-
Dinozaury od A do Z – recenzja
Nasz Kuba uwielbia dinozaury. Średnio dwa razy dziennie udaje tyranozaura, a koszulki czy skarpetki z wizerunkami tych prehistorycznych gadów są tymi ulubionymi. Gdy zobaczyliśmy książkę „Dinozaury od A do Z”, byliśmy przekonani, że będzie to strzał w dziesiątkę. Nie pomyliliśmy się. Zajrzyjcie razem z nami do tego niezwykłego leksykonu dla wielbicieli diplodoków, welociraptorów i triceratopsów. Będziecie zachwyceni! Zapraszamy do recenzji.
-
Przekroje: owoce i warzywa – recenzja
Nie ma co się oszukiwać – nie wszystkie dzieci należą do zwolenników warzyw i owoców! Nasz Kuba owoce wcina ze smakiem, natomiast z warzyw lubi paprykę (ale tylko czerwoną), ogórki… i ogórki. No może czasem sałata „ujdzie”. Cała reszta natomiast jest omijana z daleka. Przyznam, że gdy w księgarni ukazały się „Przekroje: owoce i warzywa” to zobaczyłam światełko w tunelu! Stwierdziłam, że skoro argumenty dorosłych do niego nie trafiają, to spróbuję go wziąć sposobem, czyli dziecięcą ciekawością. Zajrzyjcie razem z nami to tej interesującej książki i sprawdźcie, czy będzie to dobry sposób na polubienie zieleniny! Zapraszamy do recenzji!