-
Everdell – recenzja gry
W uroczej dolinie Everdell, pod koronami wysokich drew, śród wijących się strumieni i omszałych jarów różne gatunki stworzeń rozwijają leśną cywilizację. (…) ale w końcu nadszedł czas, by zasiedlić nowe terytoria i założyć nowe miasta. (…) trzeba wznieść budynki, utworzyć nową społeczność, zorganizować różne wydarzenia – oj, to będzie pracowity rok! Czy to w Twoim mieście słońce zaświeci najjaśniej nim wzejdzie zimowy księżyc?* – tak zaczyna się wprowadzenie do gry, którą dziś pragniemy Wam pokazać. Zerknijcie do naszej recenzji i przyjrzyjcie się „Everdell” bliżej!
-
Sagrada – recenzja gry
Wyobraź sobie, że jesteś artystą i stajesz przed zadaniem dokończenia budowy jednej z najbardziej rozpoznawalnych konstrukcji na świecie. Jesteś odpowiedzialny za stworzenie spektakularnych witraży, które wypełnią okna bazyliki Sagrada Familia. Czy podołasz zadaniu? Czy odpowiednio dobierzesz barwy i ich odcienie? Sięgnij po… kostki i karty i zmierz się z fenomenalną grą od wydawnictwa Foxgames. Chcesz wiedzieć więcej? Zerknij do naszej recenzji – oto „Sagrada”!
-
Catan – recenzja gry planszowej
W gry planszowe gramy od kiedy tylko pamiętam. Zanim na świecie pojawili się nasi synowie, bardzo często sięgaliśmy z mężem po najróżniejsze tytuły planszówek czy gier karcianych, tworzonych z myślą o dorosłym graczu. Później nieco wyparły je te, projektowane dla dzieci, i do nich również siadaliśmy z dużą radością (obecnie są one bowiem projektowane tak, by frajdę miał gracz w każdym wieku!). Teraz, gdy Kuba jest starszy coraz częściej z powrotem sięgamy po złożone tytuły, które fabułą, tematyką i poziomem trudności odpowiadają jego potrzebom i stawiają przed nim wyzwanie, a nam dostarczają dużo więcej rozrywki niż te, adresowane głównie do dzieci. Dziś chcielibyśmy pokazać Wam „Catan” – grę która stała…
-
Rummikub Classic – recenzja gry
Uwielbiamy sięgać po klasyczne gry familijne. Ich ponadczasowość i uniwersalność są nie do przecenienia. Dziś chciałabym pokazać Wam jeden z takich właśnie klasyków, który łączy pokolenia i bawi bez względu na to, w jakim gronie do niego zasiądziecie. Zerknijcie do recenzji, w której gramy w Rummikub Classic.
-
Uno – recenzja
Choć o „Uno” słyszeliśmy już nie raz, dopiero ostatnio mieliśmy przyjemność dzięki uprzejmości księgarni Taniaksiazka.pl przetestować tę karcianą grę w domu. I muszę powiedzieć, że sprawiła nam ona mnóstwo frajdy! Mimo że pierwszy zachwyt nową grą familijną już minął, to do teraz po powrocie pociech do domu z chęcią powracamy do tego tytułu. Zobaczcie dlaczego! Zapraszamy do naszej recenzji!
-
Robin Hood i Szeryf – recenzja gry karcianej
Część z Was już zapewne wie, że w domowej biblioteczce gromadzimy nie tylko najciekawsze i wartościowe tytuły z gatunku literatury dziecięcej, ale także liczne gry, tak planszowe, jak i karciane. Cenimy rodzinnie spędzany czas, a gry stanowią jedną z naszych ulubionych rozrywek. Dziś chcemy zaprezentować Wam tę, która umiliła nam zimowy wyjazd w czasie ferii. Zerknijcie co skrywa „Robin Hood i Szeryf” od wydawnictwa Zielona Sowa.
-
Rysogra – recenzja gry familijnej
Całkiem niedawno przychodziliśmy do Was z recenzją najnowszej książki fenomenalnego Hervé Tulleta. Dziś chcielibyśmy pokazać Wam grę jego autorstwa! I choć forma znacząco różni się od kreatywnych zabaw, które Tullet proponuje młodym odbiorcom na kartach swoich książek, to jak zawsze będzie kreatywnie i twórczo, a główną rolę, bo jakżeby inaczej, odgrywać będą kropki i kreski. Chcecie wiedzieć więcej? Zerknijcie! Oto „Rysogra”.
-
Gra z jajem (i pisanką!) – recenzja
Uwielbiamy spędzać wolny czas przy wszelkiego rodzaju grach. Planszowe, karciane, kafelkowe – ważne, by były ciekawe i sprawiały frajdę! Święta Wielkiej Nocy były dla nas doskonałą okazją, by ponownie w nieco szerszym niż zwykle rodzinnym gronie zasiąść do gry. A trudno o lepszy wielkanocny tytuł niż… „Gra z jajem”! Szczególnie, że w ostatnim czasie wydawnictwo Muduko wzbogaciło ją o fenomenalny, pisankowy dodatek. Zerknijcie sami!
-
Roszada wśród zwierząt – recenzja gry
Wydawnictwo Muduko słynie z gier, które łączą ciekawą fabułę z prostotą i klarownością zasad. Gwarantuje to nie tylko udaną zabawę, ale także możliwość cieszenia się rozgrywką z graczami, którzy nie koniecznie mają ochotę mierzyć się z wielostronicowymi instrukcjami i rozbudowaną mechaniką. Dziś chciałabym Wam pokazać kolejny tytuł tego wydawcy, który ma szansę porwać do wspólnej zabawy dzieci, rodziców i dziadków. Zerknijcie razem z nami co kryje „Roszada wśród zwierząt”!
-
Postaw na klocka! – recenzja
Nie jest żadną tajemnicą, że czasem proste rozwiązania są tymi najlepszymi. W przypadku rodzinnych gier bywa to gwarancją udanej zabawy. Łatwe zasady, przejrzysta instrukcja oraz brak nadmiernej ilości elementów zdecydowanie ułatwiają familijne rozgrywki. I choć w domowej biblioteczce mamy zarówno nieskomplikowane, jak i mocno rozbudowane tytuły, to ta nowość mocno mnie zaskoczyła. Gdy sięgnęłam wraz z Kubą po grę „Postaw na klocka!”, naprawdę nie spodziewałam się, jak świetną rozrywkę może zapewnić kilka kolorowych klocków i kart z prostymi grafikami. Zerknijcie do naszej recenzji, w której pokazujemy nieco bliżej tę bardzo udaną grę zręcznościową.