Obciachowe pomysły taty Oli
5+,  7+,  9+,  Książki

Obciachowe pomysły taty Oli – recenzja

Przygody Oli i jej taty są moim zdaniem jedną z najlepszych, najzabawniejszych i najbardziej rozpoznawalnych serii dla dzieci od 5. roku życia. Co tu dużo mówić, cykl Thomasa Brunstrøma robi w naszym domu furorę i pojawienie się każdego kolejnego tomu jest niemałym świętem. Książki „Obciachowe pomysły taty Oli” wypatrywaliśmy od dawna. Dlaczego? Bo jest to moim zdaniem tytuł, który zjednoczy pokolenia. W końcu każdy rodzic choć raz narobił wstydu swojemu dojrzewającemu dziecku. I każdy z nas, dorosłych choć raz w dzieciństwie wstydził się obciachowego zachowania własnych rodziców. Tak więc nie wątpiłam nawet przez moment, że ta nowość nas zachwyci. I wiecie co? Nie pomyliłam się ani trochę! Z resztą zobaczcie sami…

Tata Oli to całkiem spoko gość. Ma niezłe poczucie humoru, lubi opowiadać niestworzone historie, całkiem dobrze gotuje i chętnie spędza czas ze swoimi dziećmi (no, chyba że jest bardzo zmęczony – wtedy odpoczywa na kanapie i gapi się w telefon). Bywa jednak, że Ola ma go serdecznie dość! Zwłaszcza wtedy, gdy zachowuje się dziwak… Ostatnio na przykład, gdy przyszedł Stefek, zaczął krzyczeć na cały głos, że Olę odwiedził jej chłopak. Co za obciach! Potem wparował do pokoju, gdy Ola i Stefek budowali ekstrafarmę z klocków Lego i zaczął bełkotać coś o mu-krowach, ko-kurach i miau-kotach. Czy wszyscy dorośli muszą mówić do swoich dużych dzieci jak do niemowląt?!

Miarka się jednak przebrała, gdy tata Oli narobił jej wstydu przed całą klasą. Zaczął wygadywać jakieś głupoty, że ma nie sikać nauczycielce do kubka i nie dręczyć młodszych dzieci. Ola stwierdziła, że tak dłużej być po prostu nie może! Niestety, gdy tylko zwróciła tacie uwagę, ten zaczął snuć opowieści, że jak on był dzieckiem, to musiał mierzyć się z jeszcze bardziej obciachowymi wybrykami swoich rodziców. No tak, tata Oli uwielbia wymyślać historie o swoim dzieciństwie… Tylko jak wybrnąć z tej patowej sytuacji? Ola, za namową mamy, postanawia dać tacie nauczkę! Co z tego wyniknie? Przekonajcie się sami!

Obciachowe pomysły taty Oli
Obciachowe pomysły taty Oli
Obciachowe pomysły taty Oli
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Nie będę ukrywać, czytając „Obciachowe pomysły taty Oli” naprawdę nie da się zachować powagi. Nie jest to książka, którą możecie czytać przed snem, bo niekontrolowane wybuchy śmiechu zbudzą nawet sąsiadów! Najnowsza historia Thomasa Brunstrøma po prostu powala dowcipem. I choć pewnie na miejscu Oli nie byłoby nam do śmiechu, to humor tej opowieści jest trafiony w punkt! Co jednak najważniejsze, Ola swoim zwyczajem postawi kropkę nad „i” i fenomenalnie wybrnie ze wszystkich kłopotów!

Jak zawsze, tak i w tej części nie zabraknie świetnych, cudnie wpisujących się w klimat opowieści ilustracji Thorbjørna Christoffersena. Po raz kolejny nasze serce skradł Edek, który w jednej ze scen próbuje założyć na siebie wszystkie swoje ubrania… na raz! Co więcej, wykorzystując chwilę nieuwagi siostry i taty, ścina sobie grzywkę oraz rysuje siusiaki na szkolnej szafce. No cóż, można by rzec „geny”! Ta część zwróciła jednak naszą uwagę na pewną bardzo istotną rzecz… Czy ktoś z Was wie, jak wygląda mama Oli?! Sięgnęliśmy po wszystkie poprzednie części i na żadnej (!) z ilustracji nie widać jej twarzy… Jestem bardzo ciekawa, czy autorzy ujawnią kiedyś tajemnicę jej wyglądu 😉!

Gorąco polecam „Obciachowe pomysły taty Oli” wszystkim dzieciom od 5. roku życia. Jest to niesamowicie zabawna historia, pełna świetnych dialogów, dowcipnych anegdot, fenomenalnych i bardzo zaskakujących ilustracji oraz ważnego przekazu. Jakiego? W rodzinie zawsze da się jakoś dogadać 😊!

Obciachowe pomysły taty Oli
Obciachowe pomysły taty Oli
Metryczka:
  • autor – Thomas Brunstrøm
  • ilustrator – Thorbjørn Christoffersen
  • tłumacz – Edyta Stępkowska
  • wydawnictwo – Dwukropek
Szukacie recenzji wcześniejszych przygód taty Oli? Zerknijcie tu:

Tata Oli już nie chce być dorosły – recenzja

Zwariowane wakacje taty Oli – recenzja

Tata Oli jest chory – recenzja


Zapraszamy na Czytelnicze Podwórko! Znajdziesz nas również na Facebooku!
Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci