Urodzinowy sekret – recenzja
Jestem pewna, że każdy z nas uwielbia świętować swoje urodziny. Bywa, że dzieci z niecierpliwością czekają na ten dzień całymi miesiącami! Przyznam, że ja do tej pory pamiętam smak tortu, który moja mama przygotowywała specjalnie dla mnie co roku. Był to śmietanowiec na jasnym biszkopcie, udekorowany owocami. Nawet teraz, gdy mama go piecze, przed oczami stają mi te małe przyjęcia, które rodzice przygotowywali dla mnie w rocznicę urodzin. Ze względu na te cudowne wspomnienia staram się, by i dla moich dzieci dni ich urodzin były wyjątkowe! I muszę przyznać, że pewna nowość od wydawnictwa Tatarak stała się dla mnie inspiracją do stworzenia zupełnie nowej urodzinowej tradycji. Zajrzyjcie razem z nami do książki „Urodzinowy sekret” i sprawdźcie, jaka niespodzianka czeka na głównego bohatera.
Tomek ma dziś urodziny, jednak zamiast prezentu znajduje tajemniczy list o bardzo zagadkowej treści. Autor w wiadomości zaszyfrował miejsce ukrycia urodzinowego podarunku. W tekście zastąpił niektóre słowa symbolami, przez co rozwiązanie zagadki wcale nie jest tak proste. Czy Tomkowi uda się odnaleźć prezent? Sprawdźcie sami!
„Urodzinowy sekret” to filigranowa, kartonowa książeczka, która zaprosi najmłodsze dzieci do kreatywnej zabawy kształtami i wyobraźnią. Czym może być owalny przedmiot, który Tomek powinien ujrzeć pod największą gwiazdą? Co kryje się za okrągłym otworem, który czeka na chłopca w dalszej części urodzinowej wyprawy? Spróbujcie razem z dziećmi rozszyfrować tajemniczą zagadkę, a dopiero później sprawdźcie, co miał na myśli autor zaszyfrowanej wiadomości. Będzie to z pewnością świetna i bardzo kreatywna zabawa!
Cieszę się, że ta książka, której autorem jest Eric Carle, doczekała się polskiego wydania. Jest to kolejny tytuł, w którym ten wybitny amerykański pisarz zaprosi dzieci do zabawy formą i kształtem. Zaszyfrowana wiadomość nie jest bowiem jedyną niespodzianką, która czeka na małych czytelników. Kolejne strony ujawnią, co kryło się za poszczególnymi symbolami w wiadomości. Autor jednak nie posłużył się w tym celu jedynie ilustracjami! Wycięte w poszczególnych stronach kształty sprawiają, że dzieci mogą podążać za bohaterem opowieści w jego urodzinowych poszukiwaniach. Będziecie mogli sprawdzić, za czym kryje się wejście do jaskini oraz co widać przez okrągły otwór, o którym czytaliście w liście. Jestem pewna, że taka forma zabawy z książką zachwyci maluchy!
Eric Carle słynie z ilustracji, które wykonuje techniką kolażu. Pomalowane farbami strony przycina tak, by po połączeniu różnych kształtów powstały kolorowe obrazki. Każdy, kto próbował bawić się tą techniką wie, że stworzenie udanego kolażu wcale nie jest prostą sprawą. A jednak książki, które tworzy Eric Carle zawsze zaskakują pięknymi, niezwykle kolorowymi i pomysłowymi grafikami. „Urodzinowy sekret” nie jest tu żadnym wyjątkiem. Jest to kolejna, niezwykle udana, pełna ciekawych i zaskakujących obrazków książka. To, co jest tak charakterystyczne dla autora to nie tylko kolaże, ale także wycięte w stronach otwory i kształty, dzięki czemu opowieść zyskuje przestrzenny wymiar. Zapewne kojarzycie uwielbianą przez dzieci opowieść „Bardzo głodna gąsiennica”, które dzięki właśnie dziurkom w poszczególnych stronach skradła serca maluchów na całym świecie. W „Urodzinowym sekrecie” autor także postawił na wycięte w kartonie kształty i efekt końcowy zdecydowanie urzeka!
Gorąco polecam książeczkę „Urodzinowy sekret” maluchom już od 1. roku życia.
Metryczka:
- autor – Eric Carle
- ilustrator – Eric Carle
- wydawnictwo – Tatarak
2 komentarze
Pingback:
Pingback: