na nie czekaliśmy, w dodatku dość niecierpliwie, bo premiera się nieco opóźniła. Muszę jednak powiedzieć, że historia, którą skrywa ta nowość całkowicie wynagrodziła nam przedłużające się chwile oczekiwania, gdyż „Pan Brumm wchodzi na boisko” zdecydowanie należy do tych opowieści, które uwielbia się od pierwszej strony! Dlaczego? Zerknijcie do naszej recenzji, gdzie wszystko wyjaśniamy!
-
Pan Brumm na Hula Hula – recenzja
Wakacje zbliżają się wielkimi krokami. Mocno trzymamy kciuki, by sytuacja na świecie pozwoliła wszystkim na bezpieczny i radosny wypoczynek. Jedno jest pewne, w tak niepewnych czasach trudno cokolwiek zaplanować. Jeśli więc liczycie na wczasy „last minute” to koniecznie zerknijcie do książki „Pan Brumm na Hula Hula”. Uroczy Pan Brumm pokaże Wam, co trzeba zrobić, by z dnia na dzień zorganizować bliskim udany wypoczynek 😉! Zapraszam do naszej recenzji.
-
Pan Brumm i Megasaurus – recenzja
Ostatnio pokazywaliśmy Wam króciutkie, dowcipne opowiadania, zebrane w trzytomowym cyklu „Zwariowane przygody Pana Brumma”. Dziś przychodzimy do Was z recenzją dłuższego tekstu z udziałem tego zabawnego, nieco fajtłapowatego i absolutnie przeuroczego niedźwiedzia. Pragnę zaprosić Was do przeczytania recenzji książki „Pan Brumm i Megasaurus”. Jestem przekonana, że każdy mały wielbiciel dinozaurów będzie tą opowieścią zachwycony.
-
Zwariowane przygody Pana Brumma – recenzja serii
Znacie Pana Brumma? My po raz pierwszy spotkaliśmy się z książkami o tym nieco gapowatym misiu całkiem niedawno. Przyznam, że zupełnie nie wiem jak to się stało, że umknęła nam seria, poświęcona jego przezabawnym perypetiom. Szybko jednak postanowiliśmy nadrobić zaległości i dziś przychodzimy do Was z recenzją trzytomowego cyklu króciutkich opowiadań. Zajrzyjcie razem z nami do książek „Zwariowane przygody Pana Brumma”.