-
Koronkowa robota, czyli wzór na kryminalną historię – recenzja
Grzegorz Kasdepke jest autorem, który zaraził mojego starszego molika książkowego zamiłowaniem do zagadek i kryminałów. Do przygód Detektywa Pozytywki autorstwa pana Grzegorza powracamy z dużą przyjemnością i bardzo ucieszyliśmy się na wieść, iż tego lata pojawiła się kolejna detektywistyczna powieść jego pióra, tym razem jednak z udziałem zupełnie nowych bohaterów. Czy wakacje, góry, dwóch tajemniczych drabów i… koronki mogą stać się przepisem na przestępstwo doskonałe? Zajrzyjcie do naszej recenzji książki „Koronkowa robota, czyli wzór na kryminalną historię” i przekonajcie się sami!
-
Kocha, lubi, szanuje… czyli jeszcze o uczuciach – recenzja
Seria Grzegorza Kasdepke o przedszkolakach, pani Miłce i uczuciach doczekała się już kilku wydań. Wydawnictwo Nasza Księgarnia ostatnio oczarowało nas nową szatą graficzną książki „Kocha, lubi, szanuje… czyli jeszcze o uczuciach” - drugiego tomu z tego cyklu o emocjach (wcześniej w nowe ilustracje i okładkę ubrano „Tylko bez całowania” oraz „Horror! Czyli skąd się biorą dzieci”). Choć nowe wydania pojawiają się w odrobinę zmienionej kolejności niż ich pierwsze wersje, to sięgać można po nie absolutnie dowolnie. Dlatego dziś, choć nie pisaliśmy jeszcze o wcześniejszych tomach, pozwólcie, że pokażemy Wam właśnie „Kocha, ludzi, szanuje…”. Zerknijcie!
-
Rózga – recenzja
Ach, czy jest wśród nas ktoś, kto nie wie czym jest rózga? Prawdopodobnie każdy z nas choć raz w dzieciństwie był przez rodziców straszony otrzymaniem tego najbardziej niechcianego z prezentów. Ba! Ja sama nie raz stosowałam groźbę otrzymania rózgi jako bożonarodzeniową metodę wychowawczą. Dlatego muszę przyznać, że tytuł „Rózga” od razu mnie zaintrygował. I przyznam, ze już dawno nie czytałam tak wzruszającej opowieści bożonarodzeniowej! Zapraszam do naszej recenzji.
-
Niesforny alfabet – recenzja
Będąc dzieckiem uwielbiałam książki, w których niektóre słowa zostały zastąpione obrazkami. Jedną z takich książek kazałam czytać rodzicom tak często, że… sama w końcu nauczyłam się czytać. Dziś chciałabym Wam pokazać książkę autorstwa Grzegorza Kasdepke, której najnowsze, dziewiąte już wydanie ukazało się jesienią nakładem wydawnictwa Literatura. „Niesforny alfabet” to krótkie opowiadania, które właśnie dzięki zastąpieniu wybranych słów obrazkami pozwolą dzieciom włączyć się w lekturę! Jesteście ciekawi? Zapraszamy do recenzji!
-
Do trzech odlicz! – recenzja
Lubiliście matematykę w szkole? Grzegorz Kasdepke uczciwie przyznaje, że jako dziecko uważał, że matematyka jest nudna. Potem wydoroślał i… zdania nie zmienił. Jednak pewnego dnia, gdy odrabiał z synem lekcje, przekonał się, że królowa nauk może być fascynująca. Postanowił więc stworzyć książkę, która pokaże dzieciom, że matematyką można się naprawdę dobrze bawić! Zajrzyjcie razem z nami do książki „Do trzech odlicz!”, która wprowadzi młodych czytelników w porywający świat liczb. Zapraszamy do recenzji!
-
W moim brzuchu mieszka jakieś zwierzątko – recenzja
Dzieci są bacznymi obserwatorami. Nic nie umknie ich uwadze! Taka jest również bohaterka książki „W moim brzuchu mieszka jakieś zwierzątko”. Wsłuchując się w swoje ciało postawiła jednoznaczną diagnozę – jej brzuch jest schronieniem dla zwierzaka. Nie do końca ustaliła dla jakiego konkretnie. Może być to kot, pies, ryba lub lew. Z resztą zobaczcie sami! Zajrzyjcie razem z nami do tej przezabawnej historii, autorstwa Grzegorza Kasdepke. Zapraszamy do recenzji!