Kraina Śpiochów. Bajka muzyczna – recenzja
W okresie, gdy przedszkola były zamknięte, a mały Mikołaj absorbował większość mojej uwagi, Kubę ratowały słuchowiska. Bardzo często sięgaliśmy audiobooki czy bajki muzyczne, które pozwalały nie tylko ciekawie wypełnić czas, ale także zaspokoić głód sztuki. Nawyk rodzinnego spędzania czasu przy słuchowiskach pozostał z nami do teraz. Dziś chciałabym Wam pokazać nowość, która urzekła nas piękną kompozycją i treścią, która łączy wartościowe przesłanie z ciekawymi, dowcipnymi dialogami oraz cudnymi piosenkami, które aż chce się śpiewać wraz z bohaterami opowieści. Zerknijcie razem z nami do bajki muzycznej pod tytułem „Kraina Śpiochów”.
W Królestwie Śpiochów rządził mądry i dobry król Śpioch. Wszyscy poddani byli tu szczęśliwi, a w krainie panował ład i porządek. Z pewnością było to związane z tym, że każdy spał tu spokojnie i śnił piękne sny. No, prawie każdy, bowiem pewnej nocy w królestwie dało się słyszeć odgłosy, które jednoznacznie mówiły o tym, że ktoś nie mógł spać! Był to minister do spraw wykrochmalonej pościeli. Szybko się okazało, że powód jego bezsenności był bardzo przyziemny, gdyż minister musiał najzwyczajniej w świecie skorzystać z toalety. Gdy jednak wracał do swego łózka, usłyszał że ktoś jeszcze nie mógł spać tej nocy. Kto to taki?
Król Śpioch postanowił znaleźć nieszczęśnika, cierpiącego na bezsenność. Nic nie dały apele i prośby króla do poddanych, nikt bowiem nie chciał się przyznać do problemów ze snem. Jednak pewnego wieczora, gdy król przechadzał się po zamku, z komnaty jego córki dało się słyszeć niepokojące hałasy. Poczciwy Śpioch był przerażony. Jak to możliwe, że to właśnie jego córka, królewna Śpioszka, nie może spać? Już po chwili wszystko stało się jasne! Królewna śniła koszmary i z obawy przed kolejnym złym snem postanowiła… nie spać w ogóle! Jednak mądry Król Śpioch, zmartwiony bezsennością córki, nie mógł tak tej sprawy zostawić. Na dworze zjawiło się 103 śmiałków – znawców przeróżnych sposobów na zdrowy i spokojny sen. Gdy jednak wszyscy zawiedli, nawet profesor śpiochologii, król postanowił wziąć sprawy w swoje ręce. Wyruszył w daleką podróż, by odszukać lekarstwo na sen dla Śpioszki. Kogo spotka po drodze? I czy będzie w stanie odgonić koszmary córki?
„Kraina Śpiochów” to 45-minutowa bajka muzyczna, która swa formą urzeknie zarówno dzieci jak i dorosłych. Znajdziecie tu zarówno ciekawą narrację, jak i dialogi z podziałem na głosy, które pomogą odnaleźć się w fabule najmłodszym odbiorcom. Co ważne, kwestie dialogowe są naprawdę świetnie zredagowane, pełne humoru, gry słów i wielu zaskoczeń. Całość zaś stanowi fuzję typowej dla bajek fabuły z utworami muzycznymi, które świetnie dopełniają opowieść. Zarówno teksty piosenek, jak i ich aranżacje muzyczne oraz śpiew są na bardzo wysokim poziomie. Nie bez znaczenia jest fakt, że części fabularne również są bardzo bogate dźwiękowo, co świetnie buduje klimat historii i oddaje emocje, towarzyszące przygodom bohaterów.
Sama treść bajki jest bardzo przyjemna i pełna wartościowego przekazu. Obserwując niezwykłą wyprawę króla Śpiocha, młodzi słuchacze przekonają się, że nie da się zbudować szczęścia na krzywdzie innych. Co więcej, historia królewny Śpioszki będzie dla dzieci doskonałym przykładem tego, że z każdym problemem czy trudnością warto zwrócić się do rodziców i przyjaciół. Dużo łatwiej jest przecież spojrzeć na przeciwności losu w towarzystwie bliskich nam osób. To jednak ciągle nie koniec mądrych treści w tej bajce. Król Śpioch, spotykając na swojej drodze przeróżnych bohaterów, pozna wiele uniwersalnych, życiowych mądrości! Jak nie przespać życia? Dlaczego warto cieszyć się każdym dniem? Odpowiedzi na te pytania pomogą Wam znaleźć między innymi Bałwan, Jaszczurka Zwinka (która wszystko zwija, nawet królewskie miętówki), Niedźwiedź czy… Głodomorek, który bynajmniej nie żywi się kanapkami czy cukierkami!
Gorąco polecam bajkę muzyczną „Kraina Śpiochów” dzieciom już od 5. roku życia. Co ważne, jest to słuchowisko, które możecie słuchać przed snem, ale będzie ono idealne także do rodzinnego spędzania czasu w ciągu dnia. Spokojna muzyka i tematyka opowieści będzie sprzyjała wieczornemu wyciszeniu, ale bogata fabuła i zabawne dialogi sprawdzą się tak naprawdę o dowolnej porze. Jedno jest pewne, z królem Śpiochem będziecie się naprawdę dobrze bawić!
Metryczka:
- autor – Marta Guśniowska
- muzyka – Piotr Nazaruk
- wokal – Małgorzata Krawczenko, Agnieszka Możejko-Szekowska, Piotr Osak, Michał Snarski, Piotr Szekowski
- narracja – Paweł Szymański
- instrumenty – Piotr Nazaruk, Marek Napiórkowski, Robert Kubiszyn
- reżyseria – Bernarda Anna Bielenia
- ilustrator – Magdalena Toczydłowska-Talarczyk
- nagrania, montaż – Marek Kublik
- Wydawnictwo BUKA