10 uczuć. Wyprawa do świata emocji - recenzja

Nie jest łatwo rozmawiać z dziećmi o uczuciach, zwłaszcza teraz, gdy w obliczu bieżących wydarzeń nawet my dorośli nie do końca wiemy, jak nazwać swoje emocje, tak wiele ich jest. Jednak to właśnie my musimy pomóc naszym dzieciom bezpiecznie poruszać się po własnych uczuciach, tak by czuły się traktowane poważnie i z szacunkiem. Warto więc sięgać po wszelkie pomoce, które nie tylko uczą dzieci nazywania emocji i ich oswajania, ale także pomagają przeprowadzić dorosłym ważne rozmowy o wszystkim tym, co dzieje się w nas, gdy czujemy. Dziś chciałabym pokazać Wam jedną z książek, które z pewnością będą właśnie taką pomocą. Zapraszam do recenzji nowości „10 uczuć. Wyprawa do świata emocji”.

Książka ta powstała we współpracy Marcina Przewoźniaka, pedagoga i bardzo cenionego pisarza literatury dziecięcej i młodzieżowej z Dominiką Drużką, psycholożką oraz psychoterapeutką, która w codziennej pracy spotyka się z dziećmi, młodzieżą i dorosłymi w ramach prowadzonych warsztatów profilaktycznych czy grup terapeutycznych. Wspólnie stworzyli oni opowieść, w której zabierają młodych czytelników w podróż poprzez świat uczuć. Forma książki jest bardzo ciekawa, bowiem jej bohaterowie – Mela, Olek i Kot Mrucki, dosłownie udają się na wyprawę, odwiedzając miasta, będące swoistym odzwierciedleniem poszczególnych emocji. Kolorystyka każdej z miejscowości, panująca w miasteczkach atmosfera i usposobienie ich mieszkańców bardzo trafnie oddają wszystko to, co wiąże się z różnymi uczuciami. Co więcej, każde z odwiedzanych przez bohaterów miejsc ukazuje dzieciom szeroką paletę barw, jaką może przybrać dana emocja! W końcu nie dla każdego smutek, radość, złość czy zaskoczenie jest tym samym, prawda?

Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

Wspólnie z Melą, Olkiem i Panem Kotem młodzi czytelnicy przyjrzą się dziesięciu emocjom. Dzieci będą miały okazję zadać sobie wiele ważnych pytań. Skąd wiemy, że kochamy i jesteśmy kochani? Czy radość zawsze należy okazywać tak samo? Czym różni się zazdrość od zawiści? Jaka jest różnica pomiędzy lękiem a wstydem? Czy strach jest nam do czegoś potrzebny? Co może nas smucić i jak możemy sobie z tym uczuciem poradzić? Czy istnieje jedna recepta na radzenie sobie ze złością? To jedynie kilka spośród wielu pytań, na które pomoże udzielić odpowiedzi wspólna, rodzinna lektura tej książki! Co jednak najważniejsze, obserwując przygodę Meli i Olka widzimy, że ich opiekun, Pan Kot, nie daje im gotowych rozwiązań. Podąża za dziećmi, uważnie ich słucha, a następnie tak prowadzi rozmową, by Mela z Olkiem sami trafili na rozwiązanie, pomagające oswoić towarzyszące im emocje.

Bardzo cennym dodatkiem do fabuły są porady psychologa, które czekają na rodziców po każdym, wspólnie przeczytanym z dzieckiem rozdziale. To właśnie tu znajdziecie bardzo pomocne wskazówki, które ułatwią Wam nie tylko poprowadzenie z dzieckiem rozmowy o każdej opisywanej tu emocji, ale także pomogą Wam poczuć się pewnie w uważnym obserwowaniu swoich pociech. Zarówno w tekstach bajek, jak i poradach, znajdziecie wiele wskazówek, opisujących fizyczne odczucia, które towarzyszą dziecięcym emocjom. Z pewnością stanie się to dużą pomocą w rozpoznawaniu uczuć, które przecież rzadko występują pojedynczo, a nakładając się na siebie często tworzą emocjonalny supeł, który trudno rozplątać. Wierzę jednak, że „10 uczuć. Wyprawa do świata emocji” będzie tu ważnym drogowskazem 😊.

Polecam książkę „10 uczuć. Wyprawa do świata emocji” do rodzinnej lektury z dziećmi od 4. roku życia.