Ra Wszechmocny - recenzja przygód kociego detektywa

Ra Wszechmocny. Najważniejszy kot w całym starożytnym Egipcie. Kot faraona. Postać absolutnie niebanalna, nie tylko dlatego, że jest, no cóż, kotem – a te jak sami najlepiej wiecie są po prostu wyjątkowe, ale także ze względu na wyjątkową zdolność do wpadania w sytuacje arcydziwaczne, nierzadko dość niebezpiecznie i absolutnie zawsze będące okazją do rozpoczęcia śledztwa. Bo każdy wie, że Ra, kot faraona, jest najlepszym detektywem po tej (i tamtej!) stronie Nilu! Dziś swoją premierę ma trzeci tom przygód tego niezwykłego kota, jednak to nie o najnowszej, a o dwóch wcześniejszych częściach pragniemy Wam opowiedzieć. Zerknijcie do recenzji książek „Ra Wszechmocny. Kot Detektyw” oraz „Ra Wszechmocny. Wielki skok na grobowiec”.

„Ra Wszechmocny. Kod detektyw”

Ra uwielbiał wylegiwać się nad basenem. Bardziej lubił wyłącznie przekąski, które niemal bez przerwy ktoś podstawiał mu wprost pod nos. Niechętnie pozwala zakłócać swój spokój. Tego dnia nie było mu jednak dane delektować się ani drzemką na świeżym powietrzu, ani gulaszem z koziny. Gdy Miu, mieszkająca w pałacowej kuchni kotka, zakłóciła dyskusję Ra i jego wiernego przyjaciela, skarabeusza Chepriego, żadne z nich nie spodziewało się, że ich spotkanie stanie się początkiem niezwykłej przygody! A jednak sprawa, z którą do kota faraona przybyła Miu, zapoczątkowała pełne emocji śledztwo…

Wszystko zaczęło się od Oka Horusa, amuletu, który został skradziony Wielkiej Królewskiej Małżonce. Oskarżona o kradzież Tedimut zniknęła, a Miu, jej kocia przyjaciółka, za wszelką cenę chciała odnaleźć dziewczynkę i pomóc oczyścić ją z wszelkich zarzutów. Czy Ra Wszechmocnemu, Chepriemu i Miu uda się tego dokonać? I kto tak naprawdę ukradł amulet? Czy był to zarządca pałacu, niemiły jegomość, który nienawidził kotów i przy każdej okazji szturchał Ra, czy może nadzorca królewskich przepasek biodrowych, który w ostatnim czasie zachowywał się zdecydowanie inaczej, niż miał to w zwyczaju? Sprawdźcie sami!

Czytelnicze Podwórko - recenzje książek dla dzieci

„Ra Wszechmocny. Wielki skok na grobowiec”

Ra i Chepri, podekscytowani ostatnim śledztwem, z ogromną niecierpliwością wypatrywali okazji do tego, by po raz kolejny wcielić się w role najwybitniejszych detektywów Egiptu. Wycieczka do Teb, gdzie w Dolinie Królów przygotowywany był grobowiec faraona (i jego kota, a jakże!), stała się ku temu idealną okazją! Gdy w czasie pozowania do naściennego malowidła, Ra i Chepri odnaleźli kawałki przyprawionego mięsa, wydało im się to nieco dziwne. Gdy jednak okazało się, że ktoś obrabował sąsiadujący z budową grobowiec, wszystko zaczęło nabierać sensu! Podążając śladami, kot i skarabeusz napotykali na kolejne poszlaki, obaj jednak mieli wrażenie, że coś im umyka…

Śledztwo w sprawie splądrowanego grobowca miało być jednak zaledwie początkiem niezwykłych przygód Ra! Gdy okazało się, że jakiś kot z Siedliska Prawdy odjechał z Wezyrem, podszywając się pod kota faraona, Ra był zrozpaczony. Nie tylko nie mógł wrócić do domu, by cieszyć się z wszystkich przysługujących mu wygód, ale wręcz całkowicie utracił swój status społeczny. Brudny, głodny i przeganiany przez wszystkich, musiał walczyć o każdą chwilę odpoczynku i najdrobniejszą przekąskę. A mimo to musiał znaleźć w sobie siły, by odszukać złodziei, bo ludzie, ślepi na najbardziej oczywiste poszlaki, zaczęli oskarżać osoby, które z kradzieżą po prostu nie mogły mieć nic wspólnego! Czy uda się odnaleźć winnych? I czy Ra wróci do domu? Odpowiedzi poszukajcie na kartach książki!

Ra Wszechmocny. Wielki skok na grobowiec

Podsumowanie

Obie części przygód Ra Wszechmocnego są naprawdę wybitne! Znajdziecie tu nie tylko świetnie przygotowane wątki kryminalne, w których intryga się plącze, zwroty akcji są nieoczywiste, a bohaterowie doskonale wodzą się wzajemnie za noc, ale także mnóstwo szalenie interesujących faktów o starożytnym Egipcie! „Ra Wszechmocny. Kot detektyw” to część, która wprowadzi Was w tajniki życia pałacowego. Ku mojemu zaskoczeniu, wyobraźcie sobie, że faktycznie istniała taka funkcja jak nadzorca królewskich przepasek biodrowych! Świta faraona była bardzo liczna, a wiele stanowisk wiązało się nie tylko z dość osobliwymi obowiązkami, ale i równie niezwykłymi (i długimi) tytułami. W pierwszym tomie przeczytacie także sporo o wierzeniach starożytnych Egipcjan oraz o ich zwyczajach, także tych związanych z (nie mogło być inaczej!) kotami!

Drugi tom ma zdecydowanie mroczniejszą fabułę. Nie tylko dlatego, że cała akcja osadzona jest w Dolinie Królów i większość dzieje się w najróżniejszych grobowcach, ale także ze względu na samą atmosferę, którą wprowadza autorka. Nie zabraknie tu oczywiście mumii, także kocich, Anubisa, szakali, podstępów i intryg oraz… szczypty ciekawostek – tym razem ściśle powiązanych z tak istotnym dla starożytnych Egipcjan życiem pozagrobowym. Co można było znaleźć w grobowcach i po co faraon gromadził w nich tak rozliczne skarby? Jacy rzemieślnicy pracowali przy ich budowie i jak wyglądało ich życie? I jaką rolę w tym wszystkim odgrywały koty? Przekonajcie się sami!

Oba tomy powieści A. B. Greenfield są niezwykle ciekawe, pełne humoru, błyskotliwych dialogów i niebanalnych postaci. Główni bohaterowie skradli naszą sympatię od pierwszej strony i z największą przyjemnością sięgniemy po kolejne przygody Ra, Chepriego i Miu. Wciągająca fabuła obu książek została dopełniona świetnymi ilustracjami, stworzonymi przez Sarah Horne. Rewelacyjnie dopasowała ona humor i emocjonalny ładunek swoich grafik do tego, zamkniętego w treści, sprawiając, że Ra i Chepri wydają się być tak realni, jakby zaraz mieli się tuż obok nas sprzeczać o wyższość gulaszu nad łajnem (tak, takich dyskusji w tych powieściach naprawdę nie brakuje 😉). Wszystko zaś, co znajdziecie w tych książkach jest arcyinteresujące – on wątków kryminalnych, przez te przygodowe, po naprawdę inspirującą porcję ciekawostek, które z pewnością staną się zaproszeniem do wczytania się głębiej w historię Egiptu i faraonów (oraz ich kotów!).

Polecam tytuły „Ra Wszechmocny. Kot detektyw” oraz „Ra Wszechmocny. Wielki skok na grobowiec” dzieciom od 6. roku życia.