-
Pięć choinek, w tym jedna kradziona – recenzja
Święta są dla mnie magicznym czasem. Zapach choinki, smak kompotu z suszu, tekstura pierogowego ciasta i piękno świątecznych ozdób budzą we mnie same ciepłe uczucia i przenoszą mnie sercem wprost do rodzinnego domu, nawet gdy spędzam Boże Narodzenie na drugim końcu Polski. Bywa jednak, że myśl o nadchodzącej Wigilii wywołuje w ludziach pewien smutek spowodowany tęsknotą, samotnością, a może i niedostatkiem, jednak nie zawsze tym materialnym… Wtedy kolędy drażnią, a karp nie smakuje tak, jak powinien. Trudno pisać o takich świętach, a jednak jest ktoś, komu się to pięknie udało. I choć książka, którą chcę Wam dziś pokazać, nie opowiada wcale o prostych sprawach, to daje nadzieję! Zerknijcie razem z…
-
Kilka niedużych historii – recenzja
Są takie książki, których niecierpliwie wypatruję na długo przed premierą. Jedną z nich był tytuł „Kilka niedużych historii” od wydawnictwa Adamada. Dlaczego? Ponieważ bardzo lubimy opowieści dla dzieci, które dotykają niełatwych tematów. Cenimy książki, w których autorzy nie boją się sięgać po mniej popularne wątki, by uczyć małych odbiorców wrażliwości, empatii i uważności. Jakie były nasze wrażenia po lekturze opowiadań Katarzyny Wasilkowskiej? Zajrzyjcie do naszej recenzji!
-
Damy, dziewuchy, dziewczyny. Historia w spódnicy – recenzja
W polskiej historii zapisało się wiele charyzmatycznych, odważnych i inteligentnych kobiet, które swoimi osiągnięciami i decyzjami wpłynęły na losy rodaków. I choć ich wybitne zasługi są niepodważalne, to bywa, że historie niektórych zostały zapomniane. Dziennikarka, pisarka i wokalistka Anna Dziewit-Meller postanowiła to zmienić. Odkurzyła życiorysy niezwykłych Polek i zebrała je w książce „Damy, dziewuchy, dziewczyny. Historia w spódnicy”. W tym roku ukazało się wznowienie tej ciekawej publikacji, w której dodatkowo zamieszczono kolorowe wersje świetnych rysunków Joanny Rusinek. Zajrzyjcie razem z nami do historii kobiet, które zdecydowanie wyprzedzały swoje czasy. Zapraszamy do naszej recenzji!
-
Wihajster, czyli przewodnik po słowach pożyczonych – recenzja
Czy można napisać ciekawą książkę o zapożyczeniach? Michał Rusinek i wydawnictwo Znak Emotikon udowadniają, że TAK! Książka „Wihajster, czyli przewodnik po słowach pożyczonych” będzie niezwykle ciekawą lekcją polskiego, w której przyjrzymy się pochodzeniu różnych wyrazów. Jestem pewna, że historia wielu z nich bardzo Was zaskoczy! Zapraszamy do naszej recenzji.