O Chruptaku, który szukał szczęścia - recenzja

Czy czytając książkę zdarzyło Wam się pomyśleć, że zupełnie inaczej pokierowalibyście losami bohaterów? A gdyby tak stworzyć opowieść, w której to czytelnik decyduje jak potoczy się fabuła? Zaraz, zaraz! Przecież taka książka już powstała! „O Chruptaku, który szukał szczęścia” to historia, w której wszystko zależy od Was. Mało tego – ta stosunkowo cienka książeczka skrywa nie jedną, ale wiele różnych opowieści. Brzmi ciekawie? Zajrzyjcie razem z nami to tej wyjątkowej i niezwykle ciekawej lektury.

Dla Chruptaka ten dzień nie zaczął się dobrze. Nasz bohater chciał sobie przygotować śniadanie, ale skończyło się jego ulubione masełko z żołędzi. Co tu teraz zrobić? Nie pozostaje nic innego, jak wybrać się na poszukiwania przysmaku. Chruptak pamiętał jednak, że każdy dobrze wychowany zwierz przed wyjściem z domu myje rano zęby. Ale co za pech! Ulubiony kubek Chruptaka, w którym mieszkała jego szczoteczka, zbił się i została z niego tylko kupka śmieci. Wychodzi na to, że oprócz masełka nasz bohater będzie musiał odszukać szczęście. Najwyraźniej gdzieś zaginęło i stąd te nieprzyjemności od samego rana!

Tylko gdzie go szukać? Czy szczęście mieszka na drzewie? A może Chruptak znajdzie je na ziemi, w kupce opadłych liści? I kogo nasz bohater spotka po drodze? To mali czytelnicy decydują jak potoczą się losy Chruptaka! Jak to możliwe?

Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Każdy fragment historii o Chruptaku kończy się krótkim pytaniem. Gdzie Chruptak szukał szczęścia? Kogo dostrzegł? Co zrobił? Gdzie się dalej udał? Mali czytelnicy będą mieli do wyboru kilka możliwości, oznaczonych kolorowym kółeczkiem z numerkiem. Gdy już podejmiecie decyzję co dalej powinien zrobić Chruptak, musicie po prostu odszukać stronę z tym samym oznaczeniem.

Dzięki temu rozwiązaniu mali czytelnicy współtworzą historię o Chruptaku. Jestem przekonana, że dzieci będą zachwycone możliwością wpływania na decyzje bohatera! Co więcej, takie rozwiązanie sprawia, że książkę można czytać kilka razy i za każdym razem opowieść może wyglądać nieco inaczej. Co się stanie jeśli Chruptak spotka kruka, a nie wiewiórkę? Czy pechowy ptak powinien szukać żołędzi pod drzewem, czy może lepiej, by przekopał stertę liści? A może powinien wybrać się na leśne targowisko? Sięgnijcie po książkę „O chruptaku, który szukał szczęścia” i stwórzcie swoją własną, niepowtarzalną opowieść!

Dominika Gałka stworzyła świetną książkę dla dzieci. Zarówno fabuła, jak i możliwość jej kształtowania przez czytelnika pokaże dzieciom, że są one kowalami własnego losu! Można powiedzieć, że Chruptaka prześladuje pech. W wielu momentach historii można odnieść wrażenie, że wszystko idzie nie tak, jak bohater by sobie tego życzył. Co wtedy zrobić? Można usiąść pod drzewem i płakać, można również nie poddawać się przeciwnościom losu i znaleźć szczęście na przekór pechowi.

„O Chruptaku, który szukał szczęścia” to świetna, zabawna i pouczająca historia, w której nie zabraknie nieoczekiwanych zwrotów akcji i ciekawych przygód. Każdemu fragmentowi opowieści towarzyszy okazała i bardzo ładna ilustracja. Anna Simeone świetnie zobrazowała przygody Chruptaka. Na ilustracjach wiele się dzieje, widać emocje bohaterów, a same obrazki są bardzo kolorowe i przyciągają wzrok. Muszę przyznać, że z ogromną przyjemnością czytaliśmy tę książkę!

Gorąco polecam przygody Chruptaka! Jest to książka, która wciąga i nigdy się nie znudzi. Świetna konstrukcja opowieści, ciekawie spisane przygody oraz cudowne ilustracje to coś, co zachwyci każdego czytelnika. „O Chruptaku, który szukał szczęścia” to historia, po którą możecie sięgnąć już z 3-latkami, choć jestem przekonana, ze starsze dzieci będą się przy niej bawić równie dobrze. Nasz 6-letni Kuba jest zachwycony tą książką i chętnie sprawdzał jak potoczą się losy bohatera w różnych scenariuszach.